Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Półroczne niemowlę, zakłada 'nogę na nogę'...

Data utworzenia : 2015-12-02 18:09 | Ostatni komentarz 2015-12-21 16:05

natalii_88

4154 Odsłony
25 Komentarze

Kochane Mamy, czy miałyście podobny problem? Mój młodszy synek od dwóch miesięcy zakłada sobie stópkę n stópkę, wygląda przy tym, jak ojciec dyrektor... Wiele osób właśnie w ten sposób do tego podchodzi....ja, jednak jestem przeraźliwiona i widzę w tym jakaś nieprawidłowość. Po konsultacjach u pediatry, pani doktor stwierdziła, że podczas swojego 30-letniego doświadczenia, z czymś takim się nie spotkała:) Nie uznała tego, za jakaś przypadłość tylko sposób na relaks dziecka. Faktyczne, Milan jest wyjątkowo zadowolony podczas swojego codziennego rytuału. Dodam, że urodził się w terminie - 39 tydzień, planowane CC, 10 pkt, zdrowy. Wizyty u ortopedy, również bez zastrzeżeń...

2015-12-02 22:38

Natalii pytałam kiedyś poprzedniej rehabilitantki synka o zakładanie nóżki na nóżkę i powiedziała że jeżeli nie robi tego podczas stania to nie ma problemu, natomiast gdyby robił to w momencie nauki chodzenia to będzie się przewracał. Ja ćwiczę w domu z synkiem i moim zadaniem w tym momencie jest nie pozwalanie mu na takie dziwne przemieszczanie się a utrwalanie mu sposobu prawidłowego raczkowania. Ilekroć źle się przemieszcza poprawiam mu nóżki ( oczywiście czasami się bardzo złości) ale w końcu załapie o co nam chodzi :) Myślę że nie powinnaś się martwić zakładaniem nóżki podczas odpoczynku ale ucz maluszka prawidłowego raczkowania i stawania czy chodzenia.

2015-12-02 22:29

Dokładnie o tym samym myślałam, obawiałam się, że może mieć to jakieś złowieszcze konsekwencje w przyszłości, odnośnie raczkowania, a co gorsza chodzenia. Zdarza się, że jak Go sadzamy to także sobie w międzyczasie tak ułoży te nóżki, że jest jedna na drugiej. Podobnie się sprawa ma ze stawianiem, cwaniaczek mały potrafi sobie tak splątać nóżki dosłownie w locie... Więc z utrzymaniem równowagi ma wtedy problem. Kiedy tego nie robi, wszystko jest ok, a napięcie mięśniowe ma prawidłowe : ) Ogólnie rozwija się aż nad wyraz sprawnie, pani doktor śmieje się, że to dzięki witaminkom z dha:) Miejmy nadzieję, że to tylko fanaberie i przyzwyczajenia, z czasem zamienią je na kawę lub papierosy- Boże broń :)

2015-12-02 22:00

Mój synuś od czasu do czasu też zakłada nogę na nogę szczególnie gdy wypoczywa i wygląda to obłędnie ponieważ jego chudziutkie nóżki w rajtuzkach wyglądają śmiesznie gdy tak leży :). Natomiast mój synek ma problemy z raczkowaniem , przemieszcza się na pupie z podkulonymi nogami jak do pozycji siedzenia po turecku i tego nie mogę go oduczyć. Co do ruchów główka to może ma takie przyzwyczajenie które z czasem minie. Ja zauważyłam że mój synek czasami lekko uderza główką o meble i wydaje mu się to zabawne a jeżeli ja zwracam na to uwagę to robi to silniej i częściej ale jeżeli udam że tego nie widzę i nie zwracam na to uwagi to nie robi tego lub szybko przestaje. Wojtuś czasami wykonuje też dziwne ruchy główką do ramienia jakby chciał się przytulić do swojego ramienia i przez chwilę pozostaje w tej pozycji, tak więc moim zdaniem dzieciaki mają różne dziwne ruchy na które jedni rodzice zwracają uwagę a inni nie.

2015-12-02 21:18

A znacie podobne historie dotyczące energicznego machania głowką, lewo- prawo tak, jakby maleństwo mówiło: 'nie,nie,nie' ?

2015-12-02 20:52

Natalii nigdy nie patrz na Google bo tam jest pełno rozmaitych charob które możesz skojarzyć z choroba swojego dziecka a jak się okazuje wcale chroba nie jest tak więc ostrożnie bo można zamawiać się na zapas

2015-12-02 20:44

Dziękuję bardzo :) Jestem spokojniejsza, miałam już skierowanie do neurologa - na moją prośbę oczywiście, ale pani doktor stwierdziła, że to za mało ważna sprawa, aby się nią zajmowała... Skandal, ale to już inna historia. Widocznie, tak miało być :) Cieszę się, że nie jestem odosobniona, bo szukałam porad wśród koleżanek ale żadna się z taką sytuacją nie spotkała :) A niestety 'świątynia wiedzy' - Google, wskazała mi na konieczność rehabilitacji, przykurcze, a nawet porażenie... Nie żebym naiwnie ślepo w to wierzyła, ale tylko w matce bez serca nie zasiałoby to, nuty niepewności. Pozdrawiam:)

2015-12-02 20:38

Nie doszukuj się w tym czegoś złego. Mojej córce też się takie zachowania zdradzały, było to coś innego ,coś nowego. Jej przeszło , bo zafascynowała się bieganiem i wspinaczom.

2015-12-02 20:22

Natalii ... Córcia mojej kuzynki robiła dokładnie to samo ale nikt nie zwracał szczególnej uwagi na to... kazdy uwazal ze to normale zachowanie ,dziś dziewczynka jest w świetnej formie ma 7 latek i rozwija się prawidłowo nie ma żadnych kłopotów zdrowotnych ani problemów z nóżkami i bioderkami