Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

sikanie

Data utworzenia : 2016-11-02 12:18 | Ostatni komentarz 2016-12-05 23:05

Ewa.Zon-Zbonikowska

2327 Odsłony
24 Komentarze

Mój synek ostatnio ma problemy z załatwianiem się. Nie, nie w domu, ale w przedszkolu. W domu woła i siku i kupę, a w przedszkolu nic. Panie zgłaszają, że nawet nie woła, tylko od razu sika w majtki. Panie życzą sobie, żeby przynieść pieluchy, bo on zasikuje dywan i potem dzieci w to wchodzą i mają mokre skarpety. Zgadzać się na pieluchy?

2016-11-07 20:46

Skoro w domu dziecko woła tzn że w przedszkolu coś jest na rzeczy. Nie powinna się Pani zgadzać na ponowne zakładanie pieluch dziecku. Znam podobne sytuacje..

2016-11-06 23:20

Zgadzam się z dziewczynami,ze nie powinnas pozwalac na pampersy, kazde dziecko jest inne, a obowiązkiem pan jest to respektowac, moze trzeba twoje dziecko czesciej pytac, czy chce siusiu, moze ma jakis problem i celowo to robi,ze by zwrócic na siebie uwage, ale na pewno wkądanie go z powrotem w pieluchy to złe rozwiazanie, przedszkole ma rozwijac, nie uwsteczniac

2016-11-05 20:41

Kurcze w przedszkolu powinny pracować osoby z powołania a nie z przypadku..."za karę" najlepiej niech nic nie muszą robić to będą szczęśliwe.... nie zgadzaj się na pampersy. Porozmawiaj z nią że nie chcesz żeby się dziecko "cofnęlo"i że w innych sytuacjach i pod opieką innych osób nie ma takiego problemu. To skoro inne dzieci w to wchodzą , to właśnie niech ona się weźmie do roboty i zainteresuje się sama czy Małemu nie chce się siku.

2016-11-04 17:21

Nie, nie i jeszcze raz nie. Nauczenie dziecka aby robilo na nocnik wymaga wiele pracy i trudu. Czy chciałabyś zeby na nowo robil w pampersy? Moja corka odzwyczaila sie gdy miala 2lata i 2 miesiące w domu wolala, ale zdarzalo sie ze gdy byl ktos w domu lub my bylysmy gdzieś po prostu sie wstydzila i robila w majtki. W przedszkolu po prostu sie wstydzi. Moim zdaniem to wina Pań z przedszkola porozmawiaj z Nimi :) pozdrawiam :)

2016-11-03 09:17

Z tego co piszesz, to jednoznacznie jest problem z pania, a nie z miejscem... trudna sprawa, bo to nie bedzie latwe, ale sprobuj z nia porozmawiac, a moze popros te druga, mila pania, by miala oko na Twojego synka?

2016-11-02 23:29

Ja również nie zhodzilabym się na pieluchy, oduczanie dziecka pieluszek to ciężka sprawa i jeśli znów zaczniecie zakładać dziecko może przestać wołać. Może to faktycznie wina Pani, może spojrzała się krzywo na twojego synka, była wobec niego niesympatyczna i mały problem powstał. Wydaje mi się że powinnaś z nią porozmawiać, wyjaśnić i zaproponować jej wyjście z sytuacji żeby pytały się co jakiś czas czy nie chce siusiu. Jeśli będzie wobec ciebie nieuprzejma poproś o rozmowę przy dyrektorze placówki, nic tak nie motywuje jak przełożony. U nas był problem z jedzeniem, panie wmuszaly Martusi zupy a ona niestety nie je żadnych, codziennie mówiła mi że wymiotowała. Pani zaprzeczala, a pomoc kuchenna i panie kucharki potwierdziły że Marta codziennie płacze i wymiotuje. Rozmowa przy dyrektorze pomogła.

2016-11-02 23:15

Nie zgadzaj się na pampersy. Po to tyle czasu uczyłaś synka do sikania w toalecie i wołania, to nie po to, żeby teraz wracać do Pampersów. Porozmawiaj z Synkiem i Panią w przedszkolu prosząc ja o to, żeby pytała synka czy nie chce mu się siusiu a z Synkiem pójdź sama do toalety i niech zrobi siusiu z Tobą może pokona jakąś barierę a wiadomo że z mamą zawsze bezpieczniej.

2016-11-02 22:39

Annawianna ..właśnie tak czytam co piszesz i mi się przypomniało właśnie ....o przypominaniu .. Moja córka jest w podobnym wieku i bardzo ważne jest pytanie *czy chcesz pójść siusiu " .W przedszkolu panie raczej nie pytają o to czy się komuś chce czy nie .Jak dziecko samo nie zawoła to nikt z nim nie pójdzie