Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Wrażliwe dziecko

Data utworzenia : 2024-09-23 17:16 | Ostatni komentarz 2024-10-02 11:30

MamaMałejMajki

180 Odsłony
10 Komentarze

Proszę o poradę, jak reagować na wrażliwość dziecka. Objawia się ona głównie płaczem, ciuchutkim uronieniem łezki. Nie wrzaskiem czy wymuszaniem. Mam wrażenie, że tylko moja córa tak ciągle płacze. Codziennie znajdzie się conajmniej kilka powodów:

  • -że na placu zabaw nie ma ulubionych dzieci,
  • -że jest nowa w przedszkolu i nikogo nie zna (choć jest tam tyle aktywności, że w poprzednim w ciągu roku dzieci nie robiły tyle przez rok co w nowym w tydzień)
  • -że nie może zjeść kolejnego żelka (choć przed zjedzeniem słodyczy umawiamy się na konkretną ilość)
  • -że nie mogę znaleźć kluczy do piwnicy i nie możemy iść na rower (szukamy alternatyw i bierzemy hulajnogę)
  • Powodów jest masa, nie chcę umniejszać, ale niektóre są naprawdę błahe... Staram się jak mogę, tłumaczę, że nie wszytko jest zależne ode mnie, że nie mogłam przewidzieć jakieś sytuacji. 
  • Już sama nie wiem, czy brnąć w to i tłumaczyć dalej, czy przestać zwracać uwagę na płacze "bez powodu" (ale dla mnie brak powodu to nie brak powodu dla dziecka). Mam mętlik w głowie...
  • Córka jest super grzeczna, czasami wręcz mogłaby napsocić, postawić na swoim podczas zabaw z rówieśnikami... 

2024-09-23 18:58

Ma 5 lat. Mamina też byłam płaczliwym dzieckiem, też mi rodzice zakazywali płakać, śmiali się i do tej pory to pamiętam, więc tych błędów nie popełnię. Mąż również był wrażliwy, jak twierdzi teściowa, ale ona to kobieta do rany przyłóż. 

Rozumiem, że płacz pozwala wyrazić emocje, tylko już tego jest tak dużo...

2024-09-23 18:42

Ciężki orzech bo nie możesz pokazać że dla Ciebie to nie problem ani nie mówić żeby już nie plakala bo to działa jeszcze gorzej. Nie znam nawet dorosłej osoby której się powie " uspokój sie" I ona się nagle uspokaja hahahah

Z dwojga złego lepiej że tak reaguje niż agresja. 

Myślę że robisz dobrze ze znajdujesz inne rozwiązania i rozmawiasz z nią, bo smutek to normalne uczucie.

Sama byłam takim wrażliwym dzieckiem ale u mnie akurat rodzice robili wszystko żeby mi pokazać że płacz jest zły I przestań już ryczeć dziecko.... I uwierz że to zostawia we łbie pustkę.

Także rozmowa, tłumaczenie, przytulenie i mówienie że rozumiesz jej smutek będzie dla niej teraz najlepsze. A ile ma lat?