Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Niemowlę choroba lokomocyjna

Data utworzenia : 2021-03-10 13:33 | Ostatni komentarz 2021-03-11 22:54

Mama_Wojtusia

1524 Odsłony
14 Komentarze

Moja córka ma 11 miesięcy. Podejrzewam u niej chorobę lokomocyjną, tylko nie wiem czy to możliwe, że takie małe dziecko już może ją mieć. Do tej pory wszystko było w porządku. Jakiś czas temu zmieniliśmy nosidełko na fotelik Lionelo. Od razu nie wymiotowała, dopiero od jakiegoś czasu. Wcześniej przed wyjazdem jadła i za niedługo wyjeżdżaliśmy dlatego myślałam że to nie choroba, ale ostatnio specjalnie przed wyjazdem jej nie karmiłam, ale mimo wszystko znów wymiotowała. Co robić ? Czy iść do lekarza? Czy są jakieś leki dla takiego małego dziecka? Czy któraś z was też tak miała ?

2021-03-11 22:54

Na razie nie szykuje nam się żaden wyjazd 

2021-03-11 22:04

Beata tylko jak będziesz próbować sposobu jaki podała Moniczka to nie zapomnij wyłączyć poduszki powietrznej 

2021-03-11 14:00

Nati niestety nie zawsze mija, mi została do teraz. 

Beata możesz spytać lekarza czy nie wypisze Wam czegoś na podróż. Czasem Diphergan się daje takim maluchom. 

Tylko czy dużo jeździcie? Bo na krótkie trasy to szkoda podawać. 

2021-03-11 12:41

Sa ponoc jakies platerki ale nie wiem czy one bardziej na psychikę nie dzialaja ;)

Najlepiej wybierac podroz w porze drzemki;) o ile sie uda.Przyznam ze to utrapienie dla ludzi lubiacych podróże. 

2021-03-11 09:54

Dokładnie to musi minąć z wiekiem można oczywiście stosować tabletki które łagodzą objawy ale u mnie np nawet jazda w aucie do kierunku jazdy nie pomogła musiałam z tego wyrosnąć ☺

2021-03-11 08:24

Mój najmłodszy syn miał wręcz szaloną chorobę lokomocyjna, ujawniła sie chyba jakoś koło 10 m.ż. i trwała do ok 7 roku życia w ciężkim wydaniu, później w znacznie lżejszym. 

Niestety, na to nie ma leku, lekarz też nic nie poradzi. 

Można stosować proste tricki typu patrzenie w dal, lekki posiłek sporo przed, później tylko woda, jazda tyłem do kierunku jazdy- ale to może lecz nie musi pomóc- u nas działo tak sobie i na krótkie dystanse. 

Pozostałe dzieciaki mają raczej lekkie objawy, przy mocno długich trasach; ogólnie sprawdza się sok z imbiru (te tabletki imbirowe typu lokomotiv czy lokomarin niewiele dają; za to najstarszego kiedyś  naćpaliśmy aviomarinem, zamiast spać oglądał chmury i gadał bez sensu; po tym nigdy więcej nie odważyłam się dać tego leku dzieciom).

Konkludując: z takim maluszkiem nic nie poradzisz, przy starszaku będziesz musiała eksperymentować... nie pomogłam, wiem ;P

2021-03-10 21:36

Spróbuj zamocować fotelik na siedzeniu pasażera z przodu i sprawdź czy będzie lepiej, pamiętaj aby nie zjadła nic modlącego i najlepiej do popicia wodę.

2021-03-10 21:28

Jeździ przodem do kierunku jazdy