Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1107 Wątki)

Pranie/prasowanie

Data utworzenia : 2018-06-06 22:21 | Ostatni komentarz 2023-01-30 13:33

Konto usunięte

4455 Odsłony
225 Komentarze

Czy koniecznie trzeba prasowac ubranka dla noworodka? Czy tylko przez pierwsze kilka dni? I czy kapsułki do prania będą tak samo skuteczne jak proszek? Z góry dziękuję za odpowiedzi

2022-09-19 17:59

Ja właśnie teraz piorę i piorę te wszystkie małe ciuszki dla córeczki przed porodem, Potem bede prasowac. ale jak sobie pomyslę ile tego jest to już mi sie odniechciewa xD

 

2022-09-17 15:40

Ja tez nie prasuje nie mam na to czasu wole z dzieckiem go spędzić 

2022-09-16 22:20

Ja też nie pracuje ostatnio kupiłam w sklepie spray który prostuje w miarę ubrania wystarczy spsikac :) nie chciałoby mi się bawić w prasowanie bym bardziej że czasami przebiera się dziecko kilka razy w ciągu dnia a nie żebym ja się musiała przejmować tym że ma zmięte skarpetki albo spodenki przecież dxeicko jest w ciągłym ruchu to chyba jasne że ubrania się wtedy mna

2022-09-16 15:32

Ja na samym początku prasowałam synkowi wszystko wiadomo jest to noworodek całkiem inaczej też zakłada się takie ubranko na dzieciątko gdy ona jest przeprasowane takie ubranko z noworodka i małego niemowlaczka też samo w sobie jest malutkie często ciężko jest je rozwiesić tak aby faktycznie się nie pogięło zależy od materiału i później wymaga tego przepracowania natomiast gdy syn skończył jakiś pół roku odpuściłam sobie prasowanie wszystkiego te ubranka zrobiły się już takie większe no i wiadomo już później z miesiąca na miesiąc coraz większe bezpośrednio po wypraniu wystarczyło je porządnie strzepnąć aby powiesić czy to na sznur na podwórko czy na suszarkę Ja staram się zaraz po wyschnięciu prania od razu składać je do szafek A jeżeli nie od razu to przynajmniej ściągając je z suszarki włożyć do miski i złożyć tak chociaż ładnie na pół nie wrzucać byle jak aby Za bardzo się nie pomiely i nie wymagały później tego prasowania wiadomo co wyprasowane to również poddane dodatkowej wysokiej temperaturze ale nie ma co przesadzać to co faktycznie wymaga u mnie wyprasowania prasuje a to co jest na co dzień i niekoniecznie tego wymaga wystarczy właśnie odpowiednio wysuszyć złożyć i po założeniu wcale nie wygląda na pogniecione to samo robię z ubraniami w domu nas z dorosłych jakby chyba spędził pół życia na prasowaniu Gdyby tak trzeba było wszystko prasować dawniej gdy nie miałam dziecka faktycznie robiłam tak wszystkie ubrania moje i męża po praniu prasowałam ale może nie ze względu na to że tego wymagały tylko po prostu mieliśmy tych ubrań tak dużo że po wyprasowaniu i złożeniu w taką idealną kostkę zajmowały one po prostu mniej miejsca w szafie i było bardziej przejrzyście teraz już troszeczkę nauczyłam się na moich życiowych błędach wiem że wcale nie jest potrzebna nam aż taka masa ciuchów bo po prostu w większości i tak nie chodziliśmy i to tylko leżało w szafie Kiedyś zrobiłam konkretną selekcję i segregację zostawiłam tylko to w czym Chodzimy i Teraz aktualnie ubrań mamy przez pół nawet jeżeli ich nie wyprasuje tylko ładnie złożę fajnie się to prezentuje i bez problemu mieści się w naszych szafkach

2022-09-16 12:04 | Post edytowany:2022-09-16 12:05

Ja rozmawiałam na temat prasowania z położną podczas jednej z wizyt po urodzeniu i mi powiedziala "Ania, czy ty masz na to czas? Czy nie lepiej Ci zrobić coś innego w tym czasie albo odpocząć ?". Po jej radzie przestałam prasować, piorę w 60 stopniach z płynem do prania,bez sortowania, wszystko odwracam na drugą stronę, suszę na suszarce i nawet nie są jakoś pogniecione :) wiadomo, jakieś okazjonalne ciuchy przeprasuje zeby ładnie wyglądały

2022-09-16 09:56

Ja dalej prasuje synkowi ubranka po praniu . Nie tylko dlatego że zabija bakterie ale i nie wyobrażam sobie wygniecionych ubranek.

2022-09-09 11:42

ja po praniu  starałam prasować

2022-09-09 10:13

U mnie też pralka chodzi non stop. Jest nas 6 więc normalka. U nas kosz jest jeden, a podział taki: niemowlęce, jasne, kolorowe, ciemne i czarne, jak pościel to i tak nic więcej się nie zmieści. Ale czekam aż się uzbiera jedna partia.