Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

Drugie dziecko - inne traktowanie, inne podejście do wychowania

Data utworzenia : 2015-07-30 17:16 | Ostatni komentarz 2015-08-14 16:58

manndarynka

2305 Odsłony
20 Komentarze

Kiedy urodziłam pierwszego synka to go nosiłam jak tylko zapłakał, kiedy spał to musiałabym być koło niego i co chwila zerkałam czy oddycha, czy jest dobrze przykryty, czy przypadkiem nie zakrył sobie twarzy. W nocy praktycznie nie spałam, bo bałam się, ze nie usłyszę jak będzie płakał..Jak tylko coś było dla mnie niepokojącego, biegłam do lekarza. Ile to razy słyszałam: "Zobaczysz, przy drugim już będzie inaczej, już niż nie będziesz tak skakała koło niego jak teraz...":) Nie cały miesiąc temu urodziłam drugiego synka:-) Czy jest różnica w wychowaniu? Troszkę tak, ale jak na razie nie wielka jeśli o mnie chodzi:-) Faktycznie przy drugim dziecku jestem bardziej doświadczona, bardziej pewna tego co robię i trochę mniej się przejmuję tym wszystkich. A jak to było u Was? czy widzicie różnice w wychowaniu drugiego czy kolejnego dziecka?

2015-08-02 20:14

To dobrze że już przyszłościowo myślisz Manndarynka bo porównywanie dzieci to nic dobrego nie jest dla nich i ich rozwój :-/ To na zaś już Ci życzę córy :-))))))

2015-08-02 19:07

Tak jak teraz patrzę po sobie to nie widzę specjalne różnicy w wychowywaniu, ale jestem pewniejsza w niektórych sytuacjach pielęgnacyjnych i mniej się boje :-) Staram się odnosić do obu synków tak samo, nie tylko do młodszego bo jest malutki, ale do obydwóch podobnie aby starszy nie czuł się odtrącony, w przyszłości też będę się starała ich nie porównywać by któryś nie czuł się gorszy. AmiAga mam nadzieję, że kiedyś ta trzecia będzie dziewczynka :-) i ciekawe jakie się ma wtedy podejście:-)

2015-08-02 11:37

Ja też już widzę z perspektywy czasu że niektóre sytuacje można było podejść do nich inaczej to w przyszłości na pewno się będzie pamiętać. Ale mamula104 racja strach i obawa pozostaje ta sama nie zależnie od faktur czy to pierwsze czy kolejne maleństwo :-)

2015-08-02 09:11

pierwsze dziecko zawsze jest pielegnowane bardziej a potem człowiek dopiero widzi jak można wychowywać dobrze, ja synka rozpieściłam za bardzo przy drugim będę uważała na błędy które popełniałam wcześniej

2015-08-01 21:18

Mi też mówili, że przy drugim jest inaczej. Ale ja tak tego nie czuję. Tak samo się bałam o swoją córcię jak i syna, tak samo w nocy sprawdzałam czy oddycha. Ja na razie różnic nie widzę, bo tak samo je rozpieszczam, czy potem będzie inaczej> Zapewne tak, bo w końcu nie pozwolę, aby dwoje wchodziło mi na głowę:)

2015-08-01 13:15

Manndarynka to dobrze że wam to teraz tak idze z górki :-) ciekawe czy to że płeć ta sama na jakieś znaczenie że pierwsze chłopczyk u ciebie i drugi też i odejście podobne. Może z dziewczynką bylo by inaczej hmm ciekawe jak to będzie kiedyś u mnie ale myślę że fakt samego już doświadczenia robi swoje :-)

2015-07-31 14:51

beti2270 jeśli chodzi o zaksztuszanie się to też zawsze panikowałam, nie lubiłam tego strasznie i bałam sie za każdym razem kiedy starszy tylko mi się krztusił, miałam wrażenie,że się dusi, od razu go przekręcałam na brzuch,albo kładłam na ramię główką w dół na plecach, fakt,że starszy krztusił się bardzo często i za każdym razem to wyglądało przerażająco, Z drugim synkiem już tak nie, krztusi się mniej a więcej ulewa, ale już tak bardzo nie panikuje jak wcześniej. Zofia-1985 w tym przypadku też nie mam zamiaru nic zmieniać :-) bardziej mi chodzi o samo podejście do dziecka i o moją panikę,która teraz faktycznie jest mniejsza. Jako mama z pierwszym dzieckiem byłam nazywana przez wszystkich którzy mnie znają jako bardzo panikującą (ja bym powiedziała, że bardzo ostrożną, która woli dmuchać na zimne no ale ok :-)) Judytka.92 przeczytałam, nie wszystko, bo dużo tego, ale rzuciłam okiem - nie niezły wątek, troche mnie przeraził tytuł:-)

2015-07-31 13:47

http://lovi.pl/pl/forum/10/3687/1 a mi się od razu przypomniał ten wątek ;))))))))))) trochę żartem napisany ale wiele się w nim zgadza ;))))