Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Czy zawsze przewozisz dziecko w foteliku

Data utworzenia : 2013-12-17 07:20 | Ostatni komentarz 2015-06-13 15:54

konto usunięte

9501 Odsłony
105 Komentarze

Mam takie pytanie bo ostatnio na autostradzie mijając samochód zauważyłam malucha ok 2 latek na przednim siedzeniu samochodu oczywiście bez fotelika i trochę mnie zmroziło a wy czy zawsze przewozicie dziecko w foteliku. Ja od kiedy Kacper miała wypadek z dziadkami i policja która była na miejscu powiedziała że gdyby nie fotelik to pewnie nie miałabym już mojego synka nigdy nie ruszyłam się z domu bez fotelika,, a jak jest u was?

2014-02-07 21:37

Uwierzyc nie moge, ze naprawde ktos moze przewozic malucha bez odpowiedniego fotelika. Jak dla mnie to naprawde skrajna nieodpowiedzialnosc. Nie chodzi przeciez o to aby nie wiem kupowac fotelik czy nosidelko od razu z najwyzszej polki, najlepszych firm ktore maja najwyzsze testy zderzeniowe, ale o to aby choc minimalnie uchronic nasze dziecko przed zagrozeniem jakie moze wystapic w momencie wypadku.

2014-01-27 22:04

Dzięki Małgosiu POSTARAM SIĘ TEŻ ZASIĘGNĄĆ porady od znajomego ratownika .

2014-01-27 21:23

Dowiedziałam się ostatnio od ratownika medycznego, że mimo iż mamy dezaktywowaną poduszkę powietrzną, nie oznacza, że podczas wypadku ta poduszka nie wybuchnie. Dlatego ważne jest, by nie przewozić dziecka na przednim fotelu nawet z wyłączoną poduszką. Na miejscu pasażera z przodu może siedzieć dziecko o wadze minimum 40 kg, w wieku 12 lat i o wzroście powyżej 150 cm. Nigdy nie przewoziłam Lenki z przodu i nie będę tego robiła, dopóki nie dorośnie.

2014-01-27 13:07

my synka zapinamy zawsze. ale mam sąsiadów którzy nagminnie po 1 nie wożą dzieci w odpowiednich fotelikach, po 2 nie przypinają ich nawet pasami. szczyt nieodpowiedzialności i głupoty. A tłumaczenie typu - nie jedziemy daleko, tylko ....do sklepu, szkoły po starsze dziecko itp. - do mnie nie trafiają. Facet na warsztatach bezpiecznego malucha mówił, że to najczęstsze przewinienie rodziców podobnie jak zbyt wczesna zmiana fotelików np. z tych dla najmłodszych na następne. Cytując jego słowa: "Rodzice nie spiszcie się z wymiana fotelika jeśli dziecko nie waży więcej niż jest to dopuszczalne w danym foteliku lub jego główka nie wystaje ponad zagłówek fotelika. To nic jeśli wystają maluszkowi nóżki, bo te tak jak i ręce mozna w razie połamania złożyc a kręgosłupa i głowy tak łatwo naprawić się już nie da". Tak samo mówił żeby nie spieszyć się z sadzaniem dzieci w fotelikach z przodu na siedzeniu bo ryzyko urazow wrazie wypadków jest większe. I wreszcie min. do 15 msc życia dziecko powinno się wozić w fotelikach tyłem do kierunku jazdy - tak jest najbezpieczniej.

2014-01-26 20:49

Nawet nie wyobrażam sobie tego, aby dziecko przewozić w aucie bez fotelika ... Wcale się nie dziwię, że Cię zmroziło, sama bym się przeraziła. Pamiętam jak kiedyś mój brat zapakował chrześniaka do auta i pojechał z nim do sklepu kawałek więc stwierdził, że fotelika już nie przekładał z drugiego auta, czym mnie mocno zdenerwował i musiałam pokrzyczeć ... :) NIe ważne czy daleko czy blisko fotelik musi być ! My możemy jechać ostrożnie, ale wiadomo jak inni znajdujący się na drodze ...

2014-01-13 16:33

Wiem, wiem. Widziałam w smyku, muszę zobaczyć w sklepie jakiej jakości są i ewentualnie zakupić, bo to dobra sprawa.

2014-01-13 15:33

My na szczęście mamy przełącznik do poduszki powietrznej i jak jadę z Jasiem wolę go mieć bliżej. Małgorzata ale wiem że sa takie lusterka które montujesz w samochodzie jak dziecko jedzie z tyłu.

2014-01-13 15:16

Zawsze jeździmy z zapiętymi pasami. Za każdym razem przypominam o tym wszystkim pasażerom. Każdy je zapina, bez wyjątków. Kiedy ja jestem kierowcą, Lena siedzi z tyłu sama. Nie mogę przewozić jej na przednim fotelu, bo mam poduszkę powietrzną i musiałabym ją zdezaktywować, jednak kiedy bym to zrobiła, inny pasażer nie miałby ochrony.