Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Chrzest

Data utworzenia : 2018-06-09 20:58 | Ostatni komentarz 2022-04-03 20:22

Justyna.Kolek

11565 Odsłony
291 Komentarze

Cześć dziewczyny. Ile miało Wasze maleństwo gdy je chrzciliście ? :)

2019-03-19 08:24

Super Pati, że się wszystko udało. Pogoda cudna była, mam nadzieję że u nas też taka będzie. Chociaż mam dylemat, w co ubrać małą. Przeglądałam ubrania w necie i jakoś nic nie wpadło mi w oko, a ceny masakryczne jak za rzeczy na jeden raz. A jak Twój dzieciaczek zniósł msze, nie marudził? Wasz.ka, a u was kiedy chrzciny? Nie wiem czy pisałaś gdzieś.

2019-03-18 22:18

To super, że wszystko się udało... torcik śliczny mniam! A imię śliczne, Bruno strasznie mi się podoba :)

2019-03-18 21:58

O ile już księża się uparli ja te nauki bo już widzę że praktycznie wszędzie to jest to powinni iść rodzice bo po co ciągać chrzestnych jak mogą być przyjezdni . Dziewczyny u nas pogoda dopisała trochę wiało ale ubrałam płaszcz bo kościół duży i w środku chłodno młodego też ubrałam w kombinezon ja myślałam że się zapale tak mi gorąco było chyba z nerwów . Ogólnie wszystko szybko poszło byla normalnie Masza a zamiast kazania chrzest w sumie było 7 dzieci oprócz nas . A na spotkaniu byliśmy sami bez chrzestnych niektórzy przyszli z chrzestnymi ale nie był to jakiś wymóg i ksiądz bardziej opowiadał jak to będzie wszystko mniej więcej wyglądać więc nie było żadnego pouczania jak wychowywać dziecko itd no oprócz tego żeby dziecko wychować w wierze . Zdjęcie torta :)

2019-03-15 16:15

No dokładnie, ja nie wiem w jakim oni świecie żyją...mam nadzieję, że jakoś uda mi się dogadać, tym bardziej, że większość księży w naszej parafii jest naprawdę okej

2019-03-15 10:09

Wasz.ka u mnie też są te nauki, naszczescie tylko jedno spotkanie. I u mnie też chrzestni musza w nich uczestniczyć. Chrzestna mieszka w Niemczech. Przyjeżdża na święta do domu, w zasadzie dwa razy w roku. Chrzciny w Wielkanoc robimy właśnie dlatego, że będzie. I pytam księdza jak to zrobić, bo przecież nie będzie specjalnie na jakieś nauki tysiąc km przyjeżdżać. To sobie wymyślił, żeby przywieść zaświadczenie, że takie nauki odbyła u siebie w kościele do którego chodzi. Już to widzę, jak w Niemczech jakieś nauki przed chrztem są. Jak mnie wkurzy, to w innej parafii zrobię, gdzie ma jakiś nauk.

2019-03-14 22:07

Oj też się bardzo cieszę tym bardziej, że z czasem to u nas ostatnio krucho. Martwi mnie niestety jeszcze kwestia chrzestnych, bo oni też muszą odbyć te nauki, a chrzestny mieszka ponad 200km od nas i zastanawiam sie jak to ogarniemy. Jak zdecydujemy się na jakiś termin to pojde do kancelarii i zapytam księży jak oni sobie to wyobrażają! Bo wychodzi na to, że prosząc kogoś na chrzestnego, zamiast sprawiać mu przyjemność, obarczamy go kłopotem...

2019-03-14 17:03

Wasz.ka 4 spotkania to lekkie przegięcie. Fajnie, że udało się to szybciej załatwić i macie to już z głowy.

2019-03-14 07:19

Pati, ponoć ma być fajna pogoda w niedzielę. Udanych chrzcin. Będzie dobrze.