Budzić czy nie budzić?

kurcze takie przerwy, to w nocy też sie nie nawstajesz;) 

To jak na 6 tygodni to spore przerwy 

Mamusia piotrusia to chociaż sobie w nocy pośpisz 

Mój synek ma 6 tygodni i jest tylko na piersi. Nawet nie myślę o tym żeby go wybudzać w nocy na karmienie. Jeżeli dziecko jest głodne to samo się obudzi a skoro śpi i nie wstaje to znaczy że nie jest głodne. Jeżeli dziecko dobrze się rozwija i prawidłowo przybiera na wadze to nie ma co się martwić. Mój synek w nocy przesypia 5-6h, najada się i później śpi jeszcze 3-4h. Za to w ciągu dnia chyba nadrabia to że w nocy mało je bo prawie cały dzień siedzi przy piersi. Ale wolę w ciągu dnia i żeby w nocy mi nie spał. Pamiętaj wyspana i wypoczęta mama ma lepszy pokarm i więcej energii do opieki nad maluszkiem ☺️

Moja bratowa tez krótko wzbudzała chyba nawet tylko przez 2 miesiące mały przybieral normalnie na wadze wiec nie szalała z budzenie go do jedzenia

Tak dokładnie,  wagą była super. Pediatra nawet nie kazała wybudzać;)) próbowałam na początku ale nie chciała pić;)) Fajnie ze chociaż w tej nocy spi bo w dzień masakra :D

Martyna ale miałaś super :) 5 miesięcy i spała całe noce też bym tak chciała 

Ja krótko wybudzałam potem jak spała to tylko sie cieszyłam :D