Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Opieka nad niemowlakiem urodzone wcześnie

Data utworzenia : 2021-12-02 21:05 | Ostatni komentarz 2022-01-27 16:30

Mamanapełenetat

791 Odsłony
16 Komentarze

Hejka mamy jak radziłyście sobie z wychowaniem dziecka tuż po porodzie które urodziło się miesiąc wcześniej. Ja swoją córeczkę urodziłam poprzez cesrakie cięcie 3 tygodnie wcześniej bardzo się bałam tego porodu ze to tak szybko dość szybko. Córeczka ważyła 2160g I miała 48 cm była taka malutka nie to co moi chłopcy rodzeni byli po ponad 3 kg a ona była taka mała kruszynka w szpitalu nazywali ja wczesniakiem ale ja myślę że chyba 37 tc to ciaza donoszona. Rozpisywać się nie będę ale w skrócie córka urodzona była z ciąży 5 porodu 4 to dlatego tak wcześnie się urodziła czy nie jak to jest czasami słyszę pytanie takie czy " Sama ciąży nie wywolalam" odpowiadam ze nie bo już w lipcu tego roku miałam problemy powodowane przez skurcze Braxtona wiecie o co chodzi. Teraz córka ma 3 miesiące rozwija się prawidłowo ale czasami mam pewne wątpliwości czy to ja nie wywołałam tej ciąży. 

Konto usunięte

2022-01-27 16:30

Dokładnie maziulek ♥

Córa ma się dobrze, rozwija się super ;)

2021-12-13 15:08

Dokładnie, to mali wojownicy:D

2021-12-12 10:09

myszka no i super :) wcale nie jest tak , że urodzone dziecko przedwcześnie będzie się gorzej rozwijać. Te dzieciaki często rozwijają się tak jak rówieśnicy i w niczym nie odstają :)

Konto usunięte

2021-12-11 16:26

Hej, temat mi znamy dobrze :)

Urodziłam córę w 35 tyg. 2360g 47 cm... poród SN samoistny. Bardzo bałam się o córcię gdyż 5 dni spędziła w inkubatorze.. najgorsze 5 dni w moim życiu :( Na szczęście jest zdrowym 2,5 letnim dzieckiem ♥

Na bilansie 2 latka była wyższa niż jej starszy brat ;) Syn urodzony 40 tyg. 3510g 54 cm ;)

2021-12-10 23:05

Świetnie że masz taką rodzinke. Jak się bardzo pragnie widzisz to jednak można. 

Ja bym chciała mieć 3 lub trójkę dzieci tak bynajmniej myślę. Zobaczymy jak to będzie w przyszłości :) 

2021-12-08 13:48

Mamanapełenetat to nie pech, to poczwórne szczęscie, chociaż wiem, że ogarnąc taką gromadkę to pewnie nie lada wyzwanie;) dlatego powinnaś być z siebie dumna, że dajesz radę:) 

2021-12-07 19:03

Mamanapełenetat nic tylko się cieszyć, że jest Was tyle i podziwiam, że ogarniasz taką gromadkę :) strata dziecka to ciężka sprawa, ale sporo tu na forum z nas niestety doświadczyło takiej straty, wiec nie jesteś sama ! i sporo z nas czuje to samo co Ty, ale najważniejsze , że masz 3 chłopaków i w końcu upragnioną dziewczynkę :) to nie jest pech to jest szczęście mieć tyle maluszków do kochania :) przypuszczam, że jest ciężko ogarnąć taką gromadkę ,ale szacun ,że dajesz radę jesteś wielka !  

2021-12-06 21:51

Nie wiem czy jakiegoś pecha nie mam w życiu tak naprawdę to nie miałam w planach czwórki dzieci Ale gdy dowiedziałam się o pierwszej ciazy myślałam że będzie corka urodził się syn potem po 2 latach urodził się drugi syn nie był planowany po 15 miesiącach rodził się trzeci syn także nie był planowany. Ale po 2 latach od ostatniego porodu gdy urodził się ostatni syn pragnęłam córki i w tamtym roku w lipcu dowiedziałam się że jestem w ciąży ale po miesiącu poroniłam był to dla mnie qiwlka strata Ale myślałam o moich synach i to mnie trzymało na duchu. Potem z mężem spróbowaliśmy ostatni raz postarać się o córkę Ale nie powiem gdy dowiedziałam się w grudniu że jestem w ciąży byłam z jednej strony zadowolona i roztrzęsiona że powtórzy się to samo Ale udało się córka jak napisałam jest zdrowa i rośnie. Ale po to jest ta strona żeby się wyżalić posłuchać opini innych mam czyż nie.