Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Chusta czy nosidełko

Data utworzenia : 2013-01-14 22:41 | Ostatni komentarz 2024-11-20 13:26

lulu:)

34564 Odsłony
397 Komentarze

Jestescie zwolenniczkami chusty czy nosidelek - jakie sa Wasze doswiadczenia???

2015-05-10 01:51

W chuście bardzo wygodnie można spędzić czas na spacerze. Tylko faktycznie wiązanie musi być dobrze dobrane do wieku dziecka i chusta musi być dociagnięta bo i naczej może pić i uwierać. Manndarynka może powinnaś pomyśleć o dobrym nosidle ergonomicznym coś w stylu Tuli - mało miejsca zajmuje i mozna na spacer zabrać. Jak starszak będzie uciekał to myk go w nosidło. Może dzięki temu nauczy się grzecznie chodzić.

2015-05-09 15:04

Ja jeszcze nie mam chusty, zacznijmy w ogóle od tego, że w ogóle nie jestem spakowana do szpitala, jakoś nie mam kiedy się za to zabrać, bo zawsze coś....a to juz 31-32tydzień, więc muszę się ogarnąć, Mieć to chyba wszystko mam po pierwszym synku, muszę tylko coś tam dokupić, ale tyle jest roboty w domu, że nie chce mi się zabrać za pranie ubranek a następnie prasowanie (a prasować bardzo nie lubię...) Co do dłuższych spacerów to myślę, że z dwójką maluchów nie będę robić :-) tylko tyle, żeby się przewietrzył jeden i drugi a potem jak już dojdę do wprawy to będzie dalej wędrowali, no chyba, że mój starszy synek uspokoi się, wyciszy, zacznie chodzić za rączkę, przy wózku a nie uciekać to możemy pójść dalej, ale póki nie wyobrażam sobie tego :-))

2015-05-08 10:57

Zdecydowanie polecam chustę, w chuście można nosić naprawdę maluszki, a nie tak jak w nosidełku większe pociechy. W chuście tkanej można nosić nawet noworodki, więc jest to super sprawa, jeżeli tak jak ja ktoś ma więcej niż jedną pociechę. Ja uczyłam się sama wiązać chustę, najpierw na sucho z miśkiem:) A potem już nosiłam synka. Techniki wiązania są różne i każdy znajdzie coś dla siebie. Teraz noszę w chuście córcię, a i widziałam, że u nas na osiedlu więcej mam z chustami niż nosidełkami. Polecam stronę o chustach, na której znajdziecie wiele odpowiedzi i porad. http://www.kangurkowo.pl/webpage/jaka-chusta.html

2015-05-08 01:11

Manndarynka doradca przyjeżdża do ciebie ale to lepiej jak już masz kogo wiązać no ale faktycznie kosztuje :/. Możesz jeszcze zobaczyć za jakimś spotkaniem chustowym. U nas ostatnio kilka ciężarnych było się dowiedzieć co i jak i zazwyczaj jest też kilka osób które chcą sprawdzić czy technikę wiązania mają dobrą. Na fb jest społeczność Chusty Polska i podgrupy lokalne. Co do uciekających maluchów to doskonale pamiętam, my to przerabialiśmy w ubiegłe wakacje - ja z ogromnym brzuchem a młody leciał gdzie chciał :/ powiem szczerze, że miałam spore obawy ale okazało się że wyrósł z tego nawet nie pamiętam kiedy i jak maluch się pojawiły na świecie sytuacja się ustabilizowała. Oczywiście do dziś ma jakieś swoje wyskoki czasem:) ale to już nie to co kiedyś.

2015-05-07 22:01

Nie posiadam ani tego,ani tego.. w nosidełku było nam niezbyt wygodnie i moze dlatego nawet nie próbowałyśmy z chustą..ale dawaliśmy cały czas radę z wózkiem :)

2015-05-07 21:51

Nie wyobrażam sobie w tym momencie wyjść z trójką na spacer :-))))) widuje oczywiście takie mamy i też jestem pełna podziwu, ale te dzieci też takie spokojnie. Jak ja wychodzę z moim synkiem na spacer to on od razu ucieka i biegnie w swoją stronę :-) teraz ostatnio zaczął ze mną chodzić za rączkę, ale tak to nie było mowy. Dlatego uznałam, że chusta może mi na prawdę pomóc :-) W moim mieście na pewno znalazł by się doradca,ale podejrzewam, że po pierwsze nie miałabym kiedy pojechać, bo jestem z dzieckiem przeważnie sama i ciężko mi z nim wychodzić dalej :-) a po drugie to pewnie też kosztuje a w tym momencie akurat muszę się liczyć z kasą. tak czy inaczej ślicznie dziękuję Mamuśka :-) Ale przez internet dam radę, filmiki są tak przejrzyste, tak dokładne, po woli pokazują krok po kroku co i jak,że chyba sobie poradzę :-)

2015-05-07 20:56

Manndarynka - ja uczyłam się motać przez internet ;p Nie ma w moim mieście kursów, ani doradców, więc musiałam sobie radzić sama. Nigdy na spacerze nie spotkałam kogoś z chustą. Jak już to z nosidełkiem. Ale jest tyle stron internetowych, tyle filmików, że na pewno znajdziesz coś dla siebie. Mamuśka - jestem pełna uznania :D Tu wózek, tu chusta, tu trzeci maluch za rączkę! Super! Ja wychodzę z córką w chuście i psem, który ciągnie jak szalony, więc to też nie jest za łatwe zadanie, ale ogarnąć na raz trójeczkę, to jest wyczyn totalny.

2015-05-07 19:39

Manndarynka polecam spotkanie z doradcą chustowym. Z całą pewnością gdzieś ktoś w okolicy się znajdzie. To jednak znacznie lepiej zobaczyć na żywo jak się mota niż na filmiku. Z filmików na yt polecam warpyouinlove. Możesz też rozejrzeć się w swoim mieście czy mamy i tatusiowie chustowi nie spotykają sie - jest to dość czeste w wiekszych miastach. Istnieją też stowarzyszenia prowadzące szkolenia dla rodziców z wiazania. Ja sobie bardzo chwale chustę, bardzo wygodnie mi z jednym dzieckiem na plecach, drugim w pojedynczym wózku, a trzecim za rękę. Pchając bliźniaczy wózek nie ma szans abym mogła to robić jedną ręką a drugą trzymała mojego trzylatka. Chusta jest też świetnym rozwiązaniem na szybkie wyjścia. Wczoraj nie mogłam dostać się do wózka wiec po starszaka szłam do przedszkola z jednym dzieckiem z przodu a z drugim na plecach :D