Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Cenna łyżeczka

Data utworzenia : 2020-07-22 14:45 | Ostatni komentarz 2020-08-03 20:28

Marzena.Brzozowska

1156 Odsłony
20 Komentarze

Często bywa tak, że same nie wierzycie w siebie i swoje możliwości.

Głęboko zakorzenione wyobrażenia, że dziecko płacze tylko z głodu.
A tu ciach i nagle się okazuje, że płacze przez większość czasu. ?‍♀️
I jak tu nie ulec presji i nie podać mieszanki w pierwszych dniach po porodzie, jeśli to nie jest konieczne ? ?

⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️
A może zaczniemy od początku?
Karmienie piersią to nie tylko jedzenie. To potrzeba bliskości, więzi z matką, poczucia bezpieczeństwa, zaspokojenie pragnienie i ( jak mam nadzieję wiadomo) lek na każde troski zmartwienia i niepokoje.
Czasem potrzeba odreagowania.

Nie jest nic dziwnego w tym, że noworodek po porodzie jednie czego pragnie to być z matką, bo tylko to zna.

I teraz najważniejsze!
Mleko dla noworodka powstaje już w ciąży.
Nie jest rozsądne mówienie matkom, że nie mają one JESZCZE mleka... ?
I mówię to ja... Odciągająca pokarm JESZCZE PRZED cięciem cesarskim.

Niestety nie pochwalam sprawdzania "ilości mleka poprzez naciśnięcie brodawki" tego się po prostu nie robi...

A łyżeczka mleka, jak widać, cenniejsza niż złoto. ???

2020-07-23 21:06

Może i niewskazane, ale naciśnięcie raz na przekonanie się czy mamy mleko nie zaszkodzi. Tak jak pisze pannaXoana, skoro jej to pomogło, więc nawet dobrze że to zrobiła. Nikt nie wyciska nie wiadomo ile tego mleka.

2020-07-23 17:52

Ja nie naciskałam brodawek w ciąży bo to nie wskazane podobno. Nie miałam potrzeby noszenia wkładek laktacyjnych. Urodziłam przez CC i mleko pojawiło się dopiero w 3 dobie, ale dopiero w 5 mogłam kp, wcześniej odciągałam mleko i zanosiłam synkow. Kp to najlepsze co możemy podarować naszym dzieciom.

2020-07-23 13:20

marzenabrzozowska a dlaczego uważasz że nie powinno się naciskac brodawek????dlaczego według ciebie sie tego nie robi????

2020-07-23 12:56

Ja w ciąży nie przeprowadzałam takich doświadczeń i mleko przez cały okres obu ciąż nie wypływało za wczasu.W ostatniej ciąży właśnie klika godzin przed porodem kapnęło kilka kropel mleka na brzuchu.Polożna mówiła,że to normalne i to dobry znak :) Bardzo pragnęłam kp i mój upór dał tego owoc.

2020-07-23 12:18

A ja pochwalam naciskanie brodawek, bo sama w siebie wtedy uwierzyłam. Dalo mi to satysfakcję i wiarę w siebie i laktację. Sama mam koleżankę, która miała mlekotok juz w ciazy i musiala nosic wkladki laktacyjne. U każdego rozwija się to inaczej. Najważniejsze to uwierzyć w siebie. Mój maluszek dużo plakal w szpitalu i wtedy też miałam swój pierwszy kryzys laktacyjny. Rozmawiałam o tym z doradcą laktacyjnym na oddziale. Miałam obawy, że mam zbyt mało pokarmu. Wtedy to pani położna nacisnęła moją brodawke a mleko siknęło. Nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Bylo mi to potrzebne. 

2020-07-23 10:49

Ja przyznaję się, że próbowałam naciskać brodawki w ciąży, ale tego mleka nie było. Nie pokazywało się przynajmniej. Jednak po porodzie zaraz sie pojawiło i nie brakło dla dziecka.

A jak braknie, albo mamy takie wrażenie, to podanie mm niestety jest naszym końcem, a inaczej naszego karmienia, bo wtedy mleka będzie coraz mniej i mniej. A dużo osób twierdzi, że ich dzieci się nie najadają i podaje mleko modyfikowane, a to tworzy zamknięte koło.

2020-07-23 09:44

Ja niestety w ciazy nie miałam ani kropli . Ale moja siostra wstawała z mokra pizama 

2020-07-22 22:56

Na mleko miałam ale córeczka nieefektywne ssała. Nie otrzymałam odpowiedniej pomocy na czas i się skończyło karmieniem mm