Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Otulanie i szuszanie,czyli skuteczne uspokajanie niemowląt metodami dr Karpa

Data utworzenia : 2014-01-15 17:05 | Ostatni komentarz 2014-07-07 13:07

Basia1984

6216 Odsłony
11 Komentarze

dziwnie brzmiące 5xS przyniosło ukojenie mojemu synkowi gdy nie mógł usnąć w ciagu dnia i rozdrażniony nakręcał się do coraz większego płaczu... Amerykański pediatra dr Harvey Karp uważa że dziecko w pierwszych 3 miesiącach życia przechodzi "czwarty trymestr", czyli że najbardziej sprzyjają mu warunki zbliżone do prenatalnych- czyli bujanie, "biały szum", ciasnota... Doktor twierdzi np. że nie można dziecka rozpieścić i przyzwyczaić do bujania kołysząc je, ponieważ ono już jest do niego przyzwyczajone- z brzucha mamy. Zmęczony noworodek wykonuje mnóstwo chaotycznych ruchów rączkami i nóżkami, a ponieważ ich nie kontroluje- przerażają go i drażnią. Dodatkowo wciąż uderza się rączkami po buzi (również drapiąc się) co powoduje u niego natychmiastowy odruch poszukiwania piersi. Płacze więc, coraz intensywniej machając rączkami, i mamy błędne koło, płacz się nasila, dziecko jest wyczerpane, myśli że jest głodne, boi się energicznie poruszających kończyn... Rozwiązaniem i ukojeniem dla płaczącego niemowlęcia jest więc 5 kroków które zrelaksują go i sprawią że poczuje się bezpiecznie jak w łonie matki - Swaddling- czyli otulanie Side position- czyli pozycja na boczku Swinging - bujanie Shoushing -szuszanie, biały szum Sucking - ssanie smoczka lub piersi niektórym dzieciom wystarczy samo otulenie i szuszanie do uszka, inne będą potrzebować wszyskich pięciu kroków, na naszego synka natychmiast podziałało unieruchomienie wierzgających rączek i szuszanie kilka wskazówek : otulić dziecko można czymkolwiek-bawełnianym kocyckiem, specjalnie zakupionym otulaczem,nawet zszytymi na długość tetrowymi pieluchami. Ważne by rączki nie wydostały się z zawiniątka. Tak otulonego noworodka układamy do snu ZAWSZE na pleckach, zabezpieczając by nie przewrócił się na bok czy twarzą do dołu WAŻNE - nie odkładamy do łóżeczka śpiącego już szkraba, najlepiej by sam usnął w miejscu którego jest świadome- to wzmocni w nim samodzielność i poczucie bezpieczeństwa układając dziecko na boczku podtrzymujemy je jedną ręką ,możemy podeprzeć na kolanie, ważne by nie dotykać jego buzi co prowokuje odruch szukania piersi szuszing- rytmiczne sz sz sz przypomina dźwięki przepływającej w pępowinie krwi, nie bójmy się robić tego naprawdę głośno i wprost do uszka dziecka, można posłużyc się dźwiękiem suszarki lub którymś z gotowych brzuszkowych dzwięków , np. http://www.youtube.com/watch?v=Z4tS5zm87CA zamieszczam link do wywiadu z dr Karpem, tutaj pokazane jest uspojakanie niemowlaków w różnym wieku , poszukam jeszcze instrukcji otulania w krótkim filmiku http://www.youtube.com/watch?v=ddRkI5wVIqQ Mamy, chętnie poczytam wasze opinie i doświadczenia z tymi metodami,a może macie jakieś własne złote środki?

2014-07-07 13:07

Ja też otulałam synka od pierwszych chwil do 4 tyg chyba, własnie po to aby zapewnic mu tę ciasnotę,którą miał w brzuszku moim ..potem jak zauważyłam , ze K.czuje się dobrze bez kocyka- rożka to pozwoliłam mu na swobode ..bo otulanie jest ograniczaniem ruchu ..a to też za dobrze na rozwój nie wpływa ..takze słyszałam ze po 2 -3 msc nalezy całkowicie zrezygnowac z owijania ciasnego :)

2014-07-06 22:32

My od początku otulaliśmy dzieci kocykiem ponieważ bardzo się uspokajały. Potem miałam taki specjalny otulak ale jak rzepy się wyrobiły i dzieciaki zaczęły się bardziej ruszać to się z niego wydostawały i wtedy dość niebezpiecznie opierał się im o szyję więc zrezygnowałam z tego gadżetu. Wiem, że teraz są już duże i pewnie nie powinnam tego już robić ale do tej pory jest tak, że jak ich nie otulę to nie chcą zasnąć. Jak tylko zasną rozchylam kocyk żeby miały swobodę.

2014-07-04 22:54

Beata74- dokladnie tak:-) jest to odtworzenie warunkow jakie dziecko mialo u mamusi w brzuszku. A wiadomo u mamusi w brzuszku jest jak w raju:-)

2014-07-04 12:38

Dobra metoda. Właśnie tak dziecko czuje się w brzuszku u mamy. Czuje wtedy, że jest bezpieczne.

2014-07-04 10:50

Wczoraj oglądałam z mężem filmik z udziałem dr Karpa. Bylismy pozytywnie zaskoczeni tym ze otulenie kocykiem, ulozenie na boku, kołysanie, szum może uspokoić płaczące dziecko. Jeszcze nie urodziło nam sie dzieciątko ale na pewno skorzystamy z tych metod uspokajania maluszka.

2014-01-17 20:46

za nami kolejny dzień otulenia kocykiem (coraz lepiej mi to wychodzi i mała już się tak nie rozkopuje w nim, tylko śpi po 2-3 a w nowy nawet 4 godziny zawinięta szczelnie w swoim kokoniku) i u nas ta metoda zdaje egzamin celująco :)

2014-01-16 19:10

Basia, moja raczej jest indywidualistka. Teraz jak wchodzi w ten okres lęku separacyjnego to lepiej się czuje otulona, bo prawie jakbym ją tuliła :)

2014-01-16 18:55

Kusia no właśnie tak sobie przypominam że w szpitalu kiedy po raz pierwszy podano mi synka, był tak zawinięty że widziałam jedynie jego twarz, lekarki i położne wiedzą co robią :) Silje mój mały też pierwsze próby opatulenia kładł na łopatki, wierzgał i brykał wręcz uniemożliwiając opatulenie, jednak gdy się w końcu udało było widać że odczuł wyraźną ulgę i się zrelaksował, może Twoja córeczka jest typem wrażliwca? bawiłam się w tłumaczenie wywiadu z poprzedniego filmu,a tutaj mamy wersję po polsku z dokładną instrukcją owijania, proszę bardzo, miłego oglądania :) http://www.youtube.com/watch?v=L0js5C3z1ws