Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Niemowlaki mają pierwszeństwo w kolejce do lekarza

Data utworzenia : 2014-06-18 10:12 | Ostatni komentarz 2017-06-01 16:29

E.Nowak

36033 Odsłony
367 Komentarze

Drogie mamy ostatnio byłam na wizycie u Pani dr neurolog z moją 4 miesięczną córka . byliśmy zapisani na godzinę oczywiście zgłosiłam się do rejestracji by założyć kartę córce i pytam się Pani pielęgniarki czy teraz wchodzimy bo na godzinę zapisani jesteśmy a Pani odpowiada mi że mamy zająć kolejkę więc poszliśmy i ku naszemu zdziwieniu były matki z dzieci z przedziału wiekowego 10 -15 lat i żadna z Pań nie zasugerowała że nas przepuści więc usiedliśmy i czekaliśmy w kolejce aż przyszedł taki Pan i powiedział że czemu my czekamy bo w każdej przychodni dzieci do roku mają pierwszeństwo więc mało myśląc za płukałam do Pani doktor i za pytałam czy mamy czekać z 4 miesięcznym dzieckiem na poczekali oczywiście pani doktor odparła że mamy wejść . No i na korytarzu bunt się mam rozpoczął czemu my wchodzimy bo one czekają po 2 - 3 godziny na wizytę a ja przyszłam i wchodzę sobie ot tak i że mnie kolejka nie obowiązuje . Oczywiście miałam to koło nosa ale jeśli ja widzę w przychodni matkę z mniejszym od mojej córki dzieckiem to przepuszczam ponieważ bakterie i te sprawy a tamte mamy tak mnie za szokowały że o mało z trampek nie wyskoczyłam . Więc mam pytanie czy wasze maleństwa wchodziły bez kolejki do roku czasu ? Czy czekaliście w kolejce z dużymi dziećmi ?

2014-07-02 10:18

zazwyczaj się słyszy ,,,tak no jasne niech pani wejdzie z zaraz przyjdzie kolejna co tylko na chwilkę a póżniej jakaś w ciąży co czekać nie może i kolejne dwa niemowlaki a my tu będziemy do jutra siedzieć ...chce pani wejść z dzieckiem to trzeba było z rana przyjść i zająć kolejkę ...ja to na okrągło słucham takich tekstów miłych

2014-07-02 09:18

Masz rację bo nie łatwo zarazić maluszka

2014-07-01 21:11

U lekarza to nie wiem jak jest, bo zawsze jesteśmy umówieni na konkretną godzinę. Za to jak czekamy do laboratorium to jest masakra. Siedzą te starsze panie i pierniczą o głupotach, a jak człowiek poprosi żeby go przepuściły bo małe dziecko w wózku to mówią, że nie bo u dziecka to pewnie długo będzie się krew pobierać i one mogą nie zostać przyjęte. Niejednokrotnie miałam ochotę takim babom palnąć. Wtedy bez skrupułów wchodzę i pytałam laborantki czy mam czekać czy nas przyjmie od razu i zawsze przyjmuje. Ja naprawdę nie mam ochoty czekać w kolejce z kaszlącymi, kichającymi ludźmi.

2014-06-30 20:05

He He to tylko pozory które lekarze stwarzają , wiem coś o tym po pracuję w gabinecie :P

2014-06-30 19:47

najśmieszniejsze ze w kolejce na tym samym korytarzu siedziała inna pani dr i była zaszokowana ze tamta w ogóle nam czekac kazała ,, ona mowila ze by nas od razu przyjęła ,,, ale ja wiem ze tak się tylko mowi a jakby była na miejscu tamtej to już by tak nie mówiła

2014-06-30 15:02

Magda to fajnie że mogliście tak to rozwiązać i że Was pani doktor przyjęła z maleństwem

2014-06-24 08:42

Dobrze że ta Pani doktor przyjeła ja sobie nie wyobrażam czekać do 11 z maluszkiem a te Pani w rejestracji bardzo mało zorientowane :/ . Ale cóż Polska Służba Zdrowia

2014-06-24 07:28

hehe no i jestem po wizycie .. w dzień wszystkich tatusiów musieliśmy wstać o 6 żeby się wygramolić na 8 do lekarza .... Ale jak to w życiu bywa jak zawsze a to kupa a to gdzie jest cos tam ,, a to jeszcze pić i byliśmy o 8 -15 ... a tam kochane moje mamy na drzwiach informacja ze dorośli od 8-11 a dzieci od 11-13 ... :O Weszłam zapytać dr . czy nas przyjmie jak poczekamy w kolejce z dorosłymi bo nie mam możliwości czekac z wczesniakim 3 godz do godz 11 ,,, przecież dziecko trzeba nakarmić przebrać a jeszcze dojechać kawał do domu ,,, zła godzina przyjazdu była spowodowana tym ze pani recepcjonista nas tak poinformowała pomyliła godz dorosłych z dziecmi , dlaczego przez jej blad ja mam teraz 3 godz czekać ??? Pani dr powiedziała ze to nie je problem ona ma liste i czyta nazwiskami ....wizyty u niej mam co miesiąc i listy nigdy nie miała widoczne cos się zmienilo ,,, Zlitowała się i przyjęła nas po godz tylko dlatego ze dziecko jest wcześniakiem i ma 7 mies. ,,,gdyby miała 2 lata musielibyśmy czekac . eh po wizycie miałam corke zapisac na kolejny termin ,,, pani w okienku podała dzień pon od 8 - 11 ..hmmmmmmmm ,, spytałam czy pani dr przypadkiem nie oprzyjmuje dzieci od 11- 13 ?? Ona na to ... "ach tak ma pani racje ... wcześniej tak było a teraz nam pozmieniali te godziny i mi się wciąż myli ..a skąd pani wie ze od 11-13 /???" Odp " no wiem bo podała nam pani złą godzine i dziś przyjechaliśmy rano żeby długo nie czekac a tu wyszlo ze dorośli sa przyjmowani teraz i muslielismy godz czekac żeby wejść ,,, dobrze ze dziecko jest male bo wogole by nas nie przyjęła ..." Ona na to tylko " ojojjjjj " ehhhhhhhhhhhh ośrodki zdrowia