Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Pierwsze minuty na świecie jak wspominacie ?

Data utworzenia : 2014-11-19 23:50 | Ostatni komentarz 2021-08-10 16:47

Paula.Nolbert

2658 Odsłony
16 Komentarze

Ja do dziś wracam wspomnieniami do porodu kiedy mój maluch był już na świecie czułam radość nie do opisania. Ogarnął mnie taki spokój , że to już . Patrzyłam z rozczuleniem na małą istotkę leżąca obok w beciku , która od tamtej chwili przewróciła mi świat do góry nogami i stała się najważniejsza. Oglądałam go z każdej strony dotykałam nie umiałam uwierzyć mogłam patrzeć godzinami.

2021-08-06 17:18

Ja niestety byłam po cc także dostałam ja dopiero trochę później ale byłam mega szczęśliwa że wkoncu po takim czasie mogłam ją wziąść w objęcia 

2021-08-06 16:54

Ja również pamiętam ta radość nie do opisania jak dziś często wspominam w myślach ten moment i bardzo mi wtedy jest szkoda że mąż nie mógł być że mną w tym momencie przez ta sytuację z pandemia bo wiem ze bylo by to również dla niego wspaniale przeżycie ale mam cicha nadzieję ze kiedys przy kolejnym dziecku będziemy mogli przeżyć to razem 

2014-12-02 17:05

Ja pamietam totalna euforie, ale dopiero wtedy jak zeszlo ze mnie znieczuelnie i przestaly dzialac leki ktore mnie troche otumanily w czasie cc. Patrzylam sie na mala i nie wierzylam ze juz jest:)

2014-12-02 14:30

Ja również gdy wspominam pierwsze chwile po porodzie- gdy synek leżał u mnie na brzuszku to czuję radość i uśmiech na twarzy :-) to był piękny moment gdy położono mi go na brzuszku i mąż przeciął pępowinę :-) To było coś niesamowitego :-) warto było pocierpieć przy porodzie by urodzić taką małą śliczną istotkę :-)

2014-12-01 18:16

Kiedy sobie o tej chwili pomyślę, nadal czuję wzruszenie... gdy pierwszy raz ujrzałam córcię, a kilka lat później synka - nie potrafię nawet tego opisać. To jest taki przypływ emocji i wrażeń, szczęście przepełnione łzami wzruszenia.

2014-12-01 17:17

Ja nie mogłam uwierzyć, że to już .. że jest obok mnie i śpi. Mogłam tulić, całować i patrzyłam na Niego cały czas. Cudowne uczucie było czuć Go obok a nie w środku już :) Ból porodowy poszedł w zapomnienie, nie czułam nawet zmęczenia ... Dzisiaj kończy równo 3 miesiące a ja czasem wpatruje się w Niego i płaczę ze szczęścia, że jest z Nami :)

2014-12-01 15:54

Ja nie mogłam się nacieszyć tym momentem jak mi się urodził synek,straszna radość i wzruszenie,poprostu nie da się tego opisać,czasami gdy o tym myślę to chciałabym wrócić do tego momentu kiedy urodził mi się synek.Nie mogłam uwierzyć że to moje dziecko,nie mogłam się nim nacieszyć!Coś niesamowitego!Nie mogłam się na niego napatrzec taki malutki,kochany...

2014-11-20 00:53

http://lovi.pl/pl/forum/1/24/1 http://lovi.pl/pl/forum/6/3730/1 http://lovi.pl/pl/forum/1/428/0 http://lovi.pl/pl/forum/1/1086/1