Budzić czy nie budzić?

Patrycja, w dzień śpi Czasem 2 godziny A czasem 15 minut hehe ? Ale je co 3/4h. A mleko z nocy przydaje się np, jak chce odpocząć albo jadę na studiaa

Mi na szkole rodzenia tez mowila polozna, zeby budzić i powiem szczerze, ze raz mi sie zdarzylo obudzić synka po 4h snu, zeby go nakarmic, ale tak to nie mialam tego "problemu", bo synek sam sie budzil i to dosyc czesto. A pierwsza noc w domu po wyjsciu ze szpitala budzil Mame rowno co 1h i kazde karmienie pol godziny:) 

Ja bym dzieciątka nie budziła.bo po co.jak będzie głodne to samo się obudzi i da ci znać.moja córka ma 4 miesiące potrafi się obudzić na jedzenie(karmię piersią) czasami 5,6 razy a są dni że przebudzi się ok 3 godz a później po 6 rano.jak przybiera na wadze to nie ma się co przejmować.wiadomo każdy pediatra mówi i doradza ale to mama najlepiej wie co potrzeba swojemu dzieciątku.pozdrawiam

Beti, nam w szpitalu powiedzieli "budzić co dwie,trzy godziny" i pierwszej nocy w ogóle nie spałam, byłam jak na szpilkach żeby nie zaspać i zdążyć obudzić mała na jedzenie, tak też robiłam, żałuję bo mała przespałaby całą noc spokojnie, żal było mi ja budzić, to była jedna noc miała 4 dni, nigdy więcej nie budziłam jej na jedzenie ( ma już 5 miesięcy) budziła się sama, to natura, one wiedzą kiedy są głodne i wtedy też dają nam znać, tym bardziej kiedy dziecko dobrze przybiera na wadze i wszystko jest ok. Uważam,że nie masz się czym przejmować, śpij spokojnie i pozwól spać też spokojnie maleństwu. Czasem warto zaufać sobie i swojemu instynktowi. Jesteśmy matkami, wiemy co jest najlepsze dla naszych dzieci. Nie martw się mały nie pozwoli być sobie głodnym ;)

Beti,w takim razie odciągaj po trochu tego mleka w nocy ,a z każdym dniem staraj się coraz mniej aż uda się przestać całkowicie tego odciągania.

Wyspana mama to szczesliwa mama. Moja pani doktor stwierdzila ze dziecko nie powinno jeść w nocy i zamiast mleka spróbować podac wodę gdy sie obudzi. Fakt, że u nas to nie dziala bo Natanek krzyczy w nieboglosy i domaga sie mleczka w nocy. 

Nie wybudzaj ? Dziecko wie co jest mu potrzebne. Jeśli prawidłowo przybiera na wadze to nie ma co się martwić. 

Ja nie budzę małego. Mi również kazano budzić dziecko do karmienia w nocy(Antoś zasypia około 22 i śpi do 8 rano),  a kiedy go wybudzalam to on i tak nie chciał jeść, denerwował się i płakał. Teraz około 22 dostaje butelkę kolejna o 8 rano zjada ja z apetytem i w ciągu dnia co 4 godziny je mleko. Na wadze przybiera po około 1kg na miesiąc. W tej chwili ma 4 miesiące.