Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Wizyta u fryzjera z dzieckiem

Data utworzenia : 2013-05-25 19:59 | Ostatni komentarz 2021-04-27 10:53

konto usunięte

8685 Odsłony
153 Komentarze

Dziś zabrałam swoją córkę pierwszy raz do fryzjera:) Do tej pory podcinał jej włoski tata, ale nadszedł czas na profesjonalistę.Często spotkałam się u fryzjerki jak mamy przychodziły ze swoimi pociechami do podcięcia a dzieci krzyczały,szarpały się i uciekały.Ja starałam się przygotować córkę do tej wizyty.Istotne jest żeby ta pierwsza wizyta była mile wspominana. Od paru dni opowiadałam jej jak fajnie jest u pani fryzjerki,jakie ma sprzęty-tłumaczyłam że ma taką samą suszarkę co mama itp.Nawet bawiłyśmy się w fryzjera.Mała ma swoją suszarkę,grzebyk i plastikowe nożyczki.Więc troszkę pokazałam jej jak to wygląda. Ważne jest też dobre podejście fryzjera.To żeby była miła i cierpliwa dla takiego małego klienta. Nasza z uśmiechem podeszła do córki,powiedziała co jej będzie robić,dała jej cukierka na początek dla rozluźnienia atmosfery. I ogólnie moment obcinania włosków poszedł sprawnie bez płaczu.A córka najbardziej była zadowolona z hm....cukierka:) A i pięknie obcięte włoski zostały uwiecznione na fotce A czy Wy odwiedziłyście już fryzjera ze swoimi dzieciaczkami??

2021-04-09 11:08

O ile paznokcie mozna na spiocha przyciac to z włosami  nie taka łatwa sprawa;)

 

2021-04-09 10:49

ANeczka moja uparta może sporo rzeczy robić na zabawkach,  na mnie, ale na niej to juz nie :D 

2021-04-08 22:53

ja córci chyba spróbuję sama delikatnie podciąć włoski 

2021-04-07 19:28

Mazia pokazuj na sobie, na lalkach może. Coś takiego może pomoże. 

2021-04-07 15:23

ewabrztez tak miałam z synem...dopuki ja go obcinałam to było super....ale jak juz zaczął sie wiercic to postanowiłam ze pora na fryzjera i wtedy juz nie było tak łatwo...minął rok jak sie przyzwyczaił do jednej fryzjerki a jak jej nie było to był problem...

Panna xoanna a gdzie kupujesz takie opaseczki,bo ja swojej czaami ubieram takie bezuciskowe ale mam z kokardkami i jak sie zorientuje to ciagnie za kokarde i sciaga

2021-04-07 14:06

pannaXoanna 

Masz może link ?

2021-04-07 13:35

Ewabrz to powiem ci tez jest bardzo fajna opcja gdy ma sie swoja maszynkę i mama lub tata robi  synkowi to pierwsze strzyżenie czy tez kolejne napewno to jest mniej stresujace dla dziecka niz taka wizyta u fryzjera który jest dla niego obca osoba jeszcze np w tych czasach gdy taka pani lub pan zawsze musi byc w masce sama wiem i widze po moim malym ma 5 miesięcy  i np jak idziemy ostatnio na jakiej rutynowe szczepienie itd widzi lekarza w masce odrazu jest zla mina i placz bo nie rozumie tego i sie boi wiec napewno takie strzyżenie przez rodzica to duży plus dziecko sie oswoi i jesli następnym razem zabierzemy go juz do profesjonalisty  to bedzie co nieco rozumiał 

2021-04-07 11:50

Aneczka a to moja wpada w szał jak mam jej założyć,nawet jak mówię,że będzie ślicznie wyglądać to jej to nie przekonuje.

Ewe oj takadz łatwiej i trochę się cieszę,że teraz będzie syn i ten problem z głowy 😁