Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1139 Wątki)

Kołderka/ kocyk

Data utworzenia : 2019-06-29 13:05 | Ostatni komentarz 2019-08-05 18:33

blackpoint

1166 Odsłony
34 Komentarze

Dziewczyny, od jakiego wieku dałyscie dzieciaczkom kołderki, bądź kocyki do spania w łóżeczku? Chodzi mi o to, że zaleca się żeby takim maluszkom nie dawać, bo mogą naciągnąć sobie na buźkę itd.. od kiedy jest w miarę bezpiecznie?

2019-06-30 14:00

Ja córeczkę jak była malutka przykrywałam cieniutkim kocykiem, pomimo tego, że to był środek lata. Myślę, że podczas snu to jest ważne. Bo nie przykrywać niczym? No u mnie jakoś nie było o tym mowy. Do wysokości bioderek była przykryta i było okej. Nie było takiej sytuacji nigdy, żeby go jakoś nogami zrzuciła na twarz. Myślę, że takiemu malutkiemu dziecku raczej ciężko byłoby wykonać taki ruch. Prędzej przypuszczam, że prościej dla niego to czym jest okryte zdjąć w dół :) U mnie ciotki klotki jak widziały ten mój kocyk, którym okrywam dziecko, kazały jeszcze bluzę ubierać bo na pewno będzie jej zimno w rączki...Myślę, że nie ma co gotować dziecka, tylko lekko okryć, szczególnie, że podczas snu w bezruchu może być mu zimnej. U nas też żadne śpiworki, rożki i otulacze się nie sprawdziły. Córka aktualnie ma 10 miesięcy i czym ja nie przykryje to momentalnie musi to z siebie zrzucić nawet przez sen, więc często się poddaje :P Ile miesięcy ma Twoja pociecha m.kuki?

2019-06-30 11:43

Ja uważam, że noworodek, czy niemowlę musi być czymś przykryte, szczególnie że inaczej reguluje ciepło w organizmie niż dorosły, czyli po prostu musi mieć trochę cieplej. Nie wyobrażam sobie nie przykrywać dziecka niczym, szczególnie, że sama się przykrywam. Rożek u nas się nie sprawdził, używałam go przez pierwsze może 3 dni i to tylko w dzień. Bo jeśli chodzi o to, że kołderki nie są zalecane, bo mogą sprzyjać śmierci łóżeczkowej, to tak naprawdę do tej pory nie odkryto, co może być ich przyczyną. A jeśli obawiamy się, że dziecku może się coś stać, to warto zaopatrzyć się wtedy w monitor oddechu.

2019-06-30 11:28

Raczej noworodek nie zaciągnie sobie kołderki na twarz przynajmniej taka jak ja mam . Ale mimo wszystko jak się urodził to spał w rożku a że był okres zimowy czasami nakrywałam kocykiem . Świetnym rozwiązaniem jest śpiworek dziecko na pewno się nie rozkopie i nie ma możliwości że się nakryje. Miałam taki zimowy i świetnie się sprawdził teraz latem śpi odkryty , ale jak przyjdza chłodniejsze dni na pewno kupię większy. 

2019-06-29 23:20

My stosujemy śpiworek,choć jest teraz cieplej w nocy to pieluszke bambusową ale i tak czasami się odkopuje.

2019-06-29 20:55

Kiedyś na jakichś warsztatach padła propozycja od ratownika medycznego, że jeżeli korzystamy z kolderki to by przywiazac brzegi wstazeczkami do szczebelkow tak by dziecko nie miało możliwości naciągnąć na siebie, ale nie praktykowalam tego.

 

Próbowałam ze spiworkiem, ale dla mnie było to bardzo nieporeczne mimo, ze miałam możliwość odpiac od dołu. Na upały zdecydowałam się na przykrywawanie pieluszka bambusowa bo ma fajne właściwości gdy jest bardzo ciepło to chłodzi a gdy jest zimno to grzeje potem to już kocyki i kołderką i jakoś wszystko zawsze było ok

2019-06-29 20:22

Do około 4miesisca spał w różku wymiennie z pieluszka flanelowa kiedy było gorąco. Potem już normalnie kocyk lub kolderka

Konto usunięte

2019-06-29 18:24

Z kołderki w ogóle nie korzystałam - była dla mnie nie praktyczna. Córkę pierwszy miesiąc, może półtora kładłam spać w rożku. Potem zrobiło się już ciepło, więc przykrywałam ją flanelową pieluszką. Natomiast moja córa bardzo nie lubiła być przykryta i od razu się odkopywała i odkrywała. Tak jest do dzisiaj. Czasami ją przykrywam (pieluszką lub kosem), ale ona zazwyczaj się prawie od razu odkopuje. Póki co córka ma 14,5 miesiąca i nadal nie planuję wyciągać kołderki dla niej 

2019-06-29 16:47

Dla noworodka jest to niezalecane, ze względu na ryzyko SIDS. Trochę zależy jednak od dziecka, jego ruchliwości, stopnia rozwoju. Myślę, że większość dzieci po skończeniu pół roku będzie w stanie sobie poradzić z naciagnieta kolderka. Wcześniej niż 4 miesiąc bym nie ryzykowała.