Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)
Mymy, jsk było z załapaniem rytmu dobowego u waszych maluchów?
Mojs córks ma już prawie dwa miesiace i pojawił się pewnien kłopot. Mała po wieczornym rytuale kąpieli zasypia ładnie ale budzi sie kolo 22/23 i nie spi do 1/2. Nie wiem co moge z tym fsntem zrobić.. Córka w dzień duzo spi. Próbuje skracać ten sen jak tylko mogę, ale wrecz nie da sie jej obudzic czasami. Jak przyjdzie jej pora to ma oczy jak 5 zl i nie chce spać. Dls mnie jest to męco�
2021-08-08 12:41
kurcze w ogole takie wywalanie petow przez balkon dla mnie to szczyt chamstwa i buractwa... wiadomo ze moze sie zdarzyc sporadycznie ze komus z popielniczki wyleci czy spadnie ale jak ktos robi to notorycznie to jest zwyklym prostakiem ;/ najgorzej ze jak zwrocisz uwage to cie jeszcze wyzwie na do widzenia ;|
2021-08-07 06:56
U nas notorycznie wwywalają Pety z balkonu albonpala na klatkach schodowych;( kiedys denerwowało mnie jak zostawialam wozek na klatce (malutkie mieszkanie) to tak przechodził smrodem;(
A jak wychodzilam z psem na spacer i ktoś wcześniej palił na klatce to tak kichal i psikal ze sie tylko z niego śmieliśmy że alergik;) ale fakt nie podoba mi się to i tyle. Jak ktos lubi pety niech pali sobie w mieszkaniu a nie smrodzi innym. Często corce wietrze pokój jest fajnie a wieczorem wyjdzie jełop i papierosem załatwi sprawe;( bo cały smrod wlatuje do pokoju
2021-08-06 17:24
Haha no to nieźle. Ja kiedyś paliłam ale miałam na balkonie popielniczkę albo słoik ake też była akcja jak przestałam palić i stały te pety i zaczęły się palić suche. Teraz nie pale ale jak ktoś przyjeżdża to jest słoik na balkonie oczywiście nikt kto pali tego nie wymienia. A jak słoik wyrzucę to rzucają z balkonu irytuje mnie to
2021-08-06 12:18
Pety z okna ;) kiedys byla informacja u nas w bloku zeby nie wyzucac nie dopalkow bo się komuś firanka zaczela jarać a dobrze ze byl w domu
2021-08-06 11:49
Anabanana oj to ciekawie masz z sąsiadami
moi mi parapet petami zaśmiecali, ale zwróciliśmy uwagę i jest spokój. Ja często posiłki córki dawalam na parapet by wszybko wystygła kaszka czy cos innego i się wkurzyłam bo to mogło zlecieć mi do miski
2021-08-06 10:52
anita... kumam moja sasiadka ostatnio zalala mi balkon galaretka.... bo chciala wylac przez balkon... innym razem spalila mi kwiaty bo myla balkon wrzatkiem z czajnika. kochajmy sasiadow z gory...
2021-08-06 09:03
Anabana u nas to raczej nie przeszlo by mamy sąsiadów co jak pranie wieszam czy posciel wietrze to oni trzepią koce ;( z doły znowu zamiatają aby wszystko z balkonu zleciało;(
Co do zasypianianna dworze corka wolala aktywnie spędzać czas czyli rączki i pokazywanie listków drzewek i wszystkiego w koło czasami bylo fajnie jak w domu po powrocie zlapala drzemkę;) a jak byla starsza toncondzialalo na spanie na dworze spacer ulica ;) patrzyła jak samochody jeżdżą i chwila i spala;) a potem do parku albo pod blok na ławeczce w sumie też jak w parku pelno drzew;)
2021-08-06 04:41
Moja to zazwyczaj śpi w wózku na spacerze
