Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Niepraktyczne ubranka

Data utworzenia : 2014-06-04 21:47 | Ostatni komentarz 2015-10-09 10:10

mlecznakrowka

23589 Odsłony
292 Komentarze

Jestem ciekawa bez jakich ubranek bylibyście się wstanie obejść. ja np zrezygnowałabym z kaftaników są raczej nie wygodne wolę body i np z kurteczek bo wolę kombinezony są bardziej praktyczne i dziecko jest od góry do dołu zabezpieczone przed zimnem

2015-02-28 16:12

klio69 bardzo ładne. Ja potrafię zrobić tylko koślawe buciki ;) Brak mi talentu. Mam parę ubranek robionych na szydełku ale robione przez inną mamę. Zakładam je na bawełniane body. Mam wrażenie że nie trzymaja tak dobrze ciepła

2015-02-28 15:48

klio ja osobiście nie mam takich ubranek robionych na drutach, chociaż ja jak byłam mała to babcia trochę mi takich narobiła, ale wówczas nie było aż tak wiele ubranek w sklepach i jakos każdy musiał sobie radzić. Bardzo ładne są te co pokazałaś. Mi one zaraz kojarzą się z jaką imprezką. Ja gdybym miała córkę i dostałabym takie ubranka to pewnie bym założyła, ale tak żeby pod spodem była jakas bluzeczka z bawełny. Chodzi mi o to, aby nie przylegały one bezpośrednio do skóry. I najważniejsze... obserwacja czy nic się nie dzieje.

2015-02-28 12:19

A oto i one szydełkowe ubranka :)

2015-02-28 09:54

Kaftaniki u mnie odpadaja, wole body z dlugim rekawkiem. I spioszki bez rozpiecia miedzy nozkami takze sa u nas nie uzywane.

2015-02-28 07:58

Ja synkowi zakładałam kaftaniki ale tylko od urodzenia bo łatwiej takiemu dziecku się zakładało,ale najbardziej jestem przekonana do bodów i jakieś wygodne dresy.I to mu najczęściej zakładam.Synek nie lubi jak ma na sobie kombinezon strasznie się denerwuje i płacze dlatego ubieram mu kurteczke.

2015-02-07 23:28

Klio no właśnie najbardziej martwiłabym się o materiał, z którego są wydziergane takie ubranka. Włóczka jest szorstka, a nawet te miękkie są włochate i bałabym się, że dziecko będzie ciągle miało w buzi farfocle... A jeśli możesz to pochwal się chociaż jak te ubranka wyglądają :)

2015-02-07 23:03

Nie używam w ogóle kaftaników ani śpiochów, ograniczyłam się do body, pajacyków ze stópkami i spodni z szeroką taśmą w pasie najlepiej ze stópkami, to chyba tzw. pólspiochy, najwygodniej mi się ubiera i rozbiera dziecko, nic sie mu nie zagina na pleckach. Ubranek na drutach nie mam, według mnie są za ciepłe,teraz sa kombinezony itp., poza tym niektóra włóczka moze podrażniac skórę.

2015-02-07 22:25

A czy ubranka robione na drutach u Was się sprawdzają? Nie jestem fachowcem w tym temacie, ale ktoś bliski z rodziny mojego faceta się w tym specjalizuje..i dostaliśmy takie ubranka, które w zasadzie ani razu córka nie miała na sobie. Wg mnie niepraktyczne są bluzy z kapturami, gdyż kaptur szczególnie w ubrankach ze Smyka jest mega duży, wprost nieproporcjonalny do główki maluszka.