Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Podróż z dzieckiem w jego pierwszym miesiącu życia

Data utworzenia : 2015-03-10 13:03 | Ostatni komentarz 2015-08-30 21:51

konto usunięte

7193 Odsłony
122 Komentarze

Witajcie dziewczyny, moja córcia ma niespełna tydzień życia za sobą, za 2-3tyg planujemy podróż ok. 100km od swojego miasta - autem. Zastanawiam się jednak czy brać ją ze sobą czy jednak może zostawić w domku? karmię piersią więc gdyby jechała ze mną miałaby jedzonko przy sobie, co do zostawienia jej z teściową mam obawy, ponieważ boję się, że za mało pokarmu jej zostawię, albo coś będzie nie tak. Byłyście w podobnej sytuacji? Podróżowałyście z tak malutkim dzieciątkiem ? proszę o opinie i relację z waszych wyjazdów! buziaki!

2015-08-12 10:41

Kumpela- na pewno malutka da rady. Wystarczą odpowiednie przerwy. Oczywiście radziłabym tylko jechać w nocy lub nad ranem, gdy będzie jeszcze chłodno. Dziecko wg mnie to nie są ograniczenia. Ps. A z podgrzewaczem żelowym z lovi to już w ogóle super :)

2015-08-12 09:51

A z takim 5 miesięcznym dzieckiem jak myślicie można jechać w podróż bo chciałabym w naszą rocznicę jechać gdzieś a się zastanawiam jak moja córka to zniesie i czy miałyście jakieś doświadczenia w tej kwestii

2015-08-07 07:44

Dobrze robisz kochana ze zajmujesz smyka swojego czyms. Jednak majbezpieczniej wydaje mi sie ze aby ktos jeszcze jechal w aucie. Samotne podroze to wydaje mi sie ze sa najlepsze z noworodkiem. Na nasza cora od malego jwzdzila autkiem ale iyz w re dosc dlugie podroze trzeba niestety jakies atrakcje szykowac:) bo ile w koncu mozna jechac i nic nie robic ;)

2015-08-06 14:18

Moja córka dotąd jeździła bezproblemowo, ale od jakiegoś czasu widzę, że majstruje przy pasach i próbuje mi sie wypinać. U nas działa zajmowanie uwagi. Olka dostaje balonik, książeczkę...mamy cały arsenał i się tym zajmuje. Pomaga też śpiewanie piosenek-córcia po swojemu wtedy śpiewa "AAAAAAAA" lub dla urozmaicenia "EEEEEEEEEE":)

2015-08-06 11:12

Mojej corce tez czasem widze ze pasy w aucie przeszkadzaja.. jednak nie moge ich odpiac bo to by bylo nierozsadne

2015-08-06 10:56

Dla niektórych dzieci jest chba wręcz karą takie unieruchomienie, sama nie wiem jak będzie u nas z tym później i też mam już obawy a jeszcze jak chce nie długo drugie dziecko to czymś większe trzeba zająć, mój mądry mąż to od razu by powiesił tablet na zaglowku :-) ( tak wiem Hirudo ty nie jesteś za tym heh )

2015-08-06 08:43

Pewnie zajęcia małemu brak. Albo ma takie widzimisię i koniec :/

2015-08-05 16:54

Jak do opanowania jest dwójka to na pewno jest ciężko tak w aucie, a takie krzyki też rozpraszają kierowcę. Czymś może zajść starszego synka Manndarynka probowalas coś? Może mu przejdzie ten stan niedługo, a może to kwestia tego że jednak mało jeździ i nie lubi być bez ruchu tak spięty. Pewnie tłumaczenia też nic nie dają... :-/