Zez u 10 miesięcznego synka

Nati mi powiedzieli że jeżeli rzeczywiście jest problem z zezem jest widoczny a nie bo pediatra na wizycie raz zauważyła to wtedy dziecko usypia się żeby właśnie na spokojnie zbadac. ale jak nie ma podstaw tylko spekulacje to nie robią tego

Ja sobie nie wyobrażam wizyty u okulisty z moją córka. Moim zdaniem byłoby to badanie nie do przeprowadzenia choć może się mylę 

Tak dokładnie,  takie małe dziecko myślę że nie wie co się dzieje..  Tym bardziej że faktycznie zacznie płakać i jak tu przeprowadzić badanie .  Tym bardziej że są takie dzieci, wtydzioszki i nie bardzo chcą współpracować z lekarzem. 

No chyba tzreba też trafić na dobrego lekarza, ale wiem, że z dzieckiem nie jest łatwo takie badanie przeprowadzić zwłaszcza dwuletnim nie oszukujmy się ona jest juz bardzo świadoma tego coś ie dzieje dookoła niej 

Aneczka to faktycznie dziwne, przecież są okuliści dziecięcy którzy zajmują się jeszcze mniejszymi dziećmi. 

Aneczka chyba dla takich małych dzieci są jakieś inne metody sprawdzenia wady wzroku 

Oj tak takie małe dziecko bardzo ciężko zbadać 

mgr Marta Cholewińska-Dacka powiedzieli mi że tak małe dzieci nie da się utrzymać w miejscu a jak zaczynają płakać to już nie da się nic zobaczyć że badanie nie jest prawidłowo przeprowadzone