Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

DZIWNY PAZNOKIEĆ

Data utworzenia : 2017-03-05 18:50 | Ostatni komentarz 2017-06-23 08:56

Laurcia31

5224 Odsłony
131 Komentarze

Hej dziewczyny ! Moja Blanka ma dziwnego pazórka u nóżki tego najmniejszego. Jest on bardzo twardy i zgrubiały i w ogóle nie rośnie. Córeczki nie boli ten paznokieć. Myślicie, że co powinnam skonsultować z lekarzem czy to taki znak szczególny??

2017-04-07 17:25

Laurcia fakt ze pieniadze sa ale mamy kredyt na mieszkanie na wykonczenie dodatkowy i plus na sprzet wiec same kredyty ponad 2000zl a plus inne media i oplaty... Ja tez pracuje obecnie na macierzynskim jestem ale od nowego roku wracam. Zamarancza on tam pracuje od szkoly i od zwyklego montera tak awansowal ale wlasnie w tym problem ze nie ma go w domu ale mowi ze tylko do czerwca taka kolomyja bedzie aby wdrozyc projekt.. lubi to co robi jedynie zarzadzanie personelem mu nie pasuje.

2017-04-07 14:11

Laura i co mi da ten zabieg? Wytną mi kawałek paznokcia tak? Mój problem z paznokciami jest dlatego, że mam bardzo twarde paznokcie i mi się zawijają do środka... I nawet jeśli by wycięli i by odrósł to zapewne będzie równie twardy i na nowo będzie się wywijał... To kompletnie nic nie da.. Wiem jak sobie z tym radzić i już nie miewam stanów zapalnych... Wolę jednak mieć buty, które nie będą mocno uciskać palców. Taka praca i masz rację wypłata nie za wysoka za taki rodzaj... być ciągle w pracy nawet będą w domu odbierać telefony, być na każde zawołanie i nie mając własnego życia... Dobrze dziewczyny zauważają.. Czas mija szybko i ani nie widzi postępów swoich dzieci, nie ma czasu, aby zabrać Was na spacer, albo pojechać na weekend w góry... Traci swoje zdrowie, które ma tylko jedno... Jakoś nie widzę pozytywów.. Nie myślał o zmianie pracy??

2017-04-07 12:31

Zamarancza w Twoim przypadku to ja chyba bym się na operacje zdecydowala. To jest robione w znieczuleniu miejscowym i od razu do domu po zabiegu. Tak kuzynka przynajmniej miała tyko że ona w Niemczech mieszka to nie wiem jak tu się to robi. Pamela na prawde kiepska sytuacja... Jak bys miała jeszcze jakieś kolezanki to troche inaczej a tak to wiecznie sama, nie ma do kogo się odezwać, porozmawiać. Ja to natomiast się kłóce z facetem bo mamy problemy finansowe... I tez nie jest dobrze między nami... I czasami to się ciesze ze jest w pracy bo mnie denerwuje. Ale Twój mąż jest chyba dumny ze zarabia i jest w stanie sam utrzymac rodzine ;)

2017-04-07 08:51

Dziewczyny uwierzcie ze czesto sie przez jego prace klocimy... powiem Wam ze na taki czas jak on pracuje to pieniazki marne bo 4500zl na reke a telefony jak ma na 14 do pracy juz od 7 sa:( .. wlasnie o to chodzi ze wdrazaja nowy projekt i tylko pare osob jest przeszkolonych na te maszyny. Jak bylam w ciazy to wylatywal na rozne delegacje wiec i pol ciazy bylam zdana na siebie:(( czasami jest mi tak smutno bo widze pary ktore chodza razem z wozkami, wyskocza gdzies na miasto na obiad a ja wiecznie sama:(( nie mam zbytnio kolezanek tutaj a jak juz sa to pracuja i tez nie maja zbytnio czasu... Tak nie bede wspominac lekarzowi co tamty powiedzial bo moze akurat odbedzie sie bez zabiegu. Wiecie chce by corka jak najmniej przeszla.

2017-04-07 08:30

Laurcia to prawda, ja też bym przemilczała, ew powiedziała o innym lekarzu dopiero jak usłyszałabym diagnozę nowego. Praca straszna i osobiście nie wyobrażam sobie takiego życia. Pieniądze pieniędzmi, ale bez przesady. Czasu się nie cofnie, a dzieci tak szybko rosną. A i dla Ciebie to okropnie trudne. Będąc na macierzyńskim z niecierpliwością czekałam na męża, by w końcu odetchnąć, by z kimś porozmawiać. Naprawdę przykro, że masz taką sytuację.

2017-04-07 06:07

Praca straszna. Co z tego, że sporo zarobi (wątpię, że mało pracując cały czas) skoro nie ma swojego życia.. A co jeśli np ma urlop? Kto zajmuje się maszynami? Tak wrastające paznokcie lubią wracać. Ja już 2 razy miałam klamry, a teraz na nowo wraca. Nie mogę doczekać się lata, żeby nosić sandałki i nie uciskac ani troszkę palców. Raz miałam okropnie już wrośnięte.. nie mogłam nawet dotknąć palca, ani chodzić. Ból był potworny. Wkoło biała gulka.. Jak poszłam do podologa i założyła klamre to ulga była natychmiastowa!!

2017-04-07 00:11

Pamela to współczuje, że tak często Twój mąż jest w pracy ale tak to jest w Polsce,że trzeba cały czas zapierdzielać żeby żyć normalnie... Kasia lepiej skosultuje i bede patrzeć czy nic tam się nie dzieje bo po co później jakieś problemy mieć z tego... Pamela koniecznie daj znać w sobote co drugi lekarz powiedział. Ja na Twoim miejscu nawet bym nie mowila temu lekarzowi co tamten pierwszy stwierdził żeby czasem mu nie zasugerować opini. Niech się sam wykarze i coś powie na ten temat ;)

2017-04-06 23:53

Pamela spróbuj Tribiotykiem kupisz maść w aptece bez recepty i próbuj smarować. Ja na Twoim miejscu skonsultowałabym to jeszcze z jednym podologoiem. Zawsze to będziesz pełniejsza że zabieg jest ostatecznością i nic innego nie pomoże. Psiakaj octaniseptem i mocz paluszka w wodzie z szarym mydłem. No a wzrastające paznokcie lubią wracać niestety. Laura myślę że u Was to genetyka ale najlepiej skonsultuj to jeszcze z lekarzem żeby mieć pewność. U nas też jest tak że ja mam takiego małego paznokcia na małym palcu i mój Mały też tak ma ale u nas jest to po prostu mniejsza płytka paznokcia.