Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1139 Wątki)

Nowe wytyczne dotyczące bezpiecznego snu niemowlaka, układanie niemowlaka do snu

Data utworzenia : 2016-11-07 17:18 | Ostatni komentarz 2017-12-13 14:55

carolinee

14988 Odsłony
303 Komentarze

Nabyłam ostatnio fajną wiedzę na temat najnowszych badań dotyczących snu dziecka. Jako że mnie trochę uspokoiły pomyślałam że podzielę się z resztą mam ,aby i one odetchnęły z ulgą i nie śledziły panicznie każdego oddechu dziecka. Amerykańska Akademia Pediatrii przekonuje, że najbezpieczniejsza pozycja do spania dziecka to pozycja na plecach i tak powinno spać małe dziecko, zawsze odkładane do tej pozycji przez rodzica. Zalecają układanie niemowlaka w takiej pozycji do 1 roku zycia.Także niemowlaki z refluksem żołądkowo-przełykowym. Zalecenie to obejmuje także wcześniaki. Spanie na boczku natomiast podnosi ryzyko SIDS i pozwalamy na nie maleństwu wtedy gdy samo potrafi przekręcić się na bok i nie ma wokół niego zagrażających przedmiotów - kocyków,poduszek itd Jak dotąd spotykałam się z podzielonymi opiniami na temat snu dziecka,jedne mamy kładą na boki,inne właśnie na pleckach, być może te niedawne badania pomogą nam mama w podjęciu decyzji i zapewnieniu bezpieczeństwa dziecku podczas snu

2017-03-03 21:28

Ja nie do końca się stosuję do tych wszystkich zaleceń, bo są sprzeczne... Byłam z małym u neurologa, bo podejrzewaliśmy napięcie mięśniowe. Po badaniu okazało się, że wszystko okej i mały cofa tylko lekko rączkę i mamy isć do fizjoterapeuty, fakt nie poszłam, a mały teraz tą rękę wyciąga po zabawki, że hej.. Trzymam go przodem do świata tak jak pozwala pediatra, a ortopeda kazał do siebie, więc każdy mówi coś innego. Jak mamy coś zrobić to musimy nieraz dziecko przytrzymać jedną ręką więc nie jest zbyt prosto trzymane nie oszukujmy się ;]

2017-03-03 19:54

Laurcia masz rację czasem od tego myślenia można zwariować ale to na początku potem to już ma się wprawę i to tak samo wychodzi. Mi też było ciężko się przyzwyczaić nosić tak ubierać tak kłaść tak ale musieliśmy żeby mała wszyszła z asymetri i wzmożonego napięcia. Udało się. Perfekcyjnie to pewnie żadna z nas wszystkiego nie robi Moja też była i jest antywózkowa na spacer chodziłam jak miała drzemkę to pospała sobie w wózeczku. Teraz jak idziemy na spacer to posiedzi chwilę a za chwilę wyłazi i tupta na nóżkach. W nosidełku nie chciała być noszona. Z chusta nawet nie próbowałam.

2017-03-03 18:32

Ja tak czytam te wasze komentarze i się tak zastanawiam czy wy na prawde tak nosicie, ukladacie dziecko jak ortopeda kaze czy tez inny lekarz ?? Ja jakby z kazda rzecza wykonywana przy dziecku miała sie zastanawiać czy faktycznie dobrze je trzymam ubieram klade czy nosze to bym zwariowała.... Czy wy na prawde tak perfekcyjnie wszystko wykonujecie bo az mi się wierzyć nie chce.... Ja kupilam nosidełko jak mala nie siedziala jeszcze bo nie chciala w wozku jezdzic. I nosiliśmy ja tak na spacer po prostu. I widzialam sporo mam ktore nosiły dzieci niesiedzace w chuscie czy nosidelku...

2017-03-03 15:37

Dla ortopedow to tez jedyna i wskazana pozycja ze względu na ksztaltowanie sie bioderek

2017-02-28 17:06

Próbowałam wiązać go w kieszonce, ale był mega krzyk i koniec. No nie siedzi dlatego mamy tylko chustę, bo wiem, ze nosidła są dla dzieci siedzących. Dzięki Moona. Mam nadzieję, że niedługo, bo się nie mogę doczekać :D

2017-02-28 11:10

Ja sie na chustowaniu w ogole nie znam i balabym sie nosic malego w chuscie, szczegolnie z moim kregoslupem, ale tesiowa opowiadala mi ostatnio jak weszlysmy na temt chust, ze kiedys jak byli w chorwacji to widziala jak Pani chusta sie rozwiazala i takie malenstwo wypadlo na beton ;/

2017-02-28 10:26

Zamarancza: W chuscie ani dobrym miekkim nosidle nie ma takiego wiazania czy opcji, by bobas byl przodem do swiata. Chyba, ze na plecach - jesli Oskar nie siedzi (a z tego co mi sie wydaje, to nie siada jeszcze sam =nie siedzi), to w gre wchodzi tylko wiazanie o nazwie plecak prosty.

2017-02-28 10:15

Zamarancza wcale Twój synek nie jest oporny. Bardzo dobrze sobie radzi jak łapie piszczel to nie długo złapie się za stópki. Robi wszystko tak jak ma być po kolei za piszczełą są stópki wiec niedługo opanuje to łapanie. To tak samo jak z obrotami przewracał się w jedną stronę a teraz już umie w druga.