Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

noworodek nie chce spac

Data utworzenia : 2016-02-16 14:52 | Ostatni komentarz 2016-04-01 23:03

s.faberska

4248 Odsłony
31 Komentarze

Drogie mamy mam coreczke 14 dni.od 4 dni mala nie chce isc spac po kapaniu gdy ja kolyszemy na rekach spi gdy piers ciagnie tez zasnie ale gdy chcem ja tylko polozyc zaczyna plakac i tak do 24 godz.najlepiej to by byla caly czas przy piersi Niewiem co sie dzieje jak mam to rozwiazac,moze mial ktos taka sytuacje.

2016-03-17 09:51

A moze dzidziusiowi cos dolega boli go brzuszek lub jest wzdety? albo poprostu nie czuje sie bespiecznie bez ciebie

2016-03-10 00:59

Nasza Córcia też miała problemy z zasypianiem. Po kąpieli zasypiała przy cycusiu, dała się odłożyć, ale nie do łóżeczka tylko na łózko, na którym ją karmiłam i po 15 minutach się budziła. Potem była "impreza" do 23-24 z drobnymi drzemkami po 10-30 min. w międzyczasie, aż wreszcie zasypiała na dobre i dało się ją przełożyć do łóżeczka. Potem przyszedł czas kolek i często po kąpieli był histeryczny płacz, zaśnięcie ze zmęczenia i znów po 30 min. się budziła, zjadała i do 23-24 nie zamierzała spać. Tu nieoceniony okazał się bujaczek z wibracjami, uspokajała się i zasypiała w nim, ale i tak przed tą 23-24 nie dało się przenieść. Super jest też huśtawka dla niemowląt, ale ją niestety kupiliśmy za późno i pokorzysta z niej maks 2 miesiące - polecam od urodzenia. Zawijaliśmy w rożki, kocyki, śpiewaliśmy kołysanki, ale nic nie pomagało. Teraz ma 4 miesiące i od jakichś 2-3 tygodni zasypianie idzie już dużo łatwiej - kąpiel w ciepłym pokoju i od razu przeniesienie do dobrze wywietrzonej, chłodnej sypialni. Tam karmienie w zależności od humoru naszego Szkraba na siedząco lub leżąco i dwa warianty - albo zasypia w 20-30 min. przy cycusiu i kołysankach, ale po jakiejś godzinie - dwóch się budzi do karmienia, albo zasypia po godzinie - dwóch (cycuś, kołysanki i czytanie bajeczek), ale za to śpi potem 6-7 godzin. Najważniejsza jest cierpliwość. Przytulaj jak najwięcej i najczęściej. No i smoczek - ja mam pod ręką i jak się uda Malutką od cycusia odkleić od razu smokuś do buzi i się uspokaja. I jeszcze jedna ważna rzecz przy przekładaniu do łóżeczka - trzeba to robić bardzo powoli i zatrzymywaniem się po każdej czynności - wstałaś z łóżka, gdzie karmiłaś - postój chwilę zanim ruszysz w stronę łóżeczka, dojdziesz do łóżeczka, znów się zatrzymaj i poczekaj, aż Córeczka się uspokoi, odłożysz - znów chwilka postoju nim wyciągniesz spod niej ręce. W ten sposób Maleństwo myśli, że cały czas śpi w jednym miejscu, a ruch tylko mu się przyśnił i od razy się uspokaja. Oczywiście każdy dzidziuś przechodzi wszystko po swojemu, więc się nie stresuj, że u koleżanek było tak, a u Ciebie jest inaczej. Zaufaj swojej intuicji.

2016-03-09 23:11

Mój syn miał to samo.. praktycznie usypianie trwało 3.godziny..pomógł nam bujaczek z wibracjami. Mały w nim zasypiał a jak skończył 7 tygodni to wszystko się uspokoiło i teraz zasypia ze mną w łóżku bez piersi wystarczy,że go przytule a potem jak zasnie przełoze do łóżeczka . Zdaża się, że już czasami zasypia sam w łóżeczku ☺

2016-03-09 12:09

Niektóre dzieci tak mają. Są bardzo wrażliwe i mają dużą potrzebę bliskości. Moja córka też taka była. Najlepiej się jej spało u mnie na rękach. Zresztą do tej pory tak ma,że jak coś się jej dzieje to śpi tylko gdy ją tule. Kładę ją wtedy na poduszkę na rękach i oglądam tv :)

2016-03-09 01:06

hirudo ale noworodki nie mają aktywności jako takiej - ich plan dnia to jedzenie, spanie i zmiany pampersa na nowegp...

2016-03-08 18:27

Nam kiedyś położna mówiła, że taki stan rzeczy często występuje u dzieci, które mają za mało aktywności w ciągu dnia.

2016-03-05 13:57

Być może maluszek po prostu potrzebuje ciepła i bliskości :-) a czy mała leży zawinieta w rożek ? Często takie otulanie zwłaszcza tak małego dzieciatka daje mu poczucie bezpieczeństwa i ciasnote jaka miało w brzuchu mamy.

2016-03-04 19:20

Mój miał ten sam problem. Nie pomoże zbyt wiele. Maluszek tak będzie miał przez jakiś czas i potem z tego wyrośnie. Może męczą dzieciątko kolki lub- jest za mało aktywny za dnia i się po prostu nie zmęczył?