Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)
Gdzie umiejscowić fotelik dziecka tak by podczas podróży było ono bezpieczne?
Data utworzenia : 2020-08-18 12:17 | Ostatni komentarz 2021-04-30 19:07
Najbezpieczniejsze miejsce jest po środku ALE TRZEBA SPEŁNIĆ WARUNKI ! (A większość aut nie spełnia !!!! )
#Siedzenie musi być PEŁNOWYMIAROWE w innym wypadku fotelik będzie niestabilny
# Fotelik musi być dopasowany (niektóre modele mogą nie pasować)
#Musi być ISOFIX lub swoisty 3-punktowy pas bezpieczeństwa
(Czemu wg mnie muszą być oba - zabezpieczenia ... Ponieważ ISOFIX zmniejsza prawdopodobieństwo złego montażu fotelika, a dodatkowo pasy stabilizują i utrzymują fotelik)
Przy zderzeniu czołowym źle zabezpieczony fotelik wypada jak pocisk z auta. Dlatego jest to ważne gdy umiejscawiamy fotelik po środku.
Czemu jest uważany za najbezpieczniejsze miejsce - ponieważ jest oddalony od strefy zgniotu przy zderzeniach bocznych.
Na rynku dostępne są różne samochody i różne kanapy (profile kanap, przeszycia, podłokietniki), które utrudniają prawidłowe zamocowanie fotelika. Fotelik musi być stabilny, dociśięty, nie może się bujać i powinien stabilnie stać na kanapie bez zbędnych przerw w podstawie.
GDY NIE SPEŁNI SIĘ TYCH WARUNKÓW MONTUJĄC FOTELIK NA ŚRODKOWEJ TYLNEJ KANAPIE TO ZWIĘKSZAMY RYZYKO A NIE BEZPIECZEŃSTWO (a większość aut ich nie spełnia)
Jeśli nie spełniamy warunków do zamontowania fotelika po środku z tylu auta nie oznacza, że dziecko nie będzie podróżowało bezpiecznie.
Fotelik można zamontować na tylnym bocznym siedzeniu, najlepiej od strony pasażera. Przy czym również sugerujemy się :
*Stabilnością
*Dopasowaniem
*Dobrze zamontowane pasy + opcjonalnie ISOFIX
Gorąco jednak polecam zamontowanie fotelika z ISOFIX'em jeśli jest taka możliwość (nie każde auto ma takie mocowanie)
Najgorszym miejscem jest za to miejsce przednie. Dlaczego- jest to miejsce najbliżej strefy zgniotu przy zderzeniu czołowym, mało które auto posiada z przodu ISOFIX, oraz poduszka powietrzna jest śmiertelnie niebezpieczna, gdy fotelik jest obrócony tyłem do kierunku jazdy (jej uderzenie może spowodować wstrząs mózgu u dziecka), jest możliwość wyłączenia poduszki powietrznej, ale czy ma się 100% pewności, że i tak nie wybuchnie czy będzie się pamiętać by ją wyłączyć, czy jest w ogóle taka możliwość w danym aucie?
Dlatego fotelik z przodu powinien być montowany w ostateczności.
Czasem nie ma się wyboru a to ze względów technicznych, a to z powodu większej rodziny i nie można zamontować fotelika po środku na tylnej kanapie. Nikt nie wróży z fusów, nikt nie wie kiedy i jaki wypadek może go spotkać, czy z przodu czy z boku. Ważne by eliminować tragiczne możliwe skutki, oraz odpowiednio zamontować fotelik. Prędkość również ma znaczenie dlatego jedźcie Z GŁOWĄ NA KARKU:-)
SZEROKOŚCI !
2021-03-27 20:52
Aaa to już wiem. Nasz to by chciał zawsze z przodu bo tak jeździł długo jak ja byłam z córką z tyłu. Z nim też mieliśmy jaja bo ma chorobę lokomocyjną więc na krótkie jest okej,a na długie trasy są problemy lub tabletki od weterynarza mu dajemy
2021-03-27 13:17
Mazia u nas tylko w moim aucie jeździ na tylnym siedzeniu a meza w bagażniku ma kocyki i poduszki i zawsze wie do którego gdzie ma wskoczyć bo przyzwyczajony jak był maly to u męża w aucie tez jeździł z przodu lub z tyłu ale mąż nie dawał rady z czyszczeniem auta a jak to faceci obsesję ma na tym punkcie �
2021-03-27 08:24
Ciezko stwierdzić jednak w tych fotelikach dla dzieci starszych pozycja jest bardziej wyprostowana, aczkolwiek kiedyś mieliśmy taki fotelik który było mozna wyregulowac na poziom lekko leżący ;)
jedyne co przychodzi mi do głowy to nie ruszać w podróż po posiłku ;/
z córką meiliśmy rewolucje ale ona czesto narzekała na bóle brzuszka i wymiotowała, teraz sobie myśle ze moze przez ograniczone rozszerzenie diety (słodkie i fast fudy- bardzo dlugo ograniczaliśmy ja do tego, cole do tej pory pije moze raz w roku), kiedys lekarz mi powiedział że dziecko raz na jakis czas to i słodkie i chamburgera moze zjeść, bo jak później pójdzie na jakies urodziny do koleżanki to beda rewolucje i bóle brzuszka.
2021-03-26 22:28
Anita, tak właśnie myślę, ale nie zawsze wymiotuje
2021-03-26 16:06
Nati nasz też się wierci, ale mamy taki duży stary koc to jakoś daje radę , ale cwaniak lubi widzieć jak jedzie więc najpeiej siedzieć na środku lub z przodu
2021-03-26 12:46
nati spróbuj z grubym kocem;) i na to ręcznik ;) cwaniak musi mieć miękko leżeć ;)
2021-03-26 12:19
Tylko ze Baron jest strasznie niecierpliwy i kocyk cały po 1 minucie robi się zwiniety w rulon może pomyślimy o jakimś pokrowcu żeby założyć i żeby nie spadł ☺
2021-03-26 10:00
Becia u nas wymiotowała, ale my czesto meiliśmy rewolucje z wymiotami, bóle brzuszka itd...
a nie myślałamś, ze moze to choroba lokomocyjna?