Jaka jest najlepsza spacerówka do samochodu?

Dobrze ze u nas tylko jeden juz

My też dziecięce w bagażniku:D póki co mieszczą się dwa ;) 

 Ale gdy dojdzie wozek to już nie będzie takich luksusów 

Oj bezmyślnych kierowców niestety nie brakuje. Ja się zawsze stresuje na drogach szybkiego ruchu ,autostradach jak auto wjeżdża z prawej strony. Chociaż mają swój pas to zawsze mam wrażenie ,że taki rozpędzony mi wjedzie przed samą maskę. Ale denerwują mnie kierowcy co nie używają kierunkowskazów :o I domyślaj się po obserwacji auta. 

Co do rowerów to nigdy nie wiozłam ,więc ciężko mi powiedzieć jaki sposób przewozu lepszy. Jedyne jakie rowery wozimy to dziecięce w bagażniku. 

maała,zołza to nam właśnie sprzedawca polecał na dach , ale nie wiem czemu lepiej było tak mieć niż z tyłu auta 

Ile takich sytuacji jest codziennie. Albo, gdy ktoś wyprzedza i myśli, że da radę. Ile razy musiałam hamować, by nie było czołowego 

Jakiś czas temu jechałam z tirem na rondzie.. Ja lewym pasem do skrętu w lewo i prosto, a tir obok z możliwością każdy w prawo i prosto.. nagle zaczął skręcać w lewo w moja stronę..  na szczęście na środku ronda zatrzymałam.sie żeby zobaczyć gdzie ten tir pojedzie po po mieście nie jeżdżą i prosto raczej nie pojechałby... Tak to najechalby na mnie to wcale mnie nie widział.. 

o tak... mam też wrażenie, że te rowery prędzej czy później się przewrócą lub zjadą :) 

Ja jak mijam tira na dwupasmówce to zawsze mam wrażenie, że on właśnie zmienia pas i mnie nie widzi. To tylko złudzenie ale tak to odbieram jakbym miała coraz mniej miejsca obok.

Właśnie dlatego kupiliśmy bagażnik rowerowy na hak a nie na dach bo mąż też mówił, że na dachu są mniej bezpieczne i trzeba wolniej jeździć plus bardzo huczą przy dużych prędkościach.