Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Plamy od ulewanie?

Data utworzenia : 2021-10-04 13:44 | Ostatni komentarz 2022-03-01 20:07

[email protected]

2373 Odsłony
78 Komentarze

Witam, zauważyłam że na ubrankach od ulewanie robią się żółte plamy których nie mogę niczym doprać. Czy któraś z mam też tak miała?  Czym sobie poradziłyście ? U mnie odplamiacz lovi niestety nie daje rady. Dodam że plamy najczęściej pojawiają się już po wypraniu ubranek.

2021-11-04 21:44

Widziałam że teraz dużo osób poleca lovelle family. Używacie również? 

2021-11-04 10:11

Ja nigdy nie prałam w wyższej niż 40 stopni . W wyższej piorę tylko ręczniki, koce i pościel 

2021-11-02 20:25

Kasia a jest ten płyn bezpieczny dla skóry dziecka?

2021-11-02 16:01

Też miałam problem z tymi plamami, aż znalazłam fajny środek do plam z firmy FmWorld, wystarczy psiknąć raz na plamę, odczekać 2 min i do pralki. Wszystkie plamy z bluzeczek córeczki teraz też mi schodzą jak jest większa. 

2021-11-02 15:30

Chodziło mi, że się zniszczą w 60 stopniach. Przepraszam. 

W 40 no nie ma szans się zniszczyć 60 to już wyższa temperatura. 

Ja jeśli się boję o jakiś droższy ciuszek to piorę w 40 i dodaje płyn dezenfekujacy 

2021-10-30 22:11

Monia czasem tak ale jakoś większość rzeczy mimo wszystko przetrwa u mnie przynajmniej. W 30 stopniach piorę bluzy czy też jakieś części garderoby które mają wzory łatwe do zniszczenia. Najczęściej są to jakieś rysunki. Ale jak ostatnio synkowi kupiłam komplet ubranek spodnie plus bluza to miał naszytego dinozaura na nóżce i w 40 stopniach nic się nie stało kolorek również został ładny.  Takze to też trzeba wiedzieć co się zniszczy a co nie. Natomiast bodziaki piorę w 40 stopniach a nawet zdarza mi się w 60 . Ale to już każda mama na własną odpowiedzialność. W 60 piorę zazwyczaj białe , które są ubrudzone mimo ręcznego zapierania

2021-10-29 23:22

Ubranka w 40 stopniach zniszczą się lub rozciągną jak są z badziewnego materiału 

2021-10-29 22:11

U nas 40 stopni wystarcza a synek bardzo chlusta. 

Kupką też od razu zapiekana