Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (587 Wątki)

Chustonoszenie

Data utworzenia : 2016-01-05 21:35 | Ostatni komentarz 2022-08-25 07:48

N.Brylkowska

4121 Odsłony
21 Komentarze

Witajcie, chciałabym porozmiawiać i w jakiś sposób zarazić Was chustowaniem dzieciaczków. Czy jest tu mama chustująca która pomogłaby wglębić mi resztę ? Czy są zainteresowane tym tematem ?

2022-05-20 09:34

Mam lekkie obawy co do tych chust, aczkolwiek widziałam tyle filmików mam które są z chust zadowolone i noszą w nich swoje dzieci że chyba sama skuszę się na chustę.

Konto usunięte

2022-03-31 09:52

Monia.92

Tak, bałam się chust. Nie wiem dlaczego.. zawsze podziwiam te mamy które noszą dzieci w chustach. :)

2022-03-31 08:23

Chustonoszenie jest fajne. Miałam chustę, aczkolwiek małego nie motałam w niej długo. Przyszło lato i było mi po prostu szkoda malucha owijać warstwą materiału przy takich upałach, przy czym dziecko jeszcze się grzało od mojego ciała. I jakoś się odzwyczailiśmy, więc chustę sprzedałam.

2022-03-30 23:57

Wystarczały filmiki. Jednak myślę że takie jedno spotkanie z doradcą to bardzo dobry pomysł. Pokaże, nauczy, wytłumaczy, bo na samych filmikach można się trochę zrazić. Oczywiście nie każdy, ale to zawsze trudniejsze.

Ja przy pierwszym dziecku to motałam jako tako, mimo początkowego entuzjazmu jakoś tak nijak było. Przy drugim dziecku to pokochaliśmy i ja i dziecko motanie. Wkręciłam się całkiem całkiem. Sprzedałam starą chustę a kupiłam inne. A teraz przy trzecim dzieciątku nie mam czasu. Zamotałam raz, ale nawet dzisiaj o tym myślałam by znowu zamotać, bo ja naprawdę to lubię. 

2022-03-30 20:51

Ja dostałam chustę na babyshower i już nie mogę się doczekać aż jej użyje :) powiedzcie, od kiedy zaczelyscie? I czy korzystalyscie z doradczyni chustoneszenia ? Czy wystarczyły filmiki instruktażowe z YouTube ?

2022-01-27 20:38

Czemu się boisz? 

Chodzi Ci o chustonoszenie? 

Konto usunięte

2022-01-27 16:31

Nie używałam, bałam się po prostu :) Wolę swoje ręce :P

2016-01-07 22:16

Ja należę już do grupy rozróżniających nosidła od wisiadeł więc idę naprzód :) Dla synka kupiliśmy miękkie nosidło jak Tula i bardzo przydało się na wakacjach , jak miał roczek chętnie w nim drzemał, jak miał 1,5 roku to już ciężko było mu wysiedzieć i wydawało mi się że strasznie się przegrzewa... Ale chusty bardzo mi się podobają i może spróbuję przy drugim dziecku bo wiadomo przydadzą się wolne ręce dla starszego syna :D Jedyne czego się boję to uzależnienia bo jest tyle pięknych wzorów i kolorów chust że chciałabymieć wszystkie! ;)