Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Kawałki w jedzeniu po 6 miesiącu

Data utworzenia : 2017-02-02 21:46 | Ostatni komentarz 2017-02-16 09:11

5136 Odsłony
63 Komentarze

Drogie mamy ! Od urodzenia córki mam ogromny problem z jej karmieniem. W szpitalu nie mogłam jej nakarmić nie umiała ssać moich sutków, jedna z pielęgniarek powiedziała że może dlatego że mam suki małe. Po powrocie do domu kupiłam sylikonowe nakładki na sutki ( straszna drożyzna) i pomogło, córka jadła z piersi tylko że całymi dniami !!! Nawet na spacerze płakała, więc wracaliśmy do domu i znowu karmienie. Zauważyłam że jak odciągam pokarm lakratorem to jest go mało. Próbowałam polepszyć laktacje, lecz nic nie zmieniało się. W końcu odwiedziliśmy pediatrę i dostaliśmy zalecenie żeby dokarmiać córkę modyfikowanym mlekiem. I oczywiście jak dostała sztuczne mleko to odrzuciła pierś. Ale to nie było koniec kłopotów, strasznie wymiotowała tym mlekiem ( to nie było ulewanie), to co zjada zaraz oddała. Zaczęłam gotować jej mleko krowie z kaszkami takie rzadkie do picia. Problemy na jakiś czas zniknęły. Przed skończeniem 4 miesiąca znowu powróciły: Blanka nie chciała jeść z butelki, musiałam ją karmić jak spała. Znów udaliśmy się do pediatry, kazano nam karmić ją łyżeczką. Od tamtej pory karmimy tylko łyżeczką w ciągu dnia i raz w nocy butelką ( oczywiście na półśpiąco). Do tej pory było w porządku. Któregoś dnia kupiłam córce słoiczek po 6 miesiącu i tam były już kawałki warzyw. Mała strasznie się tym krztusiła, wypluwała i nie chciała kontynuować jedzenia. Kuzynka poleciła mi żebym jej biszkopta w kaszce podała oczywiście małymi kawałkami. I zjadła bez problemu. Lecz po kolejnej próbie podania jej obiadku z kawałkami niestety było to samo co za pierwszym razem. Najlepsze jest to że podaje jej już biszkopty w całości i radzi sobie z rozdrobnieniem go na kawałki i połyka, lecz z obiadkami nie ma poprawy. Może to jeszcze za wcześnie dla niej ?? Może macie jakieś rady co zrobić żeby zaczęła jeść posiłki z kawałkami ? Czy ktoś ma albo miał ten sam problem ? Córka skończyła 7 miesięcy \

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 4 5 6 7 8

Sortowanie:

2017-02-04 01:11

Laura to, że teraz nic się nie dzieje nie jest równoznacze z tym, że z biegiem czasu też tak będzie. Decyzja jest Twoja jednak myślę, że Blanka nie jest jeszcze gotowa na jedzenie mleka krowiego. Tego z kartonu. Mimo, że ma niską zawartość tłuszczu. No i jeszcze jedno kiedyś podawało się wcześniej mleko krowie ale to było mleko prosto od krowy a ono jest zdrowsze niż to co dostaniemy w kartonie. Dobrze, że uzupełniasz dietę Małej w produkty mleczne bo raz dziennie dla takiego Malucha to stanowczo za mało.

2017-02-03 21:36

Justyno oczywiście że dostaje kaszki na śniadanie, w porze obiadku jakas zubke lub obiadek, poźniej jakies owoce i wlaśnie jogurt bo bardzo lubi i na kolacje też kaszka. Ostatnio tez podawalismy jej bananka z twarozkiem właśnie. Teraz bede testowala kaszki gryczane z Nastle zobacze w jakiej to jest formie może z kawałkami wlaśnie. Czekam tylko az dojdzie mi paczka od nich. A moze któras juz podawala ta kaszkę ??

2017-02-03 21:23

Laurcia i jeszcze na jedna rzecz zwróciłam uwagę. Twoja córka ma 7miesięcm i tylko raz pije mleko? To za mało. Co z takim razie dostaje prócz tego? Bo jeśli dobrze pamiętam u takiego malucha nadat podstawa diety powinno być mleko przynajmniej 3posiłki. Oczywiście np zamiast jednego mleka może być kaszka łyżeczka. Teraz po 7miesiącu możesz wprowadzać jogurt i twarożek.

2017-02-03 21:17

Też jestem przeciwna dawaniu mleka krowiego małym dzieciom Jeśli chodzi o rozszerzenie diety to ja najpierw dawałam papki, potem zupki rozgniecione widelcem później coraz większe kawałki. Modne jest blw ale ja zanim zastosowałam blw dawałam tak jak pisze wyżej dziecko płynnie przechodziło do kolejnych konsystencji. Nigdy mi się nie zakrztusil

2017-02-03 21:07

Laurcia to że dziecku teraz nic nie jest po mleku krowim nie oznacza że w przyszłości nie będzie miało przez nie problemów. Przepraszam Cie nie chce Cie urazić ale wszędzie trabia i piszą że niemowlakóm nie należy podawać mleka krowiego więc wręcz szokuje mnie ze nadal mamy to robią .

2017-02-03 21:02

Dziękuje za wasze rady. Spróbuje pomieszać papkę i kawalki :) ale odczekam jeszcze z tydzień zobaczymy jak to pojdzie. A co do mleka to wiem że są różne bo próbowaliśmy wszystkie nawet te na recepte dla dzieci z alergią. Niestety po kazdym było to samo. I to nie było ulewanie bo córka wymiotowala cały posiłek więc zaraz była głodna. Obecnie podaje jej tylko raz w nocy mleko tak ze 180ml i dodatkowo dodaje ze 2 lyzki kaszki która posiada rożne witaminy i takze żelazo. Córeczka w ogóle mi nie wymiotuje a kupki robi zdrowe. Za kazdym razem jak jestesmy u pediatry lekarka jest zachwycona dobrym stanem zdrowia dziecka i mowi za kazdym razem ze brzuszek jest super. Ponadto mleko jest nisko procentowe. A taka mała jego ilść nie zaszkodzi jej. Inaczej juz cos by się działo. A znam mamy ktore od pierwszych dni karmia dziecko takim mlekiem kilka razy dziennie.

2017-02-03 13:26

Myślę podobnie jak dziewczyny, malutka potrzebuję czasu. Ale myślę, że powinnaś odczekać krótszy czas, 2-3 dni i robić ponowne próby. Moją córką za pierwszym razem też się dlawila, wypluwala ale od każdego następnego razu było już lepiej. Pediatra wiedział o podawaniu mleka krowiego? Są mleczka zageszczone, z oznaczeniem R, może wypróbuj takie. Oprócz tego że krowie nie zawiera witamin, jest zbyt obciążające dla niemowlaka.

2017-02-03 12:48

Potrawy plynne, polplynne, papki i grudki- w takiej kolejnosci podawalam dzieciom pokarmy. Rozdrobnione warzywa i drobno siekane mieso dawalam swoim malenstwom od mniej wiecej 9. miesiaca zycia. Sprobuj widelcem rozdrabniac ziemniaczki czy marchewke, stosuj tez rozdrobnione widelcem gotowane jablka czy swieze banany. Jesli beda z tym problemy to odczekaj kilka dni i ponownie zacznij. Nie rob nic na sile, bo zrazisz tym dziecko.

Strona: 1 .. 4 5 6 7 8

Pokaż: 8 16 24