Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1139 Wątki)

Łóżeczko w sypialni czy w małym pokoju

Data utworzenia : 2014-12-22 19:55 | Ostatni komentarz 2017-10-30 23:10

Izkaaa1987

13739 Odsłony
295 Komentarze

Mamusie gdzie spia wasze malenstwa? Ja mam zamiar od poczatku klasc niemowlaka w lozeczku u niego w pokoju, troche sie boje bo nie bede miala wgladu do niego tak jakby spal z Nami ale nie mamy za bardzo miejsca w sypialni i nie byloby jak sie ruszyc. Postanowiłam ze postawie lozeczko w pokoju dla malenstwa. Jak sie u was ? Moze jakies dobre wskazowki :)

2017-06-14 14:49

Ewcia nie jesteś sama. Większość mam jest przerażona i sprawdza co chwilę co się dzieje z dzieckiem zwłaszcza na początku ;]

2017-06-14 11:40

A myślałam że tylko ja taka przewrażliwiona ;) he he pierwsza córkę zawsze po policzku gladzilam by się ruszyła. Z druga córka też nie lepiej bo co chwila zaglądam. A w nocy to my mamusie mamy chyba po prostu taki odruch czuwania ;) mój śpi jak kamień, a ja usłyszę nawet jak w drugim końcu pokoju starsza się odkryje ;)

2017-06-13 22:21

Zamarancza i tak już będziesz miała zawsze. Ja jak idę zobaczyć do małego to też zawsze patrzę na klatkę piersiowa. :) a mały ma już rok.

2017-06-13 16:31

Ja też nieraz Oskara zaczepiam jak śpi i patrzę, czy ruszy rączką, albo nawet na klatkę piersiową patrzę, czy się podnosi ;] Niby to dotyczy mniejszych dzieci, ale i tak się nieraz stresuję...

2017-06-13 14:39

Śmierć łóżeczkowa jest właśnie bo dzieci twardo zasypiają i zapominają o oddychaniu. Dzieci jak zapomną o oddechu to właśnie nie da w stanie się obudzić, odwrócić czy cokolwiek. Mój mąż zawsze jaki idzie do syna zobaczyć jak śpi to go szturcha żeby się ruszył.

2017-06-13 12:27

Ja też do 4 miesiąca się budziłąm o równych porach, czyli zawsze 2 i 4 w nocy na karmnienie i czekałam, aż mały wstanie, a wtedy raz jedyny odespałam za wsze czasy i wstałam przerażona i od razu do łóżeczka. A mały smacznie spał.

2017-06-13 07:47

Ewa, ja właśnie też czytałam, że takie małe dzieci nie mają tego instynktu, że jak przestaną oddychać, to żeby się odwrócić, czy coś. Śmierć łóżeczkowa jest straszna, najgorsze, że nie wiadomo czemu tak naprawdę występuje. My już na szczęście raczej możemy odetchnąć z ulgą. Zamarancza, mieliśmy taką noc, że córa nie wstawała na czas swoich pobudek, to ja i tak się budziłam i chodziłam sprawdzać, czy wszystko ok

2017-06-12 21:11

Dokładnie, osiwieć można. Jak człowiek wie dlaczego się coś dzieje to będzie pilnował tego, ale jak nie wiadomo dlaczego to pozostaje tylko strach i właśnie nerwowe sprawdzanie czy wszystko ok...