"mam 6 miesięcy" pakiet próbek od Niebieskie Pudełko

Co do pytania w temacie to ostatnio położna dała mi ten pakiet "mam 6 miesięcy" z Niebieskiego pudełka. W środku były 2 czy 3 pieluszki Pampers rozm 3 i ulotki. Także nic specjalnego :) 

Próbki fajna rzecz bo można sobie sprawdzić konsystencję i skład kosmetyków. Myślę że mimo iż jest to marketing to jednak za darmo się dostaje więc jest to fajne.

Tak właśnie. U nas w ostatnim pudełku była 1 próbka i dwie łyżeczki z hipp i cała reklamówka ulotek 

Pewnie ze malo to dali po 2 pudełeczka, w sumie to reklamówki to bardziej skupiają się na ulotkach bo i mniejszy koszt ale szczerze jak próbka poskutkuje i zadziala to przeciez taki produkt pit się kupuje ja np. Jak Jak probki loveli w 1 ciąży to już przy niej zostalam teraz myśl o innym środku środku prania

Czyli bardziej masa ulotek , niż cos praktycznego - marketing 

Ja nie słyszałam o tym pudełku, ale my mamy jeszcze btroche czasu do półrocza. Z ciekawości zobaczę, czy nasza przychodnia je rozprowadza.

Przy pierwszym porodzie to podstawowe niebieskie pudełko położna mi przyniosła na sale w liczbie 2 sztuk.

Teraz przy drugim porodzie bylo to samo choć w innym szpitalu i tez położna przyniosła na salę 2 pudełka. 

Ten pakiet na 6 mcy widzialam ze w okolicy dają ale nie chodzę do tych przychodni.

Nawet nie wiedziałam że takie pudełko istnieje. Trzeba będzie sprawdzić gdzie można odebrać i oczywiście się upomnieć. Szkoda że nie wysyłają tego do domu tak jak robi dada z pudełkiem powitalnym bo tak jak piszecie często nawet po urodzeniu dziecka jak się człowiek nie upomni to nie dostanie.