Rozwój i wychowanie (747 Wątki)
Witajcie,
Co sądzicie o zabawach dziecka z balonikiem wypełnionym helem?
Mój Szymonek mając 3 miesiące oszalał na tym punkcie :) potrafił kilka razy dziennie "wariować" z balonikiem przywiązanym do nóżki czy rączki, śmiechu i radości przy tym było ogrom. Syn ma problemy z pracą jelit i ogrom gazów które sprawiają ogromny dyskomfort. Przy zabawie z balonikiem problem z gazami rozwiązywał się sam, nóżki tak szybko się ruszały że "bączki" wylatywały jeden po drugim bez grymasu na buzi. Bawicie się tak ze swoimi pociechami?
2024-06-11 20:44
Widziałam filmiki jak bobas ma przywiązane 4 baloniki, po jednym do każdej nóżki i rączki. Świetnie to wyglądało, ale sama w końcu nie przygotowałam takiej zabawy.
2024-06-11 20:38
Taaak zabawy co nie miara a przy tym właśnie nóżki pracują i brzuszek więc przyjemne z pożytecznym a przy okazji mama ma czas na coś
2024-06-11 16:48
Super pomysł! :) Muszę go zapisać do przetestowania.
2024-06-11 15:27
Oj u nas też była to rewelacyjna zabawa. Mała tak głośno się śmiała. Potrafiła się godzinę bawić sama.
2024-06-11 15:08
O super !
2024-06-11 14:48 | Post edytowany:2024-06-11 14:49
Super ze wspominasz o tym w kontekście "bączków ". Może niektórym niemowlakom to pomoże i mojej córce też. Niedlugo planuje tak sie z nia bawic. Ja już zakupiłam hel i balony. Hel zakupiłam w action i wiem że jest bardzo wydajny.
2024-06-11 14:45
Taaak, moi syn też uwielbiał, potrafił godzinę machac nogą i się śmiać przy tym. I racja, to świetny trening więc na gaży idealne !
2024-06-11 14:43
Ojejku jaki uroczy pucuś :)
Słyszałam o baloniku ,ale widzisz nie wpadłabym na to,że może dziecku pomóc przy wydobyciu się baczków , no w sumie jakby nie było to rowerek robi ;)
Sama nie przywiązywałam córce baloników:)
