Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

Jakie macie sposoby na usypianie Dziecka na noc ?

Data utworzenia : 2013-11-22 10:31 | Ostatni komentarz 2024-04-24 20:45

paulina_kowalew

18975 Odsłony
268 Komentarze

Witam, Moja 2- miesięczna Córeczka ma problemy z wieczornym zasypianiem na noc. Otóż, karmię ją piersią, ale niestety Ona przy piersi nie zasypia... najpierw je spokojnie, później zaczyna szaleć i strasznie płakać. Gdy się ją weźmie na ręce to jest oki, zasypia, ale po ponad 6 godzinnym noszeniu. Na pewno nie ma kolki. Czy to możliwe, żeby takie małe Dziecko nie zasypiało przy cycu, zasypiało o godzinie 4 nad ranem ? W dzień je spokojnie, potrafi zasnąć przy cycu. Czy to możliwe, aby myliła już dzień z nocą ? Może Drogie Mamy macie jakieś skuteczne i sprawdzone metody na wieczorne usypianie ? Może któraś z Mam ma podobny problem ze swoim Dzieckiem ? To nie sposób, żeby Dziecko stawiało na nogi cały dom, gdyż Moja potrafi krzyczeć w niebogłosy godzinę, i nie ma sposobu aby ją uspokoić. Czy takie Maleństwo może cierpieć na bezsenność ? Bardzo proszę o pomoc i jakieś rady.... ----- Drogie mamy, bardzo liczę na waszą pomoc. Otóż mój synek ma 4 miesiące, od 3 tygodnia życia miał kolki wiec był praktycznie cały czas noszony i kołysany na rękach, tak też usypial. Teraz mam wielki problem. Z racji tego że bardzo szybko przybiera na wadze to kołysze go do snu w nosidełku lub Usypiam na huśtawce. Jednak gdy chce gdzieś z nim wyjść np. Pojechać w odwiedziny do siostry to jest koszmar. Nie wezmę ze sobą przecież wielkiej huśtawki a nosidełko juz jest praktycznie za małe. Usypiam wiec go na rękach ale jest to bardzo męczące i zajmuje nawet 1,5 godziny. Chciałabym nauczyć go samodzielnego zasypiania ale to jest płacz niesamowity i histeria ze szok. Drogie mamy czy też miałyscie taki problem ? Jak nauczyć maluszka samodzielnego zasypiania bez wielkiej histerii ? Liczę na waszą pomoc.

2014-12-16 22:07

Ja mojego synka biore na rece , przytulam go do sb, do buzi smoczek, otulam pielucha albo owijam kocem i tak nosze klepiac po pupce i nucac kolysanke i zasypia albo jak to nie daje rezultatu to wsadzam go do nosidelka i bujam dotad az zasnie tez spiewajac kolysanki.

2014-12-15 23:47

Moja córka ma 5 miesięcy i również daję jej z 10 minut na płacz jeśli już tak bardzo musi, zazwyczaj po tym czasie usypia. Ponadto kupiliśmy jej taką przytulankę, która gra kołysanki i mała kojarzy już dźwięk przytulanki z porą na sen i sama rzy niej usypia. W życiu takiego malucha najważniejsza jest rutyna.

2014-12-13 23:48

W moim przypadku bylo tak, że uparłam się (mimo oburzenia mojej teściowej, która chciał nosic na rękach i spiewać, aby usneła ) od skończenia 3 m-ca wprowadziłam rytuał. O 19 kąpiel, witaminki, cycuś i jeszcze nie całkowicie śpiącą odkładałam do spania. Gdy się skapowała zaczynała się operetka, więc ją wyciągałąm, uspokojałam i wkładałam zpowrotem. Fakt, że potrzeba do tego anielskiej cierpliwości. Czasami wyciągałam 20 razy, albo i wiecej zanim zasneła. W dzień też nie popuszczałam. wyciągałam i wkładałam. Teraz moja niunia ma 5 m-cy i po wieczornej kąpieli układam ja do spania na boczku, daje jeść, wycałuje wstaje i dziecko w ciągu 5min, zasypia - równiez w ciągu dnia. Mąż stwierdził ,,jesteś mistrzem, że tak ją nauczyłaś,, ale nia pamieta jaki był zły ze swoja mamusie, jak ja tego uczyłam,, Tylko naprawde dużo cierpliwości,trwa to około tygodnia, Ale cóz znaczy tydzień w porównaniu do tych mieśięcy noszenia, które sa przed nami :)

2014-12-12 23:24

Ja juz teraz corce 10 meisiecznej daje sie troche wyryczec, w sensie pre minut, nie lece od razu do niej. Czesto w ciagu tych kilku minut zasypia spowrotem.

2014-12-12 13:22

My w 1 miesiącu jego życia stosowaliśmy okłady z ciepłej pieluszki na brzuszek, włączałam śmieszne ale na you... dźwięk suszarki co wyciszało Jasia (chyba wpisywałam suszarka dla noworodka) są też inne dźwięki np. kapiącej wody...ale to naszemu synkowi się nie podobało i lekko go kołysałam aż zasnął głębiej po czym wkładałam go do łóżeczka nadal z dźwiękiem włączonym i przesypiał całe noce.

2014-12-11 19:24

Ja na poczatku też miałam problem z uśpieniem malucha. Położna doradziła mi by godzinę przed porą spania malucha wyciszać (tylko, że w sumie w tedy nie miał jeszcze uregulowanego trybu, dopiero w 2 miesiącu się to wyklarowało)- mówić spokojnie, zaniechać zabaw, głaskac delikatnie, kompu, kompu. Działało dopóki karmiłam piersią. jak przeszliśmy na butelkę Tobiś zas zaczął wariować i uspokajał się tylko przy cycusiu, no a jak mleczka nie miałam, to musiałam go oszukiwać- brałam go jak do pozycji karmienia, on pyszczek zaczał wtulać w pierś (oczywiście ubraną) to mu szybko smoczusia dawałam. Trwało to może z 2 tyg, a teraz sam pięknie zasypia po wyciszeniu, wystarczy ułożyć go na boczek, pogłaskać nosek i lula. Zdarzają sie kłopoty jak w ciągu dnia ma nadmiar wrażeń, no ale tego czasem nie jesteśmy w stanie zlikwidować, to jest ryk, że chce i nie chce spać. w tedy niestety płacz go wymęczy- oczywiście nie zostawiamy go samopas by się "zaryczał", broń Boże!

2014-12-11 04:29

U naz rytuał sprawdził się w przypadku syna i do dziś się trzymamy ustalonyvh godzin. O 19 zaczynamy wszystkie czynności zwiazane ze snem. Najpirw inhalacja, pozniej kolacja (czasem zakieniamy tą kolejność), mycie zębów i kąpiel. O 20 synek jest w łóżeczku i zasypia sam. Takie same nawyki wprowadzamy bliźniętom i kam nadzieję, że rezultaty będą takie same.

2014-12-05 11:58

to prawda cierpliwosc sie oplaca, moj synek ma 8 miesiecy i w dzien spi 3 razy, a wieczorem po wielkim placzu wtula sie w cycka i zasypia ok 23 fakt budzi sie jeszcze w nocy ale tez jak byl mniejszy to spal 2 razy w dzien i potrafil szalec do pozna gdy na sile probowalam go uspac byl jeszcze gorszy, wiec uznalam ze na sile nie da rady, przed spaniem go zameczalam zabawami, laskotala by tylko sie zmeczyl i wtedy nagle sie uspokajal chwile polezal zarzadal cycka i po chwili jedzenia spal