Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1139 Wątki)

czerwona wstążka

Data utworzenia : 2017-03-09 21:53 | Ostatni komentarz 2017-12-19 18:40

Edyta.Zlotocha

13239 Odsłony
349 Komentarze

czy u was też przy wózku lub łóżeczku dziecka mozna znaleźć zawiazana czerwona wstazeczke?? wierzycie w to czy nie ???

2017-07-21 00:36

Marta uśmiałam się hihihi Zamarancza co Ty mówisz, na prawdę?! O kurcze to już jest chore

2017-07-20 22:50

Nienormatywna w 100% sie z Tobą zgadzam. Zamarancza aż ciężko mi uwierzyć...masakra jak ludzie wierzą w zabobony i typowe głupoty zamiast w Boga. Ale mam też koleżankę, która w te wszytskie zabobony wierzy i jak widziała, że ja chodzę bez kokardki zawsze się mnie pytała czy się nie boję.... Ale mam się bać czego??

2017-07-20 11:23

Nie wiem czy wiecie, ale są takie mamusie, które owszem nie mają żadnych kokardek czerwonych na wózku ale codziennie dziecko ma zawiązaną czerwoną wstążeczkę na rączce...

2017-07-19 13:42

Ja tez nie wierze w takie głupoty. Nienirmatywna masz racje a potem to do egzorcysty latają bo problem. Ja jak widzę te czerwone wstążki to zawsze mam myśl ze mamusia powinna jeszcze sobie na łbie zawiązać :P

2017-07-19 13:19

jesli takie rzeczy "działają" to pytanie brzmi kto za tym stoi?? Bóg pomaga w konkretne sposoby które opisane są w Piśmie Świętym - jeśli spluniecie działa albo wytarcie majtami albo rozbicie jajka to kto za tym stoi? Komu pozwalamy wpływać na życie naszego dziecka?? Jak nie Bóg to tylko ten zły .... innej opcji nie ma :(

2017-07-19 13:14

Teraz już coraz mniej kokardek widzę w wózkach. Bo co to znaczy, że ktoś urzeknie dziecko. A wiecie koleżanka twierdziła, że ktoś tam jakaś kobieta urzekła jej dziecko, bo na spacerze zajrzała do wózka coś tam powiedziała i mały ryczał kilka dni. Koleżanka pojechała do takiej babki od czary mary ta coś porobiła i mały się uspokoił. Jakieś przelewanie wody czy coś. A druga dawała swojej babci splunąć na dziecko żeby odczarować Okropne

2017-07-18 20:52

Moj mąż wierze w takie zabobony. Ale ja nie ja wierze w Boga. Jak ma byc dobrze to bedzie dobrze i bez wsążki

2017-07-18 16:24

Ja miałam w gondoli.Mój mąż śmiał się ze mnie że wierze w takie zabobony:)