MamaJanka

Danutka ja zauważyłam że woda przez tą rureczkę leci to trzeba się po prostu napić i ustępuje. Tam się chyba jakieś powietrze zbiera i wypycha tą wodę 

Hm to dziwne 

Hmm ja wczoraj dałam do sterlizatora bidonik  , też rurkę od spodu odpiełam a dziś leciała woda i leciała jak poskręcałam  ,po jakimś czasie ustało i  woda nie leciała. Hm

A mi się wydaje ze z tego z canpola strasznie szybko leci. Mały do tej pory się często zadlawia pijąc tym bidonem 

Ja uwielbiam bidon z Canpol babies z odważnikiem. Jak dla mnie najlepszy i cena też super. Z lovi mi się nie sprawdził bo ta rurka wiecznie wypadała i syn się tylko wkurzał no i pojemność mała, więc na sam początek okej pod warunkiem,że już nie są takie awaryjne jak kiedyś 

Tw Od Lovi  są super  ,córa  za drugim  razem też  już łapał za uchyty  :)  w sam raz na maleńkie rączki:)

Mnie w ogóle firma Avent nie przekonuje ani do butelek ani kubeczków. Mamy Canpol, LOVI i bbox ze wszystkich ładnie pije. LOVI są małe ale jak dla starszego dziecka podaje się kompot albo jakoś sok to są fajne bo mało się nalewa i jest pełny 

Mój maluch to już sam sobie podpełza do butelki i pije. Tak samo jak podaje mu w wózku, albo na kolanach. Sam wyciąga rączki a że butelka jest mała i ma uchwyty to łatwo mu ją złapać i się napić. Samoobsługa. 

Tylko jak byliśmy u neurologopedy to dostaliśmy zalecenie żeby zmienić na bidon avent, bo ma krótszą i miększą rurkę i przez to język jest w lepszej pozycji, bo może przy piciu iść do podniebienia. Tylko tamte butelki są już większe i niby 9 msc + a nasz maluch nie ma nawet 8 msc. Generalnie nie jestem przekonana, bo butelki ze smoczkiem avent też tyle osób chwaliło a u nas się kompletnie nie sprawdziły.