Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

Podciąganie nóżek

Data utworzenia : 2013-05-09 21:20 | Ostatni komentarz 2015-03-26 18:48

Demotywacja

7401 Odsłony
37 Komentarze

Większość z nas czeka, aż maluszek zacznie stawiać pierwsze kroki - wyczekujemy na ten przełomowy moment w życiu dziecka. Wydaje mi się, że równie ważnym momentem jest gdy maluszek zaczyna podciągać nóżki pod brzuszek i próbuje raczkować. Ile miesięcy miały wasze maluchy, gdy pierwszy raz starały się przemieszczać na kolankach? Jaka była wasza reakcja?

2013-05-10 06:59

Moja córa około 6. miesiąca zaczęła przybierać pozycję czworaczą, a skończywszy 7 miesięcy zaczęła raczkować, Czy przeżywam? Oczywiście, że tak! I podobnie jak wy zapisuję, co jak i kiedy :)

2013-05-10 00:24

Większość jeszcze przede mną, ale nie mogę się na nią napatrzeć. Hm, to wychodzi że za jakieś dwa miesiące będę goniła córcie po podłodze :) karolina.bruzik to dobrze, przynajmniej od małego się uczy i później nie będzie miał problemów. Nasza córcia od małego musi się uczyć Polskiego i Niemieckiego. Zobaczymy jak nam pójdzie :)

2013-05-09 22:55

Demotywacja to zupełnie normalne tak popadać w zachwyt nad postępami swojego dziecka. ja równiez wszystko zapisuje, używam do tego takiego kalendarza z nivei, co mi polozna na pierwszą wizytę przyniosła. Takie gibanie w przód i w tył było przeurocze. Mi udało się natomiast uwiecznić pierwsze stanie z podpartą rączką (jest w zakładce postępy - rozwój i wych.) Równiutko miesiąc temu. Teraz lata przy kanapie i woków stołu, idzie trzymana za rączkę. Sądzę, że niebawem nastąpi przełom :)

2013-05-09 22:14

Hehe wszystkie tak przeżywamy :D jak mój mial pól roczku to tez tak robil, najpierw dzieci sie tak "kiwają" :) a pozniej sie czolgaja tak troche, próbując odpychać sie rączkami i nóżkami :) mój mial niecale 8 mcy jak ciekal na kolankach, niecale 9 to chodzil przy meblach a 10,5 jak stawiam pierwsze kroczki :) piszczalam z radosci za każdym razem jak cos zrobil nowego albo Np.jak nowy zabek mu wyszedl :D teraz etap jest inny, bo mowi, codziennie mowi cos nowego, dzis powiedział "przepraszam" a w jego wykonaniu to bylo "plasiam" :D takie slodkie... Najlepsze jest tez to, ze on bardzo lubi mówić w języku angielskim - mama czesto uczyla w domu, lub mowila w tym języku wiec sie nasluchal i mówi jak mu wygodnie, a rozumie w obu jezykach :)

2013-05-09 21:28

Napisałam ten post ponieważ moja córcia w sobotę skończy 6 miesięcy, a wczoraj pierwszy raz podciągnęła nóżki pod brzuszek i niezdarnie zaczęła się kiwać z tyłu do przodu, z przodu do tyłu - wygląda to przekomicznie, lecz ogromna jest moja radość patrząc na malucha, którego postępy widać z dnia na dzień. Pamiętam, gdy pierwszy raz mała zaczęła się czołgać do przodu - zapisałam sobie datę w biblioteczce malucha, teraz kolejny postęp :) Wszystkie mamy się tak cieszycie? Czy tylko ja to jakoś nadzwyczajnie przeżywam?