Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Czworakujace/pełzające niemowle

Data utworzenia : 2024-10-09 10:59 | Ostatni komentarz 2024-10-31 11:26

Malina

196 Odsłony
17 Komentarze

Hej dziewczyny ;)

Czy wasze szkraby które zaczynają już pełzac, czworakowac  lub wychodza im zabki też chodzą wszędzie i biorą do buzi dosłownie wszystko? Nasz synek nie ważne czy ma mate rozłożona, wychodzi na podłogi, podobają mu się kapcie które chowamy, bierze grzechotki zabawki do buzi którymi się bawi i latają wszędzie. Są parzone ale to nic nie daje. Wiem, kupimy kojec ale dziecko które jest tak aktywne w kojcu też nie będzie siedziało niewiadomo ile bo musi się rozwijać i mieć przestrzen do czworakowania. Jak sobie radzicie? U was też tak jest?:)

2024-10-31 11:26

U nas też nie ale prawda jest taka że nie jesteśmy w stanie non stop sprzątać 

2024-10-30 13:44

O u nas się nie zdarzało 😅

2024-10-27 19:23

Mój mąż mi dzisiaj powiedział że już któryś raz w kupce były moje wlosy :( no niestety nie dam się tego uniknąć mimo że odkurzam codziennie i wiąże wlosy. Mam nadzieję że to nie szkodzi córce 

2024-10-27 07:26

U nas się właśnie zaczal ten etap i faktycznie nawet na chwilę nie można spuścić z oczu. Nawet do toalety strach iść.  Niby ledwo pełza ale moment i jest już tam gdzie nie powinna;)..

Też lubi kapcie, albo psie zabawki, trzeba uważać bo z automatu pakuje wszystko do buzi;);/

2024-10-11 08:44

Moja córa robiła piwoty, pominęła pełzanie i od razu zaczęła raczkować.

 

Do dziś wszytsko ładuje do buzi, wszystkiego musi popróbować:))

2024-10-10 11:29

Dziecko też musi mieć styczność z bakteriami żeby wyrobić sobie układ odpornościowy. U nas też tak było jeszcze mamy pieska w domu więc wszystko na podłodze. Myłam 2 razy dziennie z dodatkiem sody i tyle 

2024-10-09 13:05

Przy Filipie miałam jednego kota, ale teraz mam dwa więc kocich piłeczek, rybek i myszek od groma hahaha także będzie ciekawie 

2024-10-09 12:56

Moje bliźniaki Oliwia i Beniamin aktualnie wchodzą wszędzie gdzie się da, na razie pełzają po podłodze. Jestem na etapie poszukiwania kojca modułowego, tak żeby dopasować sobie do miejsca w mieszkaniu. Dotykają wszystko co spotkają na drodze, odkurzacz w salonie chodzi kilka razy dziennie �