Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

Dlaczego warto nosić malucha

Data utworzenia : 2014-10-13 13:43 | Ostatni komentarz 2015-07-25 11:13

Patrycja.Jaworowska

13701 Odsłony
165 Komentarze

Wiele mam obawia się, że maluszek przyzwyczai się do noszenia i będzie mu trudno odzwyczaić się od tego, kiedy podrośnie. Dzieje się tak, ponieważ nadal krąży mit, pielęgnowany przez nasze mamy, babcie oraz ciotki, że dziecka nie należy nosić, ponieważ w ten sposób go tylko rozpieszczamy. Obecnie według psychologów więź i poczucie bliskości są niezwykle ważne dla rozwoju malucha, a noszenie w niektórych sytuacjach jest wręcz wskazane. http://canpolbabies.com/pl/porady/porada/mothers/20/4018-dlaczego-warto-nosic-malucha A czy Wy Drogie Mamy nosicie swoje Maleństwa? Przyznam iż Fakt że noszę Synka także komentowały Babcie i prababcie Małego... że rozpieszczę że później sobie nie poradzę nic wgl zrobić.... Zbagatelizowałam te mądrości choć co prawda dały mi one do myślenia, ''...a może coś w tym jest ...'' lecz pomimo to nosiłam i noszę Szkraba tyle ile mogę.... W dodatku Każda Matka indywidualnie Sama wie najlepiej co jest dobre dla jej dziecka.... Po przeczytaniu artykułu mogę powiedzieć iż nie tylko można nosić dziecko a nawet powinno się... Zachęcam do przeczytania artykułu ... :)

2015-07-19 16:37

W brzuszku u mamy noworodki były cały czas w ruchu. Każdy nasz krok wpływał ma ciągły jego ruch. Taki trening sprawia, że noworodek przychodzi na świat z naturalną potrzebą pozostania w ruchu. Potrzeba ruchu ma związek z anatomią mózgu. Dokładniej mówiąc stymulacją układu przedsionkowego. Podczas noszenia dziecko doskonali swój układ przedsionkowy w mózgu. Najnowsze doniesienia mówią, że kołysanie ma wpływ na przyszłe życie naszych dzieci. Maluchy, które otrzymały w dzieciństwie odpowiednią porcję kołysania, huśtania czy bujania, czyli stymulacji układu przedsionkowego, są spokojniejsze, zrównoważone, szybciej rosną, uczą się siadać, raczkować i chodzić. Lepiej koncentrują się na zadaniach a w efekcie szybciej się uczą.

2015-07-16 23:59

moja corcia nie lubi dotad bujania to jej nie usypia spanko to tylko swoje kojo i muzyczka z podswietleniem na sciane aby mogla poogladac skaczace koniki ;)

2015-07-16 23:38

Hehehe 'w domu Ci dam' dobre :P wstydził się w przedszkolu bo przecież to taki obciach przed kolegami :D oj te dzieciaczki :)

2015-07-16 08:44

Jak dorośnie z pewnością będzie się przytulać :)

2015-07-15 23:21

Agent to trafne stwierdzenie roxi. Dzieci w jego wieku mają tyle świetnych tekstów, że nigdy bym nie pomyślała, że są takie pomysłowe.

2015-07-15 22:52

no pewnie,że tak :) mama to ta osoba której nie trzeba sie pytac o takie oczywiste rzeczy :) świetny agent z tego Twojego smyka :)

2015-07-15 22:41

roxi mój ma 4,5 roku i w przedszkolu mówię do niego: "daj mamusi buziaka na pożegnanie", on mi odpowiada : "w domu Ci dam", to dałam sama mu buziaka w policzek, wytarł się i poszedł do sali. Wieczorem mówię do niego: " miałeś mi dać w domu buziaka" , a on mi na to: " przecież już sama sobie wzięłaś". Normalnie ręce mi opadły. A co do tulasów, to też lubi wcisnąć się na kolanka i poprzytulać. Czasami się pyta, czy może usiąść na drugim kolanku jak córa siedzi na jednym, wtedy zawsze mu odpowiadam, że pytać nie musi, bo dla niego zawsze jest miejsce. Ale się wtedy cieszy.

2015-07-14 22:24

Są dzieci co wolą mieć swobodę niz ma je ktoś przytulać i ściskać :) ale żadne urządzenie nie zapewni tej bliskości choćby nie wiadomo co :)Mój też nie lubił,w sumie było mu to obojętne ale teraz mając 10 miesięcy rzuca mi się w ramiona i tuli :) dziecko nigdy nie jest za duże ani za małe na takie bliskości :) pewnie będzie mi brakować jak bedzie miał 10 lat i nie da sie przytulic :)