Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Przygotowanie do siedzenia

Data utworzenia : 2013-05-29 10:17 | Ostatni komentarz 2017-04-24 22:54

Kaajkaa

15323 Odsłony
84 Komentarze

witam. chciałabym zapytać jak wygląda przygotowanie dziecka do siedzenia. wiem że lezenie na brzuszku ćwiczy plecki. że powinno się dawać dziecku paluszki gdy leży na pleckach aby się podciagalo . czy jest coś jeszcze co można zrobić aby dziecko uczyło się siadac ? a raczej co powiinnam robić aby nie doszło do sytuacji że przez moje zaniedbanie i brak ćwiczeń z synkiem nie będzie umiał siadać w górnej granicy wiekowej dla tej umiejętności. no i kiedy mniej więcej w ogóle dziecko zaczyna siadać ? w 6 miesiącu czy później ? bo slyszalam że właśnie koło 5-6 mca

2016-05-09 15:10

Masakra....wyścig szczurów się robi coraz większy. :( Aż strach myśleć co będzie dalej. Może zaraz po urodzeniu będą się starały posadzić dziecko...Bo im wcześniej tym lepiej. Jak to czytam i o tym myślę to aż mi włosy na głowie stają dęba.... Niektóre matki nie rozumieją ile krzywdy można zrobić własnemu dziecko sadzając czy motywując do chodzenia...

2016-05-08 15:09

Mnie ostatnio bardzo śmieszyło, jak zobaczyłam wpis na Fejsbuku, na jednym z fp, jak matki się chwaliły, że ich dzieci miały...uwaga! 4 miesiące jak siedziały... Tak, są takie matki, które się tym chwalą w internecie, że robią swoim dzieciom krzywdę. A i jeszcze były takie, których dzieci zaczęły chodzić samodzielnie w.... 7 miesiącu życia. Także no...

2016-05-06 17:11

Otóż lepiej żeby dziecku usiadło troszeczkę później niż my miałybyśmy zrobić mu krzywdę z powodu własnej głupoty.

2016-05-06 11:06

Każde dziecko jest indywidualne i nie przyspieszymy siadania jeśli bedziemy to robic na siłe a wrecz odwrotnie mozemy zaszkodzić także na wszystko przyjedzie czas a jeśli mamy jakies obawy cy wszystko wporządku to można się skonsultować z pediatrą.

2016-05-06 09:45

co do samodzielnego siadania.... dzieci same w odpowiednim momencie w końcu usiądą... nie ma co dzieci przymuszać do siedzenia...sadzając je bez podparcia. Przez to mozna tylko pogorszyć stan kręgsłupa...a chyba nie o to nam chodzi. Pamietam jak mnie przerażał widok synka moich znajomych w 5 miesiącu jak go sadzali i cieszyli sie ze sam siedzi...a maluch kiwał sie na boki i co chwile ulewał...jego organizm nie był na to gotowy... ja mojego malucha rzadziej sadzałam w pozycji siedzącej... bo widziałam ze nie jest gotowy..ulewał przez to duzo...to był nacisk na jego żołądek... postanowiłam ,że będę go tylko zachęcać...sadzaj jedynie na malutką chwilę...nie chciałam przechytrzyć natury... mały w końcu w 8 miesiącu sam usiadł od tak sobie... byłam przeszcześliwa...i to w dodatku tak stabilnie siedział. byłam bardzo z niego dumna... ja mam apel do rodziców... nie róbcie czegoś na siłe... wiadomo,że my rodzice nie możemy sie doczekać wielu rzeczy...ale jeśli dziecko będzie gotowe to samo da nam znać...my jedynie zachęcajmy i pomagajmy ćwczyć mięśnie...bawmy się z dzieckiem...

2016-05-05 19:10

Tak jak mówiłam 3 miesiące to jest stanowczo za wcześnie dla malucha na siedzenie i można zachęcaniem do siedzenia zrobić dziecku większą krzywdę niż pożytek. Nie stymuluj a stopuj właśnie kładąc jak dziewczyny piszą na brzuszku.

2016-05-04 22:19

Moja córka stabilnie siedziała w wieku 8 miesięcy, sama usiadła jak miała 9. Wiadomo,że każde dziecko rozwija się w swoim tempie, ale jak dla mnie 3 miesięczne dziecko jest za małe, aby je sadzać. Najlepsze dla takiego maluszka jest częste kładzenie na brzuszku, wtedy ćwiczy mięśnie, które będą mu później potrzebne do siedzenia. Staraj się jak najczęściej kłaść maleństwo właśnie na brzuszku, nie sadzaj w leżaczku czy na kolanach, nie chwytaj za rączki. Przyjdzie czas, to będzie siedzieć, nieważne czy w 7, 8 czy w 9 miesiącu, ważne żeby była to umiejętność nabyta naturalnie przez dziecko, zgodnie z jego indywidualnymi możliwościami .

2016-04-28 13:27

Mój mały skończył 5 miesięcy jak był mały bardzo często podnosił główkę teraz przewraca się z pleców na brzuszek i odwrotnie, na siedzienie za wczesnie główkę może stabilnie trzyma ale jak go właśnie posadzę to leci do przodu dlatego tego nie robię. Dużo leżymy na brzuszku a na siedzienie ma jeszcze czas. Chciaż ostatnio złapał się kołdry i podciągnał sie ale poleciał do przodu i mnie strasznie wystraszył.