Kosmetyki dla noworodka - problem - sucha skóra

Emolium, bioderma, la roche posay  itp itd to emolienty których stosuje się gdy skóra ich potrzebuje to fakt....Ale wątek zalozyla dziewczyna która miała problem z bardzo sucha skóra, więc tutaj jak najbardziej wszyscy polecają tylko specjalistyczne kosmetyki

Moje obie od urodzenia miały suchą skórę więc używałam Emolium,  starszej jak się pogorszylo to przeszłam nawet na Emolium trojaktywne ale słabo sobie radzilo,  córka miała skórę jak tarka....wszystko ok gdy codziennie smarowalam, jak przestawalam to ponownie była szorstka...od jakiegoś czasu stosuje żel do mycia i balsam z firmy La Roshe posay lipikar I powiem Wam że jest rewelacja, kosmetyki z górnej półki cenowej, ale w aptece jednej często bywa na promocji więc jest ok...naprawdę polecam....alergolog polecal również z Biodermy, ja dla siebie mam z tej firmy i jestem również mega zadowolona;)

Agata.Klara dokładnie zgadzam się, że tego typu kosmetyków powinno się używać w ramach problemów skórnych. Ale, jak rodziłam 5 lat temu, to położne wręcz wciskały mi na siłę, że mam używać emolientów przy każdej kąpieli dziecka, tylko po co? Chyba po to, żeby przyzwyczaić skórę do nich, a w razie pojawienia się w późniejszym czasie problemów chodzić po pediatrach i dermatologach. 

Ja używałam tylko mydełka Bambino przez bardzo długi czas i nigdy nic się nie działo.

Teraz, kiedy córka przyjdzie na świat, będę postępować podobnie, mimo że emolienty posiadam dzięki Niebieskiemu Pudełku. Bo tak bym ich nie kupowała. Chyba, że faktycznie córka miałaby mieć problemy ze skórą, ale to już inna sytuacja :)

My używamy do kąpania emulsji Emolium - wlewam do przygotowanej wody, w tej samej myję włoski - nie są tłuste. Pod pieluszkę - Linomag Bobo A + E - zaczęliśmy używać około 3 tygodnia życia Synka i mamy do dziś (11 miesięcy) - nigdy więcej innych kremów! Początkowo używaliśmy Bepanthen, ale Małemu zaczęła pękać skóra w pachwinach. Pediatra zalecił nam wtedy Linomag maść i przemywanie skóry wodą z szarym mydłem. Kiedy już się zagoiły - Pani w aptece poleciła właśnie wspomniany krem i od tej pory nie mieliśmy żadnych problemów ze skórą pod pieluszką, nigdy też nie zdarzyło się nawet najmniejsze odparzenie / podrażnienie.

Kiedy skóra w pachwinach pękała położna poleciła nam kąpiele w krochmalu i - pomimo mojej początkowej niechęci - muszę przyznać, że sprawdziło się to świetnie. 

Nie używamy żadnej oliwki - był czas, że smarowałam Synka oliwką Linomag, ale pediatra stwierdził, że jest to zbędne - nie powinno się używać aż tylu kosmetyków w przypadku, gdy dziecko jest kąpane w Emolium. I faktycznie - sam emolient wystarcza, skóra bez oliwki nie jest sucha.

Przyznam szczerze że lubię takie zastosowanie, wlewam do wanienki i kąpie ale sprawdzało się to u maluszków u córeczki jak już była większa to włoski musiałam myć "osobno" bo po takiej kąpieli w  emolientach wyglądały na tłuste. 

Jednak trzeba pamiętać że emolientów nie stosuje się na zdrową skórę ponieważ w razie alergii czy podrażnia taki preparat nie zadziała. Jak by nie było mają one zastosowanie lecznicze w atopi i problemach skórnych więc na codziennie polecam coś łagodnego bez sztucznych barwników,silikonow i innej zbędnej chemi. 

My używamy emolium emulsję do kąpieli. Dodaje się jej trochę bezpośrednio do wody, w której będzie kąpane dziecko. Woda robi się biała i lekko tłusta. Po kąpieli skóra mojej córki jest dogłębnie nawilżona a wszelkie podrażnienia, jeśli już są, to znikają. Jestem mega zadowolona z tego produktu. 

Można kupić tą emulsję wraz z balsamem po kąpieli też daje przyjemny efekt. 

Do kąpieli używamy płynu Bobini vegan. Nie zawiera barwników, parabenów, silikonów, PEG-ów, parafiny, ani SLES-u. Syn ma dość suchą skórę i po kąpieli stosujemy emulsję emolium.

Mustela ,  Babydream ,Nivea emolienty są to dobre kosmetyki natomiast Bambino ma kiepski skład.  J&J uzywaliśmy tylko płynu do kąpieli i to tylko jeden rodzaj bo przy innych była wysypka