Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)
Hej bardzo bym chciała żeby syn w końcu zasypiał sam bez noszenia go ja rękach :(
zaraz ma roczek i coraz ciezej się go trzyma
probowalam kłaść się z nim u siebie w łóżku jednak on woli wędrować po nim i próbować zejść
sa momenty gdzie kładzie się, kręci jak do spania wtedy zaczynam go głaskać po plecach głowie nucę mu ale zaraz się zrywa i leci dalej
mnie lubi się przytulać nie poleży jak chce mu poczytać książkę
macie może jakieś porady jak się do tego zabrać ? Wiem ze trochę czasu zejdzie na to ale niedługo bedzie miał swoj pokój i bardzo bym chciała żeby nauczył się zasypiać sam
a drugim „problemem” jest to ze chyba jeszcze nie mieliśmy nocy gdzie syn ładnie przespał bez wiercenia się i wstawania
czasem wystarczy dać mu smoczka i śpi dalej a nie raz go pogłaskać czy wziąć na ręce są tez nocki gdzie nie może sie ułożyć i śpi ze mną
materac ma piankę-kokos czy to może być powód takiego snu ? Jakie ty macie materace ?
2023-10-15 18:19
Byłoby super , gdyby u nas też tak było :) tylko wygłupy im w głowie
2023-10-11 13:34
to u mnie bardziej mąż szybciej ich uśpi niż ja
2023-10-11 12:13
Najgorzej u mnie to kazać mężowi ich uspić. Zawsze ich tak jeszcze rozbryka, że zasnąć nie chcą
2023-10-09 00:39
Dokładnie u nas też tak jest. Albo jak mąż ma drugie zmiany to tak wszystko sobie organizuję wcześniej by o 19 już ich kąpać i kłaść spać no i z reguły się udaje dość sprawnie. A jak mąż jest w domu to nam się wszystko bardzo przeciąga i czasem koło 20:30 idą spać. Zanim jeszcze ja się umyję zanim co to nie mam tego wieczoru dla siebie.
2023-10-08 11:26
Rutyna ogrywa ważną rolę. Ja zauważyła, że jeśli na co dzień mamy stały rytm wieczoru to zasypiają od razu a jeśli mamy to rozregulowane bo np mamy gości lub my gdzieś jesteśmy to jest im trudniej
2023-10-08 10:33
Mamy to samo :(
2023-10-08 10:30
Są momenty gdzie kładziemy go do łóżeczka głaszczemy po pleckach albo po pupie i zaśnie ale najczęściej jest tak ze trzeba go wziąć na ręce i znowu odłożyć
jezeli chodzi o rutynę u mnie srednio się sprawdza
nie wiem może źle coś robię
codziennie jest kąpany potem ma czas dla sienie nie ukrywam ze bajki tez są przez chwile po czym wyłączam on się jeszcze bawi trochę i jak widzę ze już przeciera oczy to idę z nim do sypialni
czy to wina bajek będzie ? Nie wiem bo były dni bez tego a i tak się przebudzal
najwiekszym problemem u nas był to ze w pokoju było za duszno może i to jest dalsza przyczyna wiercenia się
niedlugo idziemy na nowe mieszkanie jestem ciekawa jak tam bd mu się spało
2023-10-07 21:58
Jeśli chodzi o zasypianie samemu to u nas pomogło wprowadzenie rutyny. Codziennie wykonujemy te same czynności aby wiedział ze pora na sen i odpoczynek. Puszczamy spokojna muzykę, dajemy smoczek i przytulankę i wychodzimy z pokoju jesli marudzi to ponownie wracamy i robimy to samo aż w końcu sam zasypia. Jeśli chodzi o wiercenie to powodów może być wiele- przebodźcowanie, zła temperatura, problemy z brzuszkiem( u nas tak było przy alergii), myśle ze trudno zdiagnozować tak przyczynę, warto próbować wielu rzeczy aż w końcu odnajdzie się powód. Mama zna swoje dziecko najlepiej. Powodzenia ❤️
