Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

"tak bardzo Was kocham rodzice"

Data utworzenia : 2018-04-11 13:58 | Ostatni komentarz 2023-07-02 08:36

Mamowe

5270 Odsłony
153 Komentarze

Założyłam wątek ponieważ mam takiego KOCHASIA w domu. Dziennie nie jestem w stanie zliczyć ile razy synek powtarza nam że nas kocha. Ostatnio jak w zartach powiedziałam że sam kiedyś będzie miał żonę i dzieci pewnie to się rozplakal i powiedział że jego żona do końca życia będę ja. Cieszę się bardzo że jest tak kochany ale czy nie za bardzo? Jak chłopca wychować na twardego prawdziwego mężczyznę ale też wrażliwego i szanujacego ludzi a przede wszystkim kobiety, matki... Zawsze wiedziałam że wychowanie dziecka to ciężka praca ale teraz mnie to przerasta. K. jest chłopcem grzecznym, spokojnym raczej chociaż wiadomo ze ma swoje fochy czasami nawet w złości strzela brzydkie miny albo drzwiami trasnie ale z reguły to chłopiec baaaardzo przytulasny :) Jak u Was kochane to wygląda? Może możecie polecić podręcznik, książkę która trochę rodziców naprowadzi w tym temacie? Może macie ciekawe rady? Albo z życia wzięte historie którymi się wasi dziadkowie, rodzice podzielili z wami? Wszystko dotyczące wychowania mnie dziś interesuje.. Wieczorem sama usiądę i może więcej wam napisze.

Konto usunięte

2022-01-19 09:36

Mój Syn ma 9 lat.

Od malucha był typem tulaska, pieszczocha :) Uwielbiał jak się Go przytulało, głaskało. Już w brzuchu gdy tylko przyłożyłam rękę to się nadstawiał :) Córa odwrotnie... ręka na brzuch i od razu się chowała. Lubi się tulać, przytulać ale mniej niż Syn :)

Teraz mimo że Syno chodzi do szkoły lubi się przytulić, powiedzieć że kocha ale już dużo mniej niż kiedyś.

Kiedyś przyjdzie ten czas że po raz ostatni powie że kocha czy przytuli... dlatego cieszę się każdym momentem :) ♥

2022-01-18 16:30

Hehe do czasu do czasu. 

Za klika lat powie mamo nie dzwon do mnie. 

Wtedy już będzie nam raczej przykro z tego powodu 

2022-01-15 15:07

Miło się czyta, że syn jest takim przytulaskiem. Coś pięknego. Mój synek ma 1, 5 miesiąca i też będzie takim przytulaskiem. Często wyciąga rączki do przytulania i chce być ciągle noszony �

2022-01-14 16:13

Kochana czerp z tych chwil ile się da :) jestem nauczycielką przedszkola i wiem z doświadczenia, że dziecko inaczej zachowuje się w domu a inaczej w placówce :) widocznie jego umysł, ciało i serduszko potrzebują teraz więcej miłości :) to nie znaczy, że będzie z niego 'ciapek'. Nie zmieniaj go na siłę, bo może się poczuć nieakceptowany. Dzieci przechodzą różne stany rozwoju emocjonalnego. Jeśli mówi, że Cię kocha - odwdzięcz mu się tym samym, to uspokoi jego myśli i da poczucie bezpieczeństwa :) 

2022-01-13 16:06

Ale super się to czyta, mam nadzieję, że u nas będzie podobnie :) 

2022-01-10 12:07

Mój ma 14 miesięcy i powiem szczerze że od samego początku jest ogromnym przytulasem wiadomo na początku gdy był maleńki nie potrafił tego okazywać Natomiast teraz odkąd tak mniej więcej skończył rok naprawdę czasem jestem w szoku jak takie maleństwo potrafi okazywać swoje uczucia rano otwiera oczy od razu przytula się do mnie bądź męża widać że już od maleńkiego potrafi okazać swoją miłość a wiem że nie wszystkie dzieci lubią takie przytulasy to bo właśnie mam wiele Znajomych u których nie dadzą się dotknąć a w szczególności właśnie z rana bezpośrednio po przebudzeniu gdy jeszcze nie wejdzie im tak zwany żółtko A powiedzcie mi dziewczyny kochane zastanawiam się jak u was wygląda sytuacja z mówieniem sobie słów Kocham cię Ja mojemu synkowi Staram się okazywać uczucia i codziennie przed snem wieczorem powtarzam mu że bardzo go kocham On jeszcze nie potrafi odwzajemnić tego słowami ale właśnie widzę że fajnie umie okazać to przytuleniem z mężem Zawsze mówiliśmy sobie bez problemu te słowa Chociaż powiem szczerze że od momentu kiedy pojawiło się dziecko Zauważyliśmy oboje że mówimy sobie o tym bardzo rzadko i to nie przez to że przestaliśmy się kochać nie bo już kiedyś analizowaliśmy to i rozmawialiśmy na ten temat doszliśmy do wniosku że po prostu człowiekowi teraz brak czasu na to aby usiąść tak spokojnie i okazać sobie uczucia natomiast Przecież to wcale nie tak dużo na to nie trzeba dużo czasu aby powiedzieć te dwa słowa bądź jakieś inne miłe słowo osobie którą kochamy Ja pochodzę z domu w którym była miłość uczucie rodzice nas przytulali pokazywali to że nas kochają natomiast Nigdy nie byłam świadkiem tego aby rodzice mówili sobie słowa kocham cię bardzo rzadko też bywało żeby tak wprost mówili to nam oczywiście swoim zachowaniem pokazywali to ciągle natomiast tych typowych słów Kocham cię w domu nie było No może kilka razy w moim życiu Powiedziała mi to mama natomiast tata jak to facet wolę okazywać uczucia inny sposób i może trochę innymi słowami a jak to jest u was czy wy bez problemu okazujecie sobie miłość potraficie znaleźć te pięć minut wieczorem gdy mąż wróci z pracy aby przytulić się czy wręcz przeciwnie

2018-07-05 08:10

O tak mój też ma swoje zagrania które mnie wyprowadzają z równowagi i wielokrotnie słyszałam " nie kocham Cię już " " jesteś baba Jaga " " nie chce takiej mamy " ;D na początku to jeszcze smutno mi było ale teraz wiem że w ten sposób musi odreagować ..ja natomiast po jego fochach mówię mu odwrotnie ..jak on mi że nie kocha to ja mówię że kocham najmocniej jak mówi że nie chce takiej mamy to ja że chce takiego synka ale prosze żeby się inaczej odzywał do mamy ... Chociaż powiem szczerze że nieraz mam ochotę odpalić mu że takiego niegrzecznego syna też nie chce ale to byłoby na jego poziomie 5 latka także ugryzę się w język ;D mnie cieszy to że nie klnie i nie bije :) poki co.

2018-05-22 23:46

Oj tak wiele mozna uslyszec od wlasnego dziecka..dobre jak i nie za dobre slowa..ja mam dop 4,5letniego synka i czesto mowi "kocham Cie mamusiu" ,jestes sliczna", " kocham Cie tak mocno ze az karetka przyjedzie i mnie mocno sciska":-);a zle to ," nie kocham Cie" ,jestes brzydka" albo " nie lubie cie" a nic nie wyprowadza mnie z rownowagi jak krzyczy,piszczy na caly blok...jak mnie to denerwoje...no ale jak dzieci czasem zdenerwoja a nieraz az zaskocza jak powiedza lub zrobia cos milego..coz nikt nie jest idealny:-) nawet nasze pociechy najkochansze na swiecie:-)