Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

Odparzenia

Data utworzenia : 2013-01-15 13:56 | Ostatni komentarz 2023-10-19 11:23

konto usunięte

38040 Odsłony
489 Komentarze

Moja córka często miała odparzenia na pupce.Do tego stopnia,że kończyło się na maściach przepisanych przez lekarza.Bardzo dbałam i dbam o to miejsce,ale mimo wszystko często się nam zdarzają.Nawet teraz jak córka używa tylko pampers na noc do spania.Czy macie może jakieś spostrzeżenia na ten temat,które byłby przydatne?

2013-01-20 14:23

Mój maluszek latem już będze miał pół roku - 7 miesięcy, a wtym typowo okresie letnim około 9 miesięcy więc mam nadzieje że będze już chodził wtedy będze tylko w majteczkach bez pampersa i będzię miał cały czas przepływ powietrza. Dzięki temu latem unikniemy jakichkolwiek odparzeń, póki co jego skórka nie ma problemów z odparzeniami. Bardzo daby o jego ciało, czesto wymieniamy pmpersa, mały często ma wietrzoną pupcie tzn. leży na golaska aby tyłeczek odpoczął od pampersów.

2013-01-16 20:20

Witam. Nawet przy najlepszej pielęgnacji może zdarzyć się odparzenie. Wszystko zależy od wrażliwości skóry dzieciątka. Moje dzieci odparzały się przy chorobie i w czasie upałów. Syn bardzo dotkliwie. W takiej sytuacji przy każdej zmianie pieluszki a było to nie rzadziej niż co 2-3 godziny myłam pupę wodą i szarym mydłem a po dokładnym spłukaniu osuszałam albo jednorazową gazą albo wyprasowanym ręczniczkiem- zapobiega to zaostrzeniu stanu zapalnego bo podrażniona skóra i śluzówka to wrota dla bakterii. Pieluszkę zakładam dość luźno (oczywiście liczę się z tym, że dziecko się przesiusia). W naszym przypadku całej mojej trójki sprawdza się najdoskonalej Sudokrem. Pieluszki zmieniam nawet w nocy a kiedy wiem, że długo z takim wstawaniem nie pociągnę smaruję całe pośladki i to dość obficie. Ile mogę to wietrzę pupcię na czystym ręczniczku. Niektórzy lekarze wyśmiewają stosowanie szarego mydła jako środek przestarzały albo wręcz zabobon, ale moje doświadczenie laboratoryjne i doświadczenie moich koleżanek dermatolożek potwierdza, ze to specyfik nie do pobicia. Powodzenia.

2013-01-16 16:04

Mój synek na szczęście nie ma póki co, bardzo dbam o jego skórkę, staram się nie dopuścić aby nawet delikatnie zaczerwienienie się nie pokzało.

2013-01-16 15:30

U nas problem z odparzeniami jest stały. Wystarczy, że Mała siknie i trochę posiedzi w pampku, lub zrobi kupkę, która przyklei się do pupy i już 2 dni walki z odparzeniem. Z mojego doświadczenia na lżejsze odparzenia pomaga Nivea, Mustela czy Hipp. Ciężkie odparzenia to już tylko Sudocrem albo Sudomax.

2013-01-15 22:22

moja tez miala mimo czestej zmiany pampersa sudokrem byl u nas numerem jeden i jest do tej pory, pomog nie mal od razu, nie dzialaly zadne inne kremy nawet bepanthen ...

2013-01-15 20:24

Odparzenie córeczka dostała po raz pierwszy po kwaśnej zupie -ogórkowej ;/ psikałam Octeniseptem i sypałam Alantanem i naprawdę pomogło. Trezeba zważać na to dziecko je, juz nigdy nie dam jej takiej zupy

2013-01-15 17:48

U nas były odparzenia dwa razy, raz przy chorobie - robiła córa kwaśne kupki. Drugi raz gdy dostała uczulenia na talk - jej pupa wyglądała koszmarnie. Z kremów warto używać zapobiegawczo alatan (maść w tubce do kupienia w aptece) lub polecam maść pośladkową ziaja. To są maści zapobiegawcze - jak już się pojawią odparzenia warto sięgnąć po coś skutecznego - my mieliśmy sudocrem i mąkę ziemniaczaną :)

2013-01-15 17:15

U nas odparzenia pojawiły się tylko raz. W maju. Mała miała wtedy miesiąc a długi weekend był bardzo upalny. Wtedy kąpaliśmy córcię dwa razy dziennie w wodzie z krochmalem. Staraliśmy się też zostawiać małą bez pampersa z gołą pupką chociaż na parę minut przy każdym przewijaniu. Oczywiście przebieraliśmy ją wtedy znacznie częściej niż normalnie. Po dwóch dniach odparzenia ustąpiły całkowicie. Za każdym razem, kiedy skóra małej była choć minimalnie zaczerwieniona zaraz kąpaliśmy ją w wodzie z krochmalem. Wszystko ustępowało. To wspaniały lek na wszystko. Teraz skóra córki jest już dużo odporniejsza i nie używamy krochmalu, ale kiedy była mała profilaktycznie kąpaliśmy raz w tygodniu. Poziom nawilżenia skóry po takiej kąpieli jest nie do opisania. Polecam!!! A tak na co dzień nie używamy chusteczek nawilżających. Myjemy pupkę wacikiem nasączonym wodą z mydłem Bambino. Potem CIENIUTKA warstwa Sudocremu. I o odparzeniach nie ma mowy. Polecamy:)