Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1139 Wątki)

Monitor oddechu czy warto go mieć?

Data utworzenia : 2017-09-04 01:07 | Ostatni komentarz 2019-08-18 16:13

Olga-1991

9483 Odsłony
98 Komentarze

Witam! Jestem ciekawa czy któraś z was zdecydowała się na kupno monitoru oddechu. Jestem przerażona opowieściami o śmierci lózeczkowej i tym że dziecko może się zachlysnac gdy mu się uleje.. Powiedzcie czy uzywalyscie takiego sprzętu i czy faktycznie jest to taka dodatkowa pomoc?

2017-09-04 21:23

Slyszalam o tym ze jest cos takiego...ale nie kupowalam tego...mie myslalamo o najgorszym , mialam czasem takie momenty ze spoglądalam ma synka czy oddycha bo czasem tak spal cichutko o dlugo ale nie możemy myslec o takich rzeczach bo bysmy zwariowali;-)...ale jesli to Cie uspokoi to zakup sobie ...zawsze bedziesz spokojniejsza.

2017-09-04 21:15

Nie kupowałam monitora oddechu, ale rzeczywiście budziłam się często w tych pierwszych tygodniach, sprawdzając, czy wszystko jest ok z synkiem. Moja znajoma miała monitor i rzeczywiście też raz zdażyło się, że włączył się w środku nocy. Okazało się, że ich synek miał założone niedrapki na rączki i nimi przykrył sobie nosek, monitor zaraz zaalarmował. Jeśli chcesz spać spokojnie i możesz sobie pozwolić na dodatkowy wydatek to myśle, że warto :)

2017-09-04 21:09

mały skończył 5 mc i sie zastanawiam do kiedy używać

2017-09-04 21:09

ja mam monitor i nie wyobrażam sobie żeby go nie było. Z 2 córkami nie posiadałam go bo nie było mnie stać ile razy pierwsza córa mi sie w nocy zakrztusiła po nocach nie spałam...a teraz odłozyłam kase, kupiłam i spokojnie śpię

2017-09-04 20:44

Mam 2 dzieci i uważam, że monitor uratował córce życie. Po wyjsciu że szpitala mąż odłożył ją do łóżeczka i ominęła się pieluszki, monitor zaczął wyć... Nie wiem co by było gdyby nie On . Dlatego śpię spokojnie.

2017-09-04 20:17

ja byłam monitorem oddechu dla własnego dziecka, bo spaliśmy razem :):):) gdzieś czytałam opinię, że są one dobre dla wcześniaków, a tak to nie ma co dramatyzować

2017-09-04 18:12

Ale SIDS to nie tylko ulewanie. I w tym problem. Gdyby to było tylko ulewanie to też bym nie kupowała monitora, bo można na boczku, można klin itp. Ale niestety SIDS to bardziej skomplikowana sprawa i przyczyny nie są znane do końca dlaczego dzieci po prostu przestaja oddychać. Ja kupiłam snuza hero - przyczepiany na pieluszkę. Będę spokojniejsza napewno.

2017-09-04 17:08

Ewelaa podsyła wątki bo już gdzieś się na ten temat właśnie wypowiadaliśmy tutaj. Osobiście tez nie jestem za tą nowością. Małą kładę spać zawsze na boczku a też jej się ulewa i jest ok. w nocy śpi ze mną gdyż mogę przez to spokojniej spać, bo jak ją miałąm w łóżeczku to się budziłąm co chwila i sprawdzałam czy wszystko jest ok ;)))) o śmierci łóżeczkowej lepiej nie myśleć za dużo bo to idzie zwariować i nic potem robić nie będzie można tylko będzie się czuwać przy łóżeczku 24h, kłaść na boczek, ładnie okryć - najlepiej ciasno to wtedy malutkie się nie przekręci na wznak...potem jak większe to już samo sobie poradzi główką gdyby coś