Rozwój i wychowanie (724 Wątki)
Witam mam problem. Mój synek ma 4 miesiące i został nauczony kołysania w wózku gdy zasypia a ze jest bardzo długi to niedługo wyrośnie z wózka... Jeżeli jadę gdzieś dalej w podroż to koniecznie muszę mieć ze sobą wózek bo jeżeli by go nie było to inaczej by nie zasnął. Wózek to problem pod czas dnia, a w nocy mam bardzo dziwny problem ponieważ mój synek śpi przy włączonym odkurzaczu ze mną w łóżku, a gdy tylko odkurzacz zgaśnie to od razu się budzi. Pomóżcie mi jakoś te problemy rozwiązać, bo ja już nie wiem co zrobić.
2021-06-04 13:47
Ja tez odkładałam jak mi tylko przy piersi zasypiała... Ale mam dwóch synów I czasami ten szumisz zagłuszał ich i ona się nie wybudzała tak szybko
2021-06-04 08:24
Szumisia nie używałam, za to miałam misia z łagodną muzyką i odgłosami natury. Można bylo włączyć go na 5, 10 lub 15min, nam to wystarczało i byłam zadowolona
2021-06-02 19:57
Ja szumów nie włączałam jeszcze. Odkładam i jak chce spać to powierci się i zasyna
2021-06-02 10:46
Ja używałam ale tylko to jedno włączenie. Nie wiem ok 15min to szumiało.. później córka ju, spala. Z synem tez tak robiłam..
2021-05-31 16:01
Ja nie mam nie używam i mieć nie będę ☺
2021-05-31 14:15
Myślę że masz rację jak trochę poszumi to nic się nie dzieje dziecku
2021-05-31 11:50
Tutaj też chodzi o czas ekspozycji na szum i odległość źródła dźwięku od uszu dziecka. Jak to są krótkie epizody i w odległości kilkudziesięciu cm od dziecka to można. Najgorsza jest ekspozycja kilkugodzinna i poniżej metra od głowy malucha.
2021-05-30 22:25
Ja nie używałam szumisiów
