Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Wysoka wrażliwość

Data utworzenia : 2024-10-09 16:32 | Ostatni komentarz 2024-10-31 22:10

MamaMałejMajki

259 Odsłony
21 Komentarze

Czy macie styczność z wysoką wrażliwością u dzieci? Czy jest stwierdzona przez poradnię? Jak się objawia? 

Po rozmowie z nauczycielem wychowania przedszkolnego mojej córki wyszedł taki temat, zastanawiam się czy jest sens to diagnozować, bo problemów wychowawczych z dzieckiem nie mamy.

2024-10-13 14:02

Mamina też tak właśnie myślę. Myślałam, że szybciej zaakceptuje zmiany, ale faktycznie dotykają one różnych sfer więc może to zająć trochę dłużej. Widzę poprawę

2024-10-12 21:01

Dla  niej dużo się zmienia, zaraz będzie miała rodzeństwo, nowe przedszkole, to w sumie całe życie na nowo. Daj jej czas, w razie czego przecież zawsze możesz iść do poradni 

2024-10-12 20:54

Dopytałam nauczyciela czy uwaza, że powinnam skorzystać z poradni i zaprzeczył. Sama skończyłam poradnictwo, ale w tym zawodzie nie pracuję. 

Sama wizyta w poradni nie jest problemem, ale czy nieśmiałość to już cecha, którą w dzisiejszych czasach należy diagnozować? 

W ostatnich miesiącach zmienił się dziecku tryb codzinnego funkcjonowania. Zanim poszłam na l4 wszytko było poukładane, a przy mojej ciągłej obecności w domu jednak nasza codzienność zaczęła wyglądać inaczej. W dodatku w wakacje nie była 2miesiące w przedszkolu, bo nie chciałam zajmować miejsca innym skoro mogła zostać ze mną. Tu się wszystko rozregulowało i mam wrażenie, że przygodę z przedszkolem zaczynamy od zera, adaptacja itp (bo zmieniliśmy na inne a do tego po przerwie wakacyjnej). 

Ostatnio jest coraz lepiej. Dam Jej jeszcze trochę czasu. Jeśli się nie zaadoptuje to faktycznie odwiedzę poradnię, może dostanę jakieś wskazówki jak Jej pomóc w usamodzielnieniu. 

2024-10-11 20:15 | Post edytowany:2024-10-11 20:17

MamaMalejMajki nauczyciel  zasugerował udanie się z córką do poradni? Chcieliby skierowac? Bo jeśli tak to może warto? Tam jest psycholog itd. Nie trzeba mieć problemów wychowawczych żeby się udać to nic wam nie zaszkodzi:]. A dzięki temu jeśli okaże się, że tak jest to nauczyciele mają zalecenia od poradni jak traktować i dostosować się do córki:)

2024-10-10 12:50 | Post edytowany:2024-10-10 12:51

Ja bym poszła zdiagnozować. Może to w przyszłości ułatwi pewne kwestie wychowawcze. Czy masz łatwy dostęp do takiego specjalisty ? 

2024-10-10 12:25

Nie spotkałam się z takim problemem w moim nablizszym otoczeniu, więc pewnie poszłabym do poradni. Tam mają duże doświadczenie i napewno doradzą jak pomóc dziecku, jak rozmawiać o emocjach, jak pomóc w budowaniu pewności siebie. Też nie wierzę, że z tego się wyrasta. Charakter kształtuje się we wczesnym dzieciństwie, trzeba szybko reagować i pokierować dzieckiem;).

2024-10-10 11:15

Dla świętego spokoju bym zdiagnozowała. W razie czego będziesz pewna że wszystko jest ok

2024-10-09 20:24

Mamina też byłam zawsze wrażliwym dzieckiem. Do dziś pamiętam tekst "no popłacz sobie jeszcze troszkę" z ironicznym głosem mamy. 

Nigdy nie zrobię swojemu dziecku takiej emocjanoalnej krzywdy. No cóż, czasy były jakie były. Ja nie będę bagatelizować uczuć mojego dziecka, mogę mu pomóc przejść przez te emocje. Taka wymiana zdań na forum często potrafi otworzyć oczy, bo wszystkie mamy tutaj dzieci, a co człowiek to inne podejście i inny pomysł.

Na ten moment pracujemy nad śmiałością i samodzielnością naszej córki.