Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Pierwsze minuty na świecie jak wspominacie ?

Data utworzenia : 2014-11-19 23:50 | Ostatni komentarz 2021-08-10 16:47

Paula.Nolbert

2656 Odsłony
16 Komentarze

Ja do dziś wracam wspomnieniami do porodu kiedy mój maluch był już na świecie czułam radość nie do opisania. Ogarnął mnie taki spokój , że to już . Patrzyłam z rozczuleniem na małą istotkę leżąca obok w beciku , która od tamtej chwili przewróciła mi świat do góry nogami i stała się najważniejsza. Oglądałam go z każdej strony dotykałam nie umiałam uwierzyć mogłam patrzeć godzinami.

2021-08-10 16:47

Miałam trudny, nawet bardzo. 

 

Ja no nie potrafiłam tak jak piszecie może dwie,  trzy sekundy ale potem Cie tak ciągnie że się nie da. 

Powiem Wam że mnie nie uczyli w szkole rodzenia jak przeć tak samo położna tam tego nie demonstrowała i też są tego minusy ze kobiety nie wiedzą że nie można na puszczać powietrza np. W policzki. 

2021-08-10 13:20

Monia no chyba na dłużej się nie da. Mi w sumie kazała przeć do poczucia ulgi,ale nie umiałam wiec pewnie dlatego byłam nacięta 

2021-08-10 10:40

Monia na chwilkę się da  powstrzymać,ale to są sekundy,ja musiałam bo mi położna mówiła.jeszcze nie przuj ale potem i tak to jakoś samoczynnie idzie i się prze.I niestety to jest siła nie do zatrzymania

2021-08-09 17:24

Monia Ty chyba miałaś najbardziej nieprzyjemny poród i najtrudniejszy 

2021-08-09 13:20

Ja miałam juz 3 cm jak mnie zbadali a musiałam miec CC wiec szybko na sale... 

pierwsze słowa jak zobaczyłam mała „jaka ona piękna” i zabrali ją . 

2021-08-09 11:54

Ja byłam uśpiona przy cc, bo po wywoływaniu cały czas czułam ból i nie byłam w stanie się uspokoić. 

Jak już miałam te 10 cm i parlam to raczej przestałam jak byłam już na stole i byłam właśnie uśpiona. Jak kobieta może przestać przeć? Udało Wam się kiedyś przy 10 cm że ktoś Mówić nie przeć! No mi nie.. 

2021-08-07 17:56 | Post edytowany:2021-08-07 17:58

Jak moje dzieci przyszły na świat to za każdym razem płakałam! Pamiętam,że jak syna wyciągała położna to jeszcze mając go w rękach oboje z mężem mówiliśmy jaki on jets ciemny! Jakoś nam się wydawał ciemny. Syn ciągle płakał na brzuszku,a córka nie płakała. Do tego stopnia,że mówiłam mężowi jeju jak ona się urodziła to nie płakała,a dzieci płaczą. Mąz mnie uświadomił,że płakała zaraz po wyjściu,ale ja tego nie pamiętalam bo to była chwila. On natomiast pokazał dosadnie jaki potrafi być głosny .

Za każdym razem nie mogłam się nadziwić jacy oni są malusi, jakie mają malutkie paluszki . Jak już ich miałam na brzuchu to nic się nie liczyło tylko oni, nawet nie wiedziałam co się dzieje dookoła. Dla mnie byli tylko oni 

2021-08-07 09:07

Po CC pierwsze dziecko przyłożyli mi do policzka. Po drugim CC przyłożyli mi dziecko do policzka i nawet pomogli mi ręką dotknąć