Rozwój i wychowanie (707 Wątki)
Usypianie dziecka
Data utworzenia : 2021-11-25 22:21 | Ostatni komentarz 2023-02-08 20:34

Córeczka ma 17 miesięcy i od urodzenia praktycznie jest usypiana na recach. Mieliśmy przełom i przez dwa dni usypiala sama w łóżeczko, nawet na drzemkę chodziła sama do łóżeczka spać. No niestety coś jej się odwidziało i teraz nie chce wcale zasypiać sama. Włożę ja do łóżeczka i potrafi 3 godziny wariować byleby tylko nie spać. Zawsze chodziła spać o 20. Może macie jakieś sposoby na to by nauczyć dziecko żeby samo usypialo? Wieczorną rutynę mamy opanowana od pół roku, kąpiel mleczko i spać tylko ze ona nie chce sama tylko na recach.. Proszę o jakieś rady bo w domu mamy maluszka 2 miesiące a nie zawsze mąż jest w domu wieczorami i sama ta dwójkę ciężko mam ogarnąć
2021-12-09 15:20
Maziulek ja tak czasem mam jak ją karmię, to pobujam, odłożę ją usiądę i dalej bujam:D
2021-12-08 13:54
ja córki nie musiałam, ale tego to trzeba nosić i bujać, ale tak mocno nim bujać by zasnął w końcu. Coraz częściej próbuje go uśpić w ramionach bo z czasem to mi kręgosłup odpadnie . Dlatego siadamy na kanapie i tam się kołyszę z nim. Kiedyś już go odłożyłam jak miał kolki to się skapłam po czasie, że ja dalej się kołyszę :P w tamtych czasach to go tak bujałam godzinami :P
2021-12-08 13:14
PPlatyna pewnie ręce odpadają jak trzeba nosić takie dziecko :(

2021-12-07 10:48
U mnie na szczęście z córą udało się usypiać w łóżeczku... sama usypia od malutkiego.
Z Synem za to musiałam się namęczyć heh.. jak skończył 1,5r. no to był klocuszek...
2021-12-06 20:21
Najgorsze jest to, że takie dziecko trochę waży i czasem nie jest ani wygodnie ani lekko
2021-12-05 21:03
DwarazyH ja też swoją od razu po jedzonku kładę do łóżeczka, ma swoją przytulankę i szumisia i zasypia po pary chwilach;)
2021-12-05 11:56
MamaWIktorii mam ten sam problem. Sytuacja wygląda tak, że ona zawsze sama zasypiała od małego i nigdy nie była lulana. Jak byłam w ciąży zaczęła etap, że chce by mama zasypiała z nią. Potem znowu zasypiała sama,ale szybko po narodzinach brata wrócił ponownie etap zasypiania z mamą. Też dla niej to ogromna zmiana pojawił się ktoś w domu całkiem niedawno, więc pewnie teraz taką zmianę będzie ciężko wyegzekwować .
Może spróbujcie jakiejś bajki przed snem i połóżcie się razem jeśli macie taką możliwość jak nie w jej łóżku to w Waszym i potem ją przenieście do swojego łóżka. Ja tak robiłam będąc w ciąży
2021-12-04 21:15
Dokładnie tak wszystko zależy od dziecka jedne są takie które nie mają kolek przytula się do pieluszki czy jakieś tam swojej przytulanki i momentalnie śpią nie trzeba ich nosić brać na ręce przy okazji się nie przyzwyczajają a inne są takie że od samego początku doskwierają im różne dolegliwości potrzebują dużo bliskości przytulenia z czasem się przyzwyczajaja ale macie rację w wychowaniu dziecka rodzice muszą być jednego zdania i wychowywać maleństwo w taki sam sposób inaczej jest ciężko jeśli mama mówi tak a tata inaczej