Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1140 Wątki)

Pranie ubranek

Data utworzenia : 2018-05-11 17:36 | Ostatni komentarz 2018-08-24 10:52

Martq

4659 Odsłony
138 Komentarze

Ciekawa jestem kiedy zaczelyscie prac i prasowac ubranka w trakcie ciąży? Już w 9 miesiącu czy raczej wcześniej? Jestem obecnie w 34tygodniu i zastanawiam się czy nie za wczesnie na takie rzeczy ;) A do kiedy uzywalyscie proszków i płynów do prania ubranek dla dzieci?

2018-05-31 08:32

Nurete te rzeczy które ja noszę na bieżąco staram się prac razem z ubrankami dziecka

2018-05-31 07:43

Ja nie wiem jak długo bede w stanie prasowac ale póki co będę się starać

2018-05-31 01:40

U mnie niedługo będzie 11 miesięcy jak wszystko pracuję córce łącznie ze sliniakami. Nawet jak dany ciuszek jest mi potrzebny na już. To zawsze żelazko podłącze i moment wyprasuje. Zajmuje to tylko chwilę, a ciuszek nie jest pognieciony.

2018-05-30 23:31

Nurete masz racje, ja mam synka który ma azs i non stop musze kapac go w emolientavch i smarować...bo jak tylko jeden dzien zrobię przerwy to juz synek w zgieciach ma.sucha skórę i tak drapie az do krwi i alergolog mowila zeby prac ubranka w proszku dla dzięci i właśnie nie tylko ubranka bo rowniez rzeczy mije i meza...a przynajniej nasza posciel, takze to tez jest wazne..

2018-05-30 22:59

Nie wiem, czy ktoś to tu pisał, ale w proszku dla dzieci na początku warto prać wszystko, co będzie miało kontakt z dzieckiem, czyli np. naszą pościel i bluzki. Dziecko dotyka twarzą ubrania, kiedy się przytula, dostaje alergii kontaktowej, a rodzice myślą, że to pokarmowa i matki przechodzą na diety eliminacyjne albo co gorsza odstawiają od piersi, a wystarczy zmienić proszek. Nasz Pediatra stwierdził, że z jego doświadczenia to 1/4 - 1/3 alergii uznanych przez rodziców za pokarmowe są tak naprawdę kontaktowe. Wszyscy piorą rzeczu dziecka, a zapominają, że z ich ubraniami też ma skóra noworodka kontakt.

2018-05-30 17:37

Evelin podkłady, wkładki(chociaz troche swoich trz uzywalam)pampersy, kaftaniki, kocyki zapewnial szpital, ponieważ mały nie był kapany to te kosmetyki pielęgnacyjne też nie bardzo, wkładki laktacyjne też mi się nie przydały, w domu póki co raz mi tylko troszkę mleko przeleciało, majtek jednorazowych nie używałam ale w domu już tak, pieluchy tetrowe też nie były potrzebne

2018-05-30 12:57

Ja prasuję to co ma bezpośredni kontakt z ciałem maluszka, czyli głównie body, poza tym oczywiście pieluszki tetrowe i flanelowe, a z naszych rzeczy to w czym wychodzimy, czyli koszule męża czy moje bluzki. Poza tym jak na czymś aż tak bardzo mi nie zależy żeby było wyprasowane to po prostu po praniu, gdy rzeczy są jeszcze mokre staram się je w miarę wyprostować (tak jakby rozciągnąć, ale oczywiście z umiarem) i starannie powiesić na suszarce, wówczas nie muszę tego prasować, a wyglądają dobrze. Wyjściowe rzeczy oczywiście prasuję.

2018-05-30 12:55

Ja prasuję do tej pory, ale generalnie prasuję prawie wszystko, łącznie ze ściereczkami do kuchni, czy bluzkami w których chodzę tylko po domu. Nawet piżamy :P co mój mąż uważa za fanaberię.